"Wiele jest narzędzi, żeby sędziów zamienić w bardzo posłusznych urzędników"

[object Object]
Niemal połowa Polaków uważa, że zmiany forsowane przez ministra służą podporządkowaniu sądownictwa partii rządzącejtvn24
wideo 2/35

Jako polityk, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro stanie się w praktyce zwierzchnikiem sędziów. Na czym polegają zmiany przeforsowane przez Prawo i Sprawiedliwość i czy niezależności może służyć uzależnienie prezesów sądów od polityka? Materiał programu "Czarno na białym".

Dzięki nowej ustawie to minister sprawiedliwości będzie bez konsultacji wybierał i odwoływał prezesów sądów. Ustawa, która daje jeszcze większą władzę Zbigniewowi Ziobrze, ma w teorii poprawić prace sądów.

Na początku lutego, bezpośrednio po wypadku z udziałem 21-latka i rządowej kolumny wiozącej premier Beatę Szydło, politycy PiS-u szybko orzekli o winie.

Śledztwo trwa, młody kierowca nie przyznaje się do winy. Jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie wypadku, a niezależny sąd uznał jego zatrzymanie za niezasadne. Prokuratura podległa prokuratorowi generalnemu-ministrowi sprawiedliwości uważa jednak, że było to zasadne i legalne. Opozycja na tym przykładzie przed nowa ustawą o sądach ostrzega.

- Jeżeli ktoś będzie tym przysłowiowym Sebastianem K., na którego najedzie kolumna rządowa, to przy politycznym prokuratorze, przy politycznym prezesie sądu, przy politycznym przewodniczącym wydziału, może nie mieć szans w starciu z państwem i dla obywatela może to oznaczać, że stoi na z góry straconej pozycji - wyjaśniał Borys Budka.

Krytyka planowanych zmian

Jarosław Gwizdak - sędzia Sądu Rejonowego Katowice Zachód, przez sześć ostatnich lat prezes tego sądu, laureat nagrody Obywatelskiego Sędziego Roku, właśnie za spojrzenie na pracę sądu z perspektywy zwykłego człowieka - nie tylko krytykuje planowane zmiany, ale z ich powodu rozważa odejście z zawodu sędziego.

- Jestem ostatnim, który powie, że wymiar sprawiedliwości świetnie funkcjonuje, ale zmiana go w taki sposób i takie zohydzenie sędziów mi przypomina nagonkę z roku 1968 i jest mi przykro, że moja ojczyzna wróciła do tego rodzaju działań - mówi Gwizdak.

Decydować ma Ziobro

Zmiany w sądownictwie zapowiadane przez rzad Prawa i Sprawiedliwości nadchodzą i wywołują protesty. Najnowsze planowane zmiany dotyczą władz sądów powszechnych w Polsce. To właśnie Zbigniew Ziobro jako minister sprawiedliwości ma decydować sam o wyborze i odwołaniu ponad 370 prezesów sądów i kolejnych kilkuset wiceprezesów.

- Ta ścieżka uniemożliwia jakikolwiek dialog sędziów z ministrem sprawiedliwości i zgłoszenie jakichkolwiek uwag - ocenia Małgorzata Kluziak, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.

Kluziak przypomina, że obecnie to także minister sprawiedliwości powołuje prezesa sądu, ale musi konsultować swój wybór ze środowiskiem sędziowskim, które opiniuje kandydata i może go zablokować. Po zmianach to minister będzie wybierał prezesa bezpośrednio i już po wyborze jedynie przedstawiał go sędziom.

- Projekt przewiduje bez konsultacji ze środowiskiem tak naprawdę uzależnienie sądów od ministra sprawiedliwości - dodaje prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.

"Ustawa gwarantuje niezależność"

Zbigniew Ziobro jednak uspokaja. Jego nadzór nad prezesami sądów został zapisany czarno na białym w samej ustawie. Pytany, czy gwarantuje on niezależność, odpowiada: - Ta ustawa to gwarantuje.

Nowelizacja ustawy o sądach powszechnych "(...) zmierza w kierunku (...) zwiększenia wpływu Ministra Sprawiedliwości na obsadę stanowisk związanych z zapewnieniem właściwych warunków administracyjnych sądom powszechnym (...)" - czytamy w ustawie.

Po co? Jak mówi minister, po to, aby sądy działały sprawniej i aby walczyć z patologią w sądach. Takich jak sprawa byłego prezesa Sadu Apelacyjnego z Krakowa, który ma być zamieszany w aferę korupcyjną i sprawa byłego prezesa Sądu Okręgowego z Gdańska, który w trakcie dziennikarskiej prowokacji miał być dyspozycyjny wobec ówczesnego premiera. W tej walce Zbigniewa Ziobrę wspierają jego zastępcy.

- My nie chcemy sędziów, którzy przez telefon mówią "jestem do dyspozycji, tak jestem gotowy pod telefonem" - mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. - Mam nadzieję, że nigdy tak nie będzie. Musimy mówić, że to są naganne sytuacje - dodał.

"Prezes sądu przywieziony w teczce"

- Mamy swoje winy, faktycznie nie zawsze traktujemy tych obywateli w taki sposób, w jaki oni chcieliby być, czy powinni być traktowani - to też wynika z ilości spraw, przemęczenia, przeciążenia - ocenia Jarosław Gwizdak. Sędziowie biją się w pierś. Ale ich zdaniem ta ustawa nie naprawi sytuacji w sądach. Bo jej skutkiem - jak mówił sędzia Gwizdak - będzie tak zwany prezes sądu przywieziony w teczce.

- To jest zmiana, która też temu środowisku sędziowskiemu trochę nie pozostawia złudzeń. Ona mówi: to minister jest ważny, to minister decyduje, to minister wybiera - dodaje prezes Sądu Rejonowego Katowice Zachód Jarosław Gwizdak.

Bo minister sprawiedliwości będzie też opiniował wybór sędziów wizytatorów, którzy oceniają prace sędziów liniowych. A wybrany przez ministra prezes sadu będzie mógł przenieść sędziego do innego wydziału w ramach specjalizacji na rok bez jego zgody.

To będzie praca pod presją - oceniają sędziowie.

- Nie powinno być tak, że zachowanie niezależności czy niezawisłości sędziego zależy od stopnia jego odwagi czy bohaterstwa - mówi Dariusz Mazur, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie.

Prezesi sądów za dobrą pracę będą nagradzani dodatkiem funkcyjnym, który może wzrosnąć do 150 procent. Mogą być też ukarani obniżeniem dodatku o połowę.

Sędzia sądu rejonowego będzie mógł być prezesem sądu okręgowego, sędzia okręgowego - prezesem Apelacji. Doświadczeni sędziowie będą przechodzić w stan spoczynku - kobiety w wieku 60 lat, mężczyźni w wieku 65 lat.

- To jest przejaw politycznej korupcji. Będziemy promować ludzi, którzy nawet doświadczeniem nie dojrzeli do takiej funkcji, ale będziemy ich promować, żeby byli wdzięczni i posłuszni - komentuje sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego Irena Kamińska.

- Wiele jest narzędzi, które są przygotowywane, żeby sędziów zamienić w bardzo posłusznych urzędników. Opowiadanie obywatelom, że to zmierza do przyspieszenia, usprawnienia, to jest po prostu aroganckie kłamstwo - dodaje.

Ziobro odpiera zarzuty

Zbigniew Ziobro odpiera zarzuty i zapowiada, że teraz sprawy będą przydzielanie sędziom losowo, zamiast - tak jak teraz - według kolejności alfabetycznej w wydziałach, co według ministra nie gwarantowało niezależności.

- Wyznaczać sędziów do spraw będzie centralny komputer, który będzie losował w sensie obiektywnym i żaden prezes, żaden minister nie będzie miał na to wpływu. Wcześniej minister, jeżeli był dogadany z prezesem, mógł mieć wpływ na, to kto będzie wyznaczony do prowadzenia sprawy - mówił Zbigniew Ziobro.

- Losowy przydział spraw jest o tyle trudny do wprowadzenia, ponieważ sprawa sprawie jest nierówna. Mogłoby się zdarzyć, że któryś sędzia miałby pecha do spraw wielkich i nie mógłby się z nich odrobić - dodaje Dariusz Mazur, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie.

Zła ocena wymiaru sprawiedliwości

W ostatnim sondażu CBOS ponad połowa badanych źle oceniła pracę wymiaru sprawiedliwości. Nie dziwi więc ta narracja polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy domagają się zmian w sądownictwie. - Strony tych środowisk, które nam zaufały i nas poparły, oczekują zniecierpliwione, dlaczego jeszcze tej reformy nie przeprowadziliśmy - uważa Stanisław Piotrowicz (PiS).

- Mamy do czynienia w Polsce z grupą dziesiątek a może i setek tysięcy ludzi, którzy czują się pokrzywdzeni przez obecny wymiar sprawiedliwości - dodaje Jan Maria Jackowski (PiS).

Tylko czy obywatel w sporze sadowym będzie miał równe szanse, gdy minister sprawiedliwości jest jednocześnie szefem prokuratorów i będzie powoływał prezesów sądów?

- Ta ustawa rzeczywiście realizuje pewne deklaracje ministra Ziobry dotyczące kasty, która będzie stała ponad prawem. Ona tworzy tę kastę i tą kastą będą politycy PiS-u - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz.

- Te rozwiązania dają komfort każdemu obywatelowi, w tym politykowi, że jakikolwiek minister sprawiedliwości nie będzie miał żadnego wpływ na to, kto będzie rozpoznawał jego sprawę, a dziś może mieć wpływ. Na tym polega dekomunizacja, którą wprowadzam - przekonywał Ziobro.

Choć akurat minister, który mówi te słowa, jest też prokuratorem generalnym, szefem wszystkich prokuratorów. I to właśnie prokurator włączył się do prywatnej sprawy sądowej rodziny Zbigniewa Ziobry dotyczącej śmierci jego ojca i rozpoczyna postępowanie przeciwko sędzi.

- Wprowadzamy standardy zachodnie, wyprowadzając komunizm z polskich sądów - mówił z kolei 21 kwietnia 2017 roku w "Piaskiem po oczach" w TVN24 Patryk Jaki, który z mównicy sejmowej oskarżał posła Platformy Obywatelskiej. - Mieszkańcy okręgu pana posła (Roberta - red.) Kropiwnickiego skarżą się, że pan poseł Kropiwnicki prowadzi w swoim mieszkaniu agencję towarzyską - powiedział Jaki 29 stycznia 2016 roku. - To, co mówił Patryk Jaki nie ma nic wspólnego z prawdą - odpowiedział Robert Kropiwnicki (PO).

Procesu karnego nie będzie. Sejm nie odebrał posłowi Jakiemu immunitetu, on sam też z immunitetu nie zrezygnował.

- Ja jestem przeciwnikiem immunitetów, zawsze to pan sprawdzi w moim głosowaniu, ale skoro już istnieją, to bądźmy równi wobec prawa - odpowiedział Jaki.

Czy równi wobec prawa w sądzie będą obywatele? Prezes Sądu Rejonowego Katowice Zachód Jarosław Gwizdak stwierdził, że "obywatele mogą się trochę obawiać".

Według sędziego może zadziałać tak zwany efekt mrożący, kiedy nowi prezesi, będą na nowo organizować pracę sądów. - Efekt mrożący jest wtedy, kiedy nie bardzo chcemy korzystać z praw, które nam przysługują, więc być może tak się stanie, że ludzie mając już to nikłe zaufanie do sądów, będą mieli jeszcze niższe, bo to zdecydowanie obniża zaufanie do sądów - mówił.

Reforma sądownictwa. Sondaż

Według najnowszego sondażu dla "Faktów" TVN i TVN24, prawie połowa badanych odpowiedziała, że zmiany służą przede wszystkim podporządkowaniu sądownictwa partii rządzącej. Niecałe 30 procent twierdzi, że reforma usprawni prace sądów.

Zmiany mają wejść w życie na początku lipca.

Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

Autor: KB/mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Jestem prezydentem Stanów Zjednoczonych, jestem kandydatem Partii Demokratycznej i pozostaję w wyścigu" do Białego Domu - wpis o takiej treści pojawił się w piątek w mediach społecznościowych Joe Bidena. Amerykański przywódca pojawił się tego dnia w stanie Wisconsin i uczestniczył w wiecu. Rano udzielił też wywiadu stacji ABC News. Ta ma go opublikować jeszcze w piątek wieczorem, a więc w nocy czasu polskiego.

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, PAP

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami. Temperatura w weekend w cieniu sięgnie nawet 32 stopni Celsjusza. Wydano ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

W niektórych miejscowościach gminy Krośnice w województwie dolnośląskim woda nie nadaje się do spożycia - poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Miliczu. Można ją wykorzystywać jedynie w celach sanitarnych. W próbkach zaobserwowano przekroczenie parametru mikrobiologicznego, czyli liczby bakterii grupy coli.

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Źródło:
PAP

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

- To sytuacja bez precedensu - mówił w "Faktach po Faktach" Krzysztof Śmiszek (Lewica), komentując doniesienia o naciskach wywieranych przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni. - Działanie premiera Morawieckiego jest działaniem antypaństwowym, co jest zawstydzające dla byłego premiera - stwierdził Michał Kobosko (Polska 2050).

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

Źródło:
TVN24

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

Tajwańskie ministerstwo obrony wykryło w piątek nagły wzrost aktywności chińskiej armii wokół wyspy. W ciągu nieco ponad trzech godzin odnotowano 26 samolotów wojskowych, w tym J-16. Premier Cho Jung-tai apelował wcześniej do Chin o nieeskalowanie napięć w Cieśninie Tajwańskiej.

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Źródło:
PAP

Zakończony w czwartek szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy miał być świadectwem globalnego współdziałania Chin i Rosji. Jednak Azja Środkowa, gdzie szczyt się odbył, doświadcza właśnie czegoś zupełnie innego: bezlitosnego zastępowania Rosji przez Chiny. Słabnący Kreml traci znaczenie w tym ważnym dla siebie regionie, dawniej części ZSRR, a o przejęcie jego roli starają się już nie tylko Chiny.

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Źródło:
tvn24.pl

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska nauczycielka, która wykorzystywała seksualnie dwóch nieletnich uczniów, a z jednym z nich zaszła w ciążę, usłyszała wyrok sześciu i pół roku więzienia. Sędzia podczas rozprawy mówiła o "celowym przekroczeniu granic właściwego postępowania". Jeden z pokrzywdzonych odczytał w sądzie oświadczenie.

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Włoskie media informują o wypadku w górach w okolicach miejscowości Calasca Castiglione w Piemoncie. Nie żyje 41-latka, która najpierw przypadkiem zaczepiła o elementy kolejki linowej, a pociągnięta przez nią runęła 100 metrów w dół.

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Źródło:
La Stampa, Corriere della Sera

Politycy Prawa i Sprawiedliwości krytykują wszelkie działania prokuratury i organów państwa związane z wyjaśnianiem nieprawidłowości za poprzednich rządów. A poseł Piotr Gliński twierdzi stanowczo, że w czasach Zjednoczonej Prawicy "prawo nie było łamane". Przypominamy więc 10 najgłośniejszych przykładów naruszania prawa za poprzednich rządów.

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Źródło:
Konkret24

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl