Część awansów neosędziów do cofnięcia, "czynny żal", dwie Izby SN do likwidacji. Co ustalono na spotkaniu

Źródło:
TVN24, PAP
Premier: znaleźliśmy wspólny język ze wszystkimi reprezentantami środowisk prawniczych
Premier: znaleźliśmy wspólny język ze wszystkimi reprezentantami środowisk prawniczychTVN24
wideo 2/9
Premier: znaleźliśmy wspólny język ze wszystkimi reprezentantami środowisk prawniczychTVN24

Z wielką satysfakcją muszę powiedzieć, że znaleźliśmy wspólny język ze wszystkimi reprezentantami środowisk prawniczych - powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu konsultacyjnym, do którego doszło w piątek w KPRM. Szczegóły ustaleń przedstawił minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Premier Donald Tusk oraz minister sprawiedliwości Adam Bodnar uczestniczyli w piątek w spotkaniu konsultacyjnym ze środowiskiem prawniczym, które dotyczyło procesu przywracania praworządności w Polsce. Zapowiadając te rozmowy, Tusk pod koniec sierpnia powiedział, że będzie chciał przedyskutować, w jaki sposób "zmienić ustrojowo" sytuację w sądownictwie.

>> Tusk o kontrasygnacie: nastąpił błąd <<

Po spotkaniu premier oraz szef MS zabrali głos na wspólnej konferencji prasowej. - Było to wielogodzinne spotkanie w związku z finałem prac w rządzie nad ustawami, które będą bardzo ważnym krokiem w przywracaniu praworządności w Polsce - powiedział Tusk.

- Z wielką satysfakcją muszę powiedzieć, że znaleźliśmy wspólny język ze wszystkimi reprezentantami środowisk prawniczych - przekazał premier. - Wszystkich łączy jedna myśl, że rządy prawa w Polsce to nasz wspólny absolutny priorytet. Bez rządów prawa nie będziemy mieli satysfakcji z tej przebudowy Polski po 15 października - zaznaczył.

Jak dodał, "to, co mnie bardzo uderzyło, to przekonanie wszystkich uczestników, że tu nie chodzi tylko o takie trochę abstrakcyjne, wielkie cele, jak rządy prawa, fundamenty demokracji, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że my te zmiany robimy dla zwykłych ludzi". - Będziemy usprawniali cały system, czy to cyfryzacja, czy informatyka, czy skracanie i upraszczanie procedur. Jest wiele pomysłów i idei, za którymi jest ten obraz systemu sprawiedliwości dostępnego i przyjaznego dla ludzi - mówił szef rządu.

CZYTAJ TEŻ: Po spotkaniu Tuska ze środowiskami prawniczymi. Są "uzgodnienia dotyczące statusu neosędziów"

Dyskusje o projekcie ustawy, który "godzi wszystkie spojrzenia, perspektywy, rozwiązania"

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar przekazał, że "to było spotkanie, które było poświęcone dyskusji nad założeniami do projektu ustawy, które zostały przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości, ale także założeniami, które zostały przedstawione przez Komisję Kodyfikacyjną Ustroju sądownictwa i prokuratury".

- Zobowiązaliśmy się w czasie tego spotkania, że będziemy dalej razem pracowali nad przygotowaniem takiego pełnego projektu, który godzi wszystkie spojrzenia i perspektywy, ale w szczególności szczegółowe rozwiązania dotyczące tego, w jaki sposób uregulować status sędziów, którzy zostali powołani po 2018 roku, czyli tak zwanych neosędziów - oznajmił.

Bodnar o projekcie resortu sprawiedliwości, przedstawionym na spotkaniu ze środowiskami prawniczymi
Bodnar o projekcie resortu sprawiedliwości, przedstawionym na spotkaniu ze środowiskami prawniczymiTVN24

Co z osobami powołanymi na sędziów po 2018 roku

- To, co jest najważniejsze w tym projekcie, który został przedstawiony przez Ministerstwo Sprawiedliwości - który jest zgodny w dużej mierze z tym, o czym mówi Komisja Kodyfikacyjna Ustroju Sądownictwa i Prokuratury - to uznanie, że spośród sędziów powołanych po 2018 roku mamy trzy grupy - mówił dalej.

- Pierwsza grupa, nazwałbym ją taką grupą zieloną, to są osoby, które niespecjalnie miały wybór. Skończyły Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury, zrobiły asesurę i nie miały do wyboru innej Krajowej Rady Sądownictwa. Zostały poddane ocenie przez KRS i zostały po prostu sędziami Rzeczypospolitej - mówił Bodnar.

Przekazał, że "ustawa będzie przewidywała, że w przypadku tych osób, to jest około 1600 osób, ustawa określi, że te osoby mają status sędziów, którzy są powołani zgodnie z konstytucją".

Sędziowie, którzy "zdecydowali się na awans po 2018 roku". Kiedy cofnięcie awansu

Podkreślał jednocześnie, że są też osoby, "które zdecydowały się na awans po 2018 roku". - Zdecydowały się na to, aby pójść do sądu wyższej instancji, albo żeby w sposób dość niejasny w ogóle zostać sędziami, zwłaszcza sędziami Sądu Najwyższego - wyjaśniał. Dodał, że w ich przypadku "zostaną wyszczególnione takie dwie grupy". 

- Jedna grupa to osoby, które łączy coś, co nazwaliśmy tak zwanym wspólnym przedsięwzięciem. Oni w sposób być może świadomy, czasami może nieświadomie, czasami lekkomyślnie, tak naprawdę brali udział w budowaniu porządku niedemokratycznego w Polsce. Nie tylko ze względu na to, że przyjęli awans, ale także ze względu na to, że obejmowali później różne funkcje w wymiarze sprawiedliwości, zostawali prezesami sądów, rzecznikami dyscyplinarnymi, przewodniczącymi wydziałów czy chociażby zasiadali w Sądzie Najwyższym - objaśniał.

Szef MS powiedział, że w ich przypadku "po trzech miesiącach od wejścia w życie ustawy, te osoby wracają na wcześniej zajmowane stanowisko". - Czyli można powiedzieć ten awans, który zawdzięcza ta osoba Krajowej Radzie Sądownictwa po 2018 roku zostanie cofnięty - podkreślił.

Dodał, że resort szacuje, że takich osób może być około 500.

Bodnar o sędziach, którzy "zdecydowali się na awans po 2018 roku". Będą wyszczególnione dwie grupy
Bodnar o sędziach, którzy "zdecydowali się na awans po 2018 roku". Będą wyszczególnione dwie grupyTVN24

Dla trzeciej grupy sędziów cofnięcie awansu, ale też "instytucja czynnego żalu"

- Natomiast jest jeszcze jedna grupa, a mianowicie osoby, które dostały ten awans, ale można powiedzieć, że dostały ten awans tylko i wyłącznie dlatego, że miały nieprzepartą wolę awansowania w strukturze sądownictwa - kontynuował minister. Jak ocenił, oni "zdawali sobie sprawę, że ten KRS może nie jest taki jak trzeba, ale jednak się zdecydowali na uczestniczenie w konkursie i awansowali wyżej".

- W tym przypadku przewidujemy wprowadzenie takiej instytucji, nazwałbym to, czynnego żalu. Czyli jeżeli złożą oświadczenie, powiedzą: "tak, faktycznie, to był nasz błąd życiowy", to wtedy dobrowolnie wracają do sądu, w którym wcześniej orzekali, ale w stosunku do nich nic więcej się nie dzieje - powiedział Bodnar. Według niego "mogą od następnego dnia startować w nowych konkursach".

- Można by powiedzieć, że w pewnym sensie (...) uznajemy, że oni są rozgrzeszeni, jeżeli złożą właśnie takie oświadczenie dobrowolne - powiedział Bodnar. Dodał, że "tych osób może być około 900".

Ponadto - przekazał minister - "te 500 osób, które tworzyły ten porządek niedemokratyczny, będzie podlegało odpowiedzialności dyscyplinarnej. 

Zapowiedział, że "zostanie stworzony specjalny organ, który będzie pełnił funkcję takiego kolegialnego rzecznika dyscyplinarnego i te osoby zostaną ocenione z punktu widzenia naruszenia zasad etyki sędziowskiej, z punktu widzenia przestrzegania swojej przysięgi sędziowskiej".

