"Wiele jest narzędzi, żeby sędziów zamienić w bardzo posłusznych urzędników"

[object Object]
Niemal połowa Polaków uważa, że zmiany forsowane przez ministra służą podporządkowaniu sądownictwa partii rządzącejtvn24
wideo 2/35

Jako polityk, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro stanie się w praktyce zwierzchnikiem sędziów. Na czym polegają zmiany przeforsowane przez Prawo i Sprawiedliwość i czy niezależności może służyć uzależnienie prezesów sądów od polityka? Materiał programu "Czarno na białym".

Dzięki nowej ustawie to minister sprawiedliwości będzie bez konsultacji wybierał i odwoływał prezesów sądów. Ustawa, która daje jeszcze większą władzę Zbigniewowi Ziobrze, ma w teorii poprawić prace sądów.

Na początku lutego, bezpośrednio po wypadku z udziałem 21-latka i rządowej kolumny wiozącej premier Beatę Szydło, politycy PiS-u szybko orzekli o winie.

Śledztwo trwa, młody kierowca nie przyznaje się do winy. Jest podejrzany o nieumyślne spowodowanie wypadku, a niezależny sąd uznał jego zatrzymanie za niezasadne. Prokuratura podległa prokuratorowi generalnemu-ministrowi sprawiedliwości uważa jednak, że było to zasadne i legalne. Opozycja na tym przykładzie przed nowa ustawą o sądach ostrzega.

- Jeżeli ktoś będzie tym przysłowiowym Sebastianem K., na którego najedzie kolumna rządowa, to przy politycznym prokuratorze, przy politycznym prezesie sądu, przy politycznym przewodniczącym wydziału, może nie mieć szans w starciu z państwem i dla obywatela może to oznaczać, że stoi na z góry straconej pozycji - wyjaśniał Borys Budka.

Krytyka planowanych zmian

Jarosław Gwizdak - sędzia Sądu Rejonowego Katowice Zachód, przez sześć ostatnich lat prezes tego sądu, laureat nagrody Obywatelskiego Sędziego Roku, właśnie za spojrzenie na pracę sądu z perspektywy zwykłego człowieka - nie tylko krytykuje planowane zmiany, ale z ich powodu rozważa odejście z zawodu sędziego.

- Jestem ostatnim, który powie, że wymiar sprawiedliwości świetnie funkcjonuje, ale zmiana go w taki sposób i takie zohydzenie sędziów mi przypomina nagonkę z roku 1968 i jest mi przykro, że moja ojczyzna wróciła do tego rodzaju działań - mówi Gwizdak.

Decydować ma Ziobro

Zmiany w sądownictwie zapowiadane przez rzad Prawa i Sprawiedliwości nadchodzą i wywołują protesty. Najnowsze planowane zmiany dotyczą władz sądów powszechnych w Polsce. To właśnie Zbigniew Ziobro jako minister sprawiedliwości ma decydować sam o wyborze i odwołaniu ponad 370 prezesów sądów i kolejnych kilkuset wiceprezesów.

- Ta ścieżka uniemożliwia jakikolwiek dialog sędziów z ministrem sprawiedliwości i zgłoszenie jakichkolwiek uwag - ocenia Małgorzata Kluziak, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.

Kluziak przypomina, że obecnie to także minister sprawiedliwości powołuje prezesa sądu, ale musi konsultować swój wybór ze środowiskiem sędziowskim, które opiniuje kandydata i może go zablokować. Po zmianach to minister będzie wybierał prezesa bezpośrednio i już po wyborze jedynie przedstawiał go sędziom.

- Projekt przewiduje bez konsultacji ze środowiskiem tak naprawdę uzależnienie sądów od ministra sprawiedliwości - dodaje prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.

"Ustawa gwarantuje niezależność"

Zbigniew Ziobro jednak uspokaja. Jego nadzór nad prezesami sądów został zapisany czarno na białym w samej ustawie. Pytany, czy gwarantuje on niezależność, odpowiada: - Ta ustawa to gwarantuje.

Nowelizacja ustawy o sądach powszechnych "(...) zmierza w kierunku (...) zwiększenia wpływu Ministra Sprawiedliwości na obsadę stanowisk związanych z zapewnieniem właściwych warunków administracyjnych sądom powszechnym (...)" - czytamy w ustawie.

Po co? Jak mówi minister, po to, aby sądy działały sprawniej i aby walczyć z patologią w sądach. Takich jak sprawa byłego prezesa Sadu Apelacyjnego z Krakowa, który ma być zamieszany w aferę korupcyjną i sprawa byłego prezesa Sądu Okręgowego z Gdańska, który w trakcie dziennikarskiej prowokacji miał być dyspozycyjny wobec ówczesnego premiera. W tej walce Zbigniewa Ziobrę wspierają jego zastępcy.

- My nie chcemy sędziów, którzy przez telefon mówią "jestem do dyspozycji, tak jestem gotowy pod telefonem" - mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. - Mam nadzieję, że nigdy tak nie będzie. Musimy mówić, że to są naganne sytuacje - dodał.

"Prezes sądu przywieziony w teczce"

- Mamy swoje winy, faktycznie nie zawsze traktujemy tych obywateli w taki sposób, w jaki oni chcieliby być, czy powinni być traktowani - to też wynika z ilości spraw, przemęczenia, przeciążenia - ocenia Jarosław Gwizdak. Sędziowie biją się w pierś. Ale ich zdaniem ta ustawa nie naprawi sytuacji w sądach. Bo jej skutkiem - jak mówił sędzia Gwizdak - będzie tak zwany prezes sądu przywieziony w teczce.

- To jest zmiana, która też temu środowisku sędziowskiemu trochę nie pozostawia złudzeń. Ona mówi: to minister jest ważny, to minister decyduje, to minister wybiera - dodaje prezes Sądu Rejonowego Katowice Zachód Jarosław Gwizdak.

Bo minister sprawiedliwości będzie też opiniował wybór sędziów wizytatorów, którzy oceniają prace sędziów liniowych. A wybrany przez ministra prezes sadu będzie mógł przenieść sędziego do innego wydziału w ramach specjalizacji na rok bez jego zgody.

To będzie praca pod presją - oceniają sędziowie.

- Nie powinno być tak, że zachowanie niezależności czy niezawisłości sędziego zależy od stopnia jego odwagi czy bohaterstwa - mówi Dariusz Mazur, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie.

Prezesi sądów za dobrą pracę będą nagradzani dodatkiem funkcyjnym, który może wzrosnąć do 150 procent. Mogą być też ukarani obniżeniem dodatku o połowę.

Sędzia sądu rejonowego będzie mógł być prezesem sądu okręgowego, sędzia okręgowego - prezesem Apelacji. Doświadczeni sędziowie będą przechodzić w stan spoczynku - kobiety w wieku 60 lat, mężczyźni w wieku 65 lat.

- To jest przejaw politycznej korupcji. Będziemy promować ludzi, którzy nawet doświadczeniem nie dojrzeli do takiej funkcji, ale będziemy ich promować, żeby byli wdzięczni i posłuszni - komentuje sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego Irena Kamińska.

- Wiele jest narzędzi, które są przygotowywane, żeby sędziów zamienić w bardzo posłusznych urzędników. Opowiadanie obywatelom, że to zmierza do przyspieszenia, usprawnienia, to jest po prostu aroganckie kłamstwo - dodaje.

Ziobro odpiera zarzuty

Zbigniew Ziobro odpiera zarzuty i zapowiada, że teraz sprawy będą przydzielanie sędziom losowo, zamiast - tak jak teraz - według kolejności alfabetycznej w wydziałach, co według ministra nie gwarantowało niezależności.

- Wyznaczać sędziów do spraw będzie centralny komputer, który będzie losował w sensie obiektywnym i żaden prezes, żaden minister nie będzie miał na to wpływu. Wcześniej minister, jeżeli był dogadany z prezesem, mógł mieć wpływ na, to kto będzie wyznaczony do prowadzenia sprawy - mówił Zbigniew Ziobro.

- Losowy przydział spraw jest o tyle trudny do wprowadzenia, ponieważ sprawa sprawie jest nierówna. Mogłoby się zdarzyć, że któryś sędzia miałby pecha do spraw wielkich i nie mógłby się z nich odrobić - dodaje Dariusz Mazur, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie.

Zła ocena wymiaru sprawiedliwości

W ostatnim sondażu CBOS ponad połowa badanych źle oceniła pracę wymiaru sprawiedliwości. Nie dziwi więc ta narracja polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy domagają się zmian w sądownictwie. - Strony tych środowisk, które nam zaufały i nas poparły, oczekują zniecierpliwione, dlaczego jeszcze tej reformy nie przeprowadziliśmy - uważa Stanisław Piotrowicz (PiS).

- Mamy do czynienia w Polsce z grupą dziesiątek a może i setek tysięcy ludzi, którzy czują się pokrzywdzeni przez obecny wymiar sprawiedliwości - dodaje Jan Maria Jackowski (PiS).

Tylko czy obywatel w sporze sadowym będzie miał równe szanse, gdy minister sprawiedliwości jest jednocześnie szefem prokuratorów i będzie powoływał prezesów sądów?

- Ta ustawa rzeczywiście realizuje pewne deklaracje ministra Ziobry dotyczące kasty, która będzie stała ponad prawem. Ona tworzy tę kastę i tą kastą będą politycy PiS-u - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz.

- Te rozwiązania dają komfort każdemu obywatelowi, w tym politykowi, że jakikolwiek minister sprawiedliwości nie będzie miał żadnego wpływ na to, kto będzie rozpoznawał jego sprawę, a dziś może mieć wpływ. Na tym polega dekomunizacja, którą wprowadzam - przekonywał Ziobro.

Choć akurat minister, który mówi te słowa, jest też prokuratorem generalnym, szefem wszystkich prokuratorów. I to właśnie prokurator włączył się do prywatnej sprawy sądowej rodziny Zbigniewa Ziobry dotyczącej śmierci jego ojca i rozpoczyna postępowanie przeciwko sędzi.

- Wprowadzamy standardy zachodnie, wyprowadzając komunizm z polskich sądów - mówił z kolei 21 kwietnia 2017 roku w "Piaskiem po oczach" w TVN24 Patryk Jaki, który z mównicy sejmowej oskarżał posła Platformy Obywatelskiej. - Mieszkańcy okręgu pana posła (Roberta - red.) Kropiwnickiego skarżą się, że pan poseł Kropiwnicki prowadzi w swoim mieszkaniu agencję towarzyską - powiedział Jaki 29 stycznia 2016 roku. - To, co mówił Patryk Jaki nie ma nic wspólnego z prawdą - odpowiedział Robert Kropiwnicki (PO).

Procesu karnego nie będzie. Sejm nie odebrał posłowi Jakiemu immunitetu, on sam też z immunitetu nie zrezygnował.

- Ja jestem przeciwnikiem immunitetów, zawsze to pan sprawdzi w moim głosowaniu, ale skoro już istnieją, to bądźmy równi wobec prawa - odpowiedział Jaki.

Czy równi wobec prawa w sądzie będą obywatele? Prezes Sądu Rejonowego Katowice Zachód Jarosław Gwizdak stwierdził, że "obywatele mogą się trochę obawiać".

Według sędziego może zadziałać tak zwany efekt mrożący, kiedy nowi prezesi, będą na nowo organizować pracę sądów. - Efekt mrożący jest wtedy, kiedy nie bardzo chcemy korzystać z praw, które nam przysługują, więc być może tak się stanie, że ludzie mając już to nikłe zaufanie do sądów, będą mieli jeszcze niższe, bo to zdecydowanie obniża zaufanie do sądów - mówił.

Reforma sądownictwa. Sondaż

Według najnowszego sondażu dla "Faktów" TVN i TVN24, prawie połowa badanych odpowiedziała, że zmiany służą przede wszystkim podporządkowaniu sądownictwa partii rządzącej. Niecałe 30 procent twierdzi, że reforma usprawni prace sądów.

Zmiany mają wejść w życie na początku lipca.

Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

Autor: KB/mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24