Child Alert to system alarmowy, który wykorzystywany jest przy zaginięciach lub porwaniach dzieci i młodzieży. Aby jego procedura została wszczęta, muszą być spełnione określone warunki. Do tej pory Child Alert uruchamiano w Polsce trzy razy, w poniedziałek w związku z uprowadzeniem 10-letniego Ibrahima uruchomiono go po raz czwarty. Wyjaśniamy, jak działa system.
Child Alert to system alarmowy, który wspomaga poszukiwania zaginionych lub porwanych dzieci i nastolatków (do 18 lat). Platforma zarządzana jest przez ekspertów z Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji. Zgodę na uruchomienie musi wyrazić prawny opiekun poszukiwanej osoby.
W przypadku podjęcia decyzji o uruchamianiu alertu policja przygotowuje specjalny komunikat, który zawiera podstawowe informacje o zaginionym dziecku i okolicznościach zdarzenia.
Komunikat z wizerunkiem dziecka trafia następnie do mediów w Polsce i za granicą. Zostaje też wtedy uruchomiony ogólnopolski numer alarmowy 995, pod którym można przekazywać wszystkie informacje dotyczące zaginionego dziecka.
Standardowy Child Alert trwa 12 godzin. Na wniosek jednostki prowadzącej poszukiwania, w uzasadnionych przypadkach, może być wysłany ponownie z zaktualizowaną treścią.
Nie każde zaginięcie uruchamia procedurę Child Alert. Żeby system został aktywowany muszą być spełnione określone warunki, między innymi podejrzenie, że małoletni to ofiara przestępstwa pozbawienia wolności, lub jego życie bądź zdrowie jest bezpośrednio zagrożone. Potrzebna jest także zgoda opiekuna prawnego lub - jeśli jej uzyskanie jest niemożliwe - sądu rodzinnego na rozpowszechnienie komunikatu.
Child Alert w Polsce i na świecie
Procedura Child Alert funkcjonuje obecnie w 11 krajach europejskich (między innymi w Niemczech, Francji, Holandii, Wielkiej Brytanii i w Czechach) oraz na terenie Kanady, Meksyku i Stanów Zjednoczonych.
Polska dołączyła do grona tych państw 20 listopada 2013 roku. Od tego czasu system był w naszym kraju uruchomiony w trzech przypadkach. Pierwszy raz w kwietniu 2015 roku, kiedy niezrównoważony psychicznie mężczyzna porwał 10-letnią Maję. Kolejny raz w listopadzie 2015 roku - w tym przypadku 3-letniego Fabiana z Radomia porwał jego ojciec.
Ostatni raz uruchomienie procedury Child Alert miało miejsce w marcu 2019 roku z powodu porwania rodzicielskiego Amelki i jej matki w Białymstoku.
Po raz pierwszy tego typu system uruchomiono w 1996 roku w Stanach Zjednoczonych podczas poszukiwań dziewięcioletniej Amber Hagerman, która została uprowadzona, a następnie brutalnie zamordowana przez porywacza. Tragiczna historia stała się przyczynkiem do stworzenia programu ogólnospołecznego alarmu, wszczynanego w przypadkach zaginięć dzieci, w stosunku do których istnieje podejrzenie, że ich życie może być zagrożone.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock