Kilkudziesięciu strażaków walczyło z pożarem, który wybuchł w środę wieczorem w składzie materiałów budowlanych w Częstochowie. Na miejsce skierowano między innymi specjalistyczną jednostkę ratowniczo-gaśniczą z Katowic.
Jak poinformowała rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska, ogień pojawił się w budynku składu budowlanego przy Alei Bohaterów Monte Cassino.
- Po przybyciu pierwszych sił stwierdzono, iż pożar znajduje się na ostatniej kondygnacji obiektu, wychodzi już na dach budynku - powiedział mł. bryg. Kamil Dzwonnik ze Straży Pożarnej w Częstochowie. - Na tym etapie nie jesteśmy w stanie wskazać przypuszczalnej przyczyny tego zdarzenia. Prawdopodobnie będzie to przedmiotem dochodzenia policyjnego - dodał.
Po niespełna godzinie od rozpoczęcia akcji gaśniczej, sytuacja była wciąż nieopanowana. Na miejscu pracowało kilkudziesięciu strażaków z 16 zastępów straży pożarnej. Nad miejscem pożaru unosił się widoczny z daleka słup czarnego dymu.
- Na miejsce skierowano także między innymi zastęp z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Katowicach z wysokociśnieniowym agregatem gaśniczym - powiedziała rzeczniczka. To specjalistyczne urządzenie jest wyposażone w system cobra, łączący właściwości chłodzące wysokociśnieniowego strumienia mgły wodnej z właściwościami cięcia i penetracji wodą - wyjaśniała.
Po godzinie 5 dyżurny komendy miejskiej straży pożarnej przekazał, że pożar został ugaszony.
Źródło: TVN24 PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24