Wszystko, co jest przedmiotem działania władz publicznych, powinno być jawne. Przyjrzę się temu głębiej i zobaczę, czy na pewno takie ogólne zastrzeżenia uzasadniają to, żeby nie udostępniać danych lotów o statusie HEAD. Sądzę, że dużo z tych danych może zostać udostępnionych - powiedział w środę w "Rozmowie Piaseckiego" szef kancelarii premiera Jan Grabiec. W odpowiedzi na pytania redakcji tvn24.pl KPRM poinformowała, że dane zostały "wyłączone z publicznego udostępniania".
Redakcja tvn24.pl zwróciła się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o wykaz lotów najważniejszych osób w państwie za ostatnie dwa lata. W odpowiedzi na nasz wniosek KPRM poinformowała, że dane lotów o statusie HEAD oraz listy pasażerów tych lotów zostały "wyłączone z publicznego udostępniania" ze względu "na ważny interes państwa i bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie". Wśród utajnionych danych jest pierwszy lot Donalda Tuska.
CZYTAJ TEKST PREMIUM: Rząd Tuska utajnił wykaz lotów Morawieckiego. I nie tylko jego
Szef KPRM Jan Grabiec został zapytany w środę w "Rozmowie Piaseckiego", co jest tak tajemniczego w lotach premierów.
- Ja się przyjrzę jeszcze raz tej sprawie - powiedział Grabiec. - Myślę, że część tych danych może być upubliczniona z całą pewnością. Przyjrzymy się na pewno tej sprawie - dodał.
- Generalnie w kancelarii premiera panowała taka reguła, że wszystko, co dotyczy pracy kancelarii, jest tajne co do zasady, że żadne informacje nie są udostępnianie, chyba, że gdzieś tam wyciśnięte na siłę, chyba, że to są przecieki z kancelarii. My musimy tę sytuację zmienić - mówił szef kancelarii premiera.
Dodał, że "wciąż w kancelarii premiera trwają zmiany personalne i one jeszcze będą trwały".
Grabiec powiedział, że "wyłącznie kwestie bezpieczeństwa mogą motywować ograniczenie dostępności informacji w tym zakresie".
- Wszystko co jest przedmiotem działania władz publicznych, powinno być jawne co do zasady. I taka zasada będzie panowała w kancelarii premiera - zadeklarował.
- Przyjrzę się temu głębiej i zobaczę, czy na pewno takie ogólne zastrzeżenia uzasadniają to, żeby nie udostępniać tych danych. Sądzę, że dużo z tych danych może zostać udostępnionych - powiedział.
CZYTAJ TAKŻE: Rozmowy prezydenta z premierem. Jan Grabiec o kulisach
Źródło: TVN24