Dla trzeciej grupy sędziów cofnięcie awansu, ale też "instytucja czynnego żalu". Bodnar wyjaśnia
Dla trzeciej grupy sędziów cofnięcie awansu, ale też "instytucja czynnego żalu". Bodnar wyjaśniaTVN24

Dwie Izby Sądu Najwyższego do likwidacji

Bodnar ocenił też, że "żeby to wszystko mogło być zrealizowane, to oczywiście musi temu towarzyszyć zmiana w ustawie o Sądzie Najwyższym". - I tutaj wszyscy zgadzamy się, że dwie izby funkcjonujące w Sądzie Najwyższym muszą być zniesione. To jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izba Odpowiedzialności Zawodowej - przekazał.

Możliwość powrotu sędziów w stanie spoczynku

- Zgadzamy się też z tym, że aby ten wymiar sprawiedliwości dobrze funkcjonował w tym okresie przejściowym, ważne jest stworzenie możliwości powrotu na dwa lata do orzekania przez sędziów w stanie spoczynku - informował dalej szef MS.

Argumentował, że "nagle mogą powstać sytuacje takie, że część osób wróci do innych sądów i trzeba będzie wypełniać tutaj takie przestrzenie, które naturalnie powstaną w wymiarze sprawiedliwości". - Liczę na to, że dojrzali, doświadczeni, z autorytetem sędziowie za zgodą nowej, odnowionej Krajowej Rady Sądownictwa, będą mogli wrócić na dwa lata do orzekania - powiedział.

Bodnar przekazał, że na początku przyszłego tygodnia w MS zostanie zorganizowane "śniadanie prasowe", gdzie również w szczegółach zostaną omówione proponowane zmiany prawne.

Premier pytany o harmonogram zmian

W serii pytań premier był pytany, czy będzie jakiś harmonogram zmian. Powiedział, że "oczywiście kontekst wyborów prezydenckich był obecny cały czas w tej dyskusji". - Setki i tysiące ludzi, którzy naprawdę walczyli w sposób zdeterminowany o utrzymanie praworządności w Polsce, nie ma żadnych wątpliwości, kto odpowiada w dużej mierze za ten niezwykły wprost bałagan - mówił.

- To prezydent Duda, który zaczął swoje urzędowanie od dewastowania systemu prawnego i konstytucyjnego w Polsce, a później było już tylko gorzej. Niestety, finał ma jeszcze gorszy, na co składa się też odmowa współpracy z rządem na rzecz naprawy systemu sprawiedliwości i odbudowy rządów prawa - dodał.

- Zdajemy sobie sprawę bardzo dokładnie, że między innymi uwolnienie polskiego systemu sprawiedliwości od ludzi niegodnych, żeby być sędziami, bo złamali zasady przyzwoitości i prawa, że to będzie możliwe wtedy, kiedy autor tego czy współautor tego bałaganu przestanie już pełnić swoją funkcję - stwierdził.

- Minister (Bodnar - red.) zaproponował datę, od kiedy to wejdzie w życie i nieprzypadkowo jest to sierpień przyszłego roku. Nikogo nie będziemy czarować - powiedział premier. W 2025 r. odbędą się wybory prezydenckie.

Tusk przypomniał też, że prezydent Duda "miał szansę podpisać nieidealny projekt", czyli nowelę ustawy o KRS, którą w sierpniu skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej. - Reakcja pana prezydenta Dudy była jednoznaczna, że nie jest w ogóle zainteresowany. Myśmy za to pewną cenę zapłacili, szukamy różnych sposobów, żeby to naprawiać, ale to wystarczyło też jako test - podkreślił premier. 

Autorka/Autor:pp, akr/ft

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

To "decydujący moment" w walce z Rosją - ocenił prezydent Litwy Gitanas Nauseda, reagując na decyzję Joe Bidena w sprawie zezwolenia Ukrainie na użycie amerykańskich pocisków do ataków na cele w głębi Rosji.

"Nadszedł ten dzień. To decydujący moment w walce z agresorem"

"Nadszedł ten dzień. To decydujący moment w walce z agresorem"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli złożyła w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kamila Bortniczuka, byłego ministra sportu i turystyki w rządzie Zjednoczonej Prawicy - potwierdził rzecznik prasowy NIK Marcin Marjański.

NIK zawiadamia prokuraturę w sprawie Kamila Bortniczuka

NIK zawiadamia prokuraturę w sprawie Kamila Bortniczuka

Źródło:
PAP
18 godzin nagrania z przedszkola. "Proszę pani, jak to przesłuchałam, przeżyłam załamanie nerwowe"

18 godzin nagrania z przedszkola. "Proszę pani, jak to przesłuchałam, przeżyłam załamanie nerwowe"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił spółce Jeronimo Martins Polska zarzut naruszenia zbiorowych interesów konsumentów w dwóch akcjach promocyjnych - podał w poniedziałek Urząd. Jeśli zarzuty się potwierdzą właścicielowi Biedronki może grozić kara do 10 procent obrotu.

Właścicielowi Biedronki grozi wysoka kara. Prezes UOKiK stawia zarzuty

Właścicielowi Biedronki grozi wysoka kara. Prezes UOKiK stawia zarzuty

Źródło:
PAP

Ukraińskie drony po raz pierwszy zaatakowały miasto Iżewsk w rosyjskiej Udmurcji. Iżewsk słynie z produkcji karabinków automatycznych AK, jednak celem bezzałogowców był zakład Kupoł, gdzie są wytwarzane systemy obrony powietrznej i inny sprzęt wojskowy.

Ukraiński Latający Lis uderzył w miasto kałasznikowów. 1200 kilometrów od granicy

Ukraiński Latający Lis uderzył w miasto kałasznikowów. 1200 kilometrów od granicy

Źródło:
The Moscow Times, NV, Defense Express

Plany Władimira Putina są dalekosiężne i nie zmieni tego żadne zawieszenie broni - oceniła w rozmowie politolożka Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, podsumowując prawie tysiąc dni trwania inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę. Jej zdaniem, Putin "zmienił Rosję w państwo zbójeckie, które z agresji uczyniło sztukę uprawiania polityki".

Putin chce "terminacji" Ukrainy, ale "pozwala się kanibalizować". Jakie ma dalsze plany?

Putin chce "terminacji" Ukrainy, ale "pozwala się kanibalizować". Jakie ma dalsze plany?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jadąc jedną z ulic w Piasecznie, zjechał na sąsiedni pas i bez powodu gwałtownie zahamował, doprowadzając do kolizji z innym autem. Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu. Kierowca stracił już prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie jeszcze przed sądem.

"Gwałtownie i celowo wcisnął hamulec, doprowadzając do kolizji"

"Gwałtownie i celowo wcisnął hamulec, doprowadzając do kolizji"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad 65 proc. respondentów badanych przez IBRiS chce, by 24 grudnia był dniem wolnym od pracy. Sondaż na zlecenie "Rzeczpospolitej" pokazuje zdecydowane i ponadpartyjne poparcie dla rozpatrywanego przez Sejm projektu wolnych Wigilii.

Polacy zgodnie o wolnej Wigilii. Nowy sondaż

Polacy zgodnie o wolnej Wigilii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątek Radosław Sikorski i Rafał Trzaskowski zmierzą się w prawyborach Koalicji Obywatelskiej, które wyłonią kandydata tego ugrupowania na prezydenta. W poniedziałek od rana obaj politycy zabiegają o głosy. Sikorski publikuje wpisy z "priorytetami", którymi ma się kierować podczas prezydentury, a Trzaskowski napisał "list do przyjaciół z KO", w którym wylicza cechy dobrego prezydenta.

Trzaskowski napisał "list do przyjaciół", Sikorski pokazuje "priorytety"

Trzaskowski napisał "list do przyjaciół", Sikorski pokazuje "priorytety"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Jacek Sutryk ma teraz związane ręce i nie może pokazać, co tak naprawdę jest w papierach - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 poseł Koalicji Obywatelskiej i były prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Według Karnowskiego "mankament prawny" w sprawie Sutryka polega na tym, że postępowanie nie jest jawne.

Karnowski o "mankamencie prawnym". "Sutryk ma teraz związane ręce"

Karnowski o "mankamencie prawnym". "Sutryk ma teraz związane ręce"

Źródło:
TVN24

Ponad 20 tys. mieszkańców uciekło w ostatnich dniach ze stolicy Haiti, Port-au-Prince. Narastająca przemoc uniemożliwia dostarczanie mieszkańcom milionowego miasta nawet najbardziej niezbędnych produktów - informuje Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (OIM).

Milionowa stolica "w praktyce odcięta od świata". W ciągu 4 dni uciekło 20 tys. mieszkańców

Milionowa stolica "w praktyce odcięta od świata". W ciągu 4 dni uciekło 20 tys. mieszkańców

Źródło:
PAP, Reuters

Zmasowany rosyjski atak na Ukrainę zachwiał kruchym porozumieniem grupy G20, które - jak podaje Reuters - udało się wypracować po wielu dniach negocjacji. Źródła agencji poinformowały, że europejscy dyplomaci naciskają na zmianę ustalonego pierwotnie zachowawczego stanowiska, w którym mówiono o "potrzebie negocjacji pokojowych" i nie krytykowano wprost żadnego z krajów.

Rosyjski atak na Ukrainę zatrząsł szczytem G20. Porozumienie pod znakiem zapytania

Rosyjski atak na Ukrainę zatrząsł szczytem G20. Porozumienie pod znakiem zapytania

Źródło:
Reuters

Dwaj mężczyźni w maskach z młotami weszli w nocy z 10 na 11 listopada do kantoru w Szczecinie. Przez niemal minutę próbowali rozbić szybę w okienku kasowym, ale nie osiągnęli celu. Prawdopodobnie spłoszył ich alarm i pracownik sąsiedniego kantoru. W poniedziałek policja poinformowała, że zatrzymano sprawców. Właściciele placówki opublikowali nagranie z monitoringu w mediach społecznościowych.

Weszli z młotami i próbowali obrabować kantor. Podejrzani zatrzymani

Weszli z młotami i próbowali obrabować kantor. Podejrzani zatrzymani

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Śledczy nie mają wątpliwości: to były dwa okrutne zabójstwa. Ofiarami były seniorki, obie bezskutecznie próbowały się bronić. Gdy dekadę temu w Poznaniu doszło do tych zbrodni, nie udało się wykryć sprawcy. Po latach sprawą zainteresowało się Archiwum X.

"Zadała ofiarom kilkadziesiąt ciosów". Archiwum X rozwiązało sprawę dwóch morderstw

"Zadała ofiarom kilkadziesiąt ciosów". Archiwum X rozwiązało sprawę dwóch morderstw

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę nad ranem na ulicy Mokotowskiej w Warszawie osoba kierująca autem potrąciła pieszego i odjechała z miejsca wypadku. Ranny 36-latek trafił do szpitala. Oprócz właściciela auta, policja zatrzymała trzy osoby, które najprawdopodobniej podróżowały tym pojazdem. Na razie nie wiadomo, kto siedział za kierownicą.

Potrącił pieszego na pasach i odjechał. Cztery osoby zatrzymane

Potrącił pieszego na pasach i odjechał. Cztery osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Płatności z faktur wystawionych w 2022 roku przedawnią się pod koniec bieżącego roku. Obliczenie ich łącznej wartości jest trudne, ale szacuje się, że łącznie to około 122 miliardy złotych - ocenia Kaczmarski Inkasso. Z badania na zlecenie firmy wynika, że problem z nieterminowymi płatnościami ma połowa MŚP.

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

"Część z tych należności może przepaść w sylwestra"

Źródło:
PAP

Fizyczna obecność pieniędzy nie tylko wpływa na wydatki, ale powoduje powstanie silnego odczucia posiadania. To wynik badania przeprowadzonego w dwóch różnych kulturach i okresach.

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

"Rozstajemy się też z częścią siebie". Tak gotówka wpływa na ludzi

Źródło:
PAP

- Tempo wypłat pomocy dla osób dotkniętych powodzią jest niesatysfakcjonujące i będzie przyspieszone – powiedział w poniedziałek w Radiu RMF24 minister ds. odbudowy Marcin Kierwiński. I jak przekazał, w ciągu najbliższych godzin powinno zostać wypłacone dodatkowe 100 milionów złotych na świadczenia.

Opóźnione zasiłki dla powodzian. "W ciągu najbliższych godzin powinno zostać wypłacone 100 mln zł"

Opóźnione zasiłki dla powodzian. "W ciągu najbliższych godzin powinno zostać wypłacone 100 mln zł"

Źródło:
PAP, TVN24

Republikański senator Markwayne Mullin wezwał Izbę Reprezentantów do udostępnienia Senatowi niepublikowanego dotąd raportu dotyczącego kongresmena Matta Gaetza z Florydy. Gaetz jest kandydatem Donalda Trumpa na przyszłego prokuratora generalnego Stanów Zjednoczonych. Komisja etyki Izby Reprezentantów badała doniesienia o jego rzekomych przestępstwach seksualnych dotyczących 17-latki.

Nominacja Trumpa w cieniu doniesień o skandalu z 17-latką. Senator apeluje: chcemy poznać raport

Nominacja Trumpa w cieniu doniesień o skandalu z 17-latką. Senator apeluje: chcemy poznać raport

Źródło:
Reuters, PAP

Rośnie niepokój Norwegów związany z Rosją. 82 procent ankietowanych boi się aktów dywersji ze strony Moskwy - wynika z sondażu. Według badań uniwersytetu OsloMet największy spadek zaufania nastąpił w regionie Finnmark, który bezpośrednio graniczy z Rosją.

Rośnie obawa o dywersję ze strony Rosji. Sondaż

Rośnie obawa o dywersję ze strony Rosji. Sondaż

Źródło:
PAP

Kim Dzong Un, dyktator Korei Północnej zaapelował do "poprawy zdolności prowadzenia wojny" przez armię. Podczas przemówienia stwierdził, że Półwysep Koreański stał się "największym punktem zapalnym na świecie". Zdaniem dyktatora, napięcie między Koreą Północną i Południową jest "największe w historii".

"Największe w historii" napięcie między Koreami. Kim zaapelował do swoich żołnierzy

"Największe w historii" napięcie między Koreami. Kim zaapelował do swoich żołnierzy

Źródło:
Reuters

Boris Epshteyn, urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Źródło:
New York Times, PAP

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Tragiczny wypadek na trasie Zaborowice-Borszyn Wielki (woj. wielkopolskie). Zginął 18-letni kierowca. Pasażer trafił do szpitala.

18-latek uderzył autem w drzewo. Zginął na miejscu

18-latek uderzył autem w drzewo. Zginął na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

- Do tej pory sojusznicy Iranu zniechęcali Izrael do potencjalnego ataku. Teraz, gdy znaleźli się w defensywie, i to dość głębokiej, funkcji tego straszaka już pełnić nie mogą - mówi Marcin Krzyżanowski, orientalista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Czy zatem Teheran mocniej postawi teraz na rozwój swojego programu nuklearnego? Izraelscy politycy przyznają w kuluarach, że czas, w którym można było go zatrzymać, minął.

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Źródło:
tvn24.pl

Nadchodzi załamanie pogody. W najbliższym tygodniu przez Polskę przetoczą się fronty atmosferyczne z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. W południowo-wschodnich regionach będzie sypać obficie. Spodziewamy się też bardzo porywistego wiatru, a nawet burz.

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW opublikował ostrzeżenia meteorologiczne. W części północnej Polski od rana utrzymywać się ma wietrzna pogoda, a miejscami podmuchy mogą osiągnąć prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przez cały dzień może silnie wiać

IMGW ostrzega. Przez cały dzień może silnie wiać

Źródło:
IMGW

W poniedziałek rusza jubileuszowa, 30. edycja Ogólnopolskiego Niezależnego Festiwalu Form Dokumentalnych NURT 2024. Pokazy nominowanych produkcji odbywać się będą w Kieleckim Centrum Kultury przez cztery dni. Wyróżnionych zostało 11 produkcji zrealizowanych przez Warner Bros. Discovery.

Rusza Jubileuszowy festiwal NURT. 11 nominacji dla reportaży Warner Bros. Discovery

Rusza Jubileuszowy festiwal NURT. 11 nominacji dla reportaży Warner Bros. Discovery

Źródło:
tvn24.pl

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Słowacka opozycja zwołała wiec w Bratysławie, na którym pojawiło się około 17 tysięcy osób. Manifestacja została zorganizowana w 35. rocznicę wydarzeń, które doprowadziły do upadku komunistycznej władzy w ówczesnej Czechosłowacji. Liderzy opozycji zapewniali, że Słowacja pozostanie częścią zachodniego świata i "nie skończy w objęciach Moskwy".

"Nie skończymy w objęciach Moskwy". Protest w stolicy

"Nie skończymy w objęciach Moskwy". Protest w stolicy

Źródło:
PAP

Joe Biden, na dwa miesiące przed zakończeniem swojej prezydentury, dał Ukrainie zielone światło na użycie dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji - poinformował "New York Times", powołując się na amerykańskich urzędników. Dziennik pisze, że taki krok stanowi "poważną zmianę" w polityce Białego Domu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie. "Pociski przemówią same za siebie" - skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Reuters, PAP

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24