"Państwo prawa, do widzenia"

Były prezes Sądu Najwyższego: państwo prawa, do widzenia
Były prezes Sądu Najwyższego: państwo prawa, do widzenia
tvn24
Profesor Lech Gardocki był gościem "Faktów po Faktach"tvn24

- Z całą pewnością obecna sytuacja to forma odpłaty, odwetu za to, co pierwszy prezes Sądu Najwyższego powiedziała w sprawie proponowanych zmian w sądownictwie. To się nie podoba obecnie rządzącej partii i szukano sposobu dokuczenia jej - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Lech Gardocki, były pierwszy prezes Sądu Najwyższego. Ocenił w ten sposób wniosek Prawa i Sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności wyboru pierwszej prezes SN z ustawą zasadniczą.

Grupa parlamentarzystów PiS wystąpiła w czwartek do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie zgodności przepisów, na podstawie których Małgorzata Gersdorf została powołana na funkcję pierwszej prezes Sądu Najwyższego.

WNIOSEK DO TK WS. WYBORU I PREZES SĄDU NAJWYŻSZEGO

- To jest sprawa, która po prostu budzi najwyższe zaniepokojenie ludzi z odrobiną wyobraźni, co się będzie dalej działo z sądownictwem, jaka chaotyczna sytuacja może się pojawić w związku z tym, co planuje grupa, która trzyma władzę. To jest rzecz, która co najmniej wzbudza niepokój - to jest bardzo słabe określenie - to jest sytuacja, która może stać się sytuacją chaosu - ocenił Gardocki.

- To, co się proponuje w odniesieniu do Krajowej Rady Sądownictwa, i w związku z tym proponuje się to w odniesieniu do powoływania sędziów, to jest w najwyższym stopniu niepokojące, jako bardzo poważne upolitycznienie sędziów - dodał były pierwszy prezes SN.

Chaos prawny?

Jak mówił gość "Faktów po Faktach", może dojść do sytuacji, że wybierani będą sędziowie, którzy będą kierować się na przykład strachem lub chęcią kariery. - Możemy trafić na bardzo słabe charaktery (...). Przypuszczam, że to o to chodzi - zaznaczył Gardocki. Jak dodał, zmiany w sądownictwie proponowane przez PiS mogą naruszać prawa obywateli, by ich sprawy były rozstrzygane przez niezawisłych sędziów w niezależnych sądach.

- To jest nie do przewidzenia, jak będą takie sądy orzekały, skoro uzależnimy sędziów od władzy wykonawczej, od partii politycznej, parlamentu, w którym określona większość decyduje o najważniejszych sprawach. Możemy znaleźć się w sytuacji ogromnej niepewności co do tego, jak bronić swoich praw - wyjaśniał Gardocki. - To doprowadzi do sytuacji kompletnego chaosu prawnego, decyzje sądów będą nieprzewidywalne, będą mogły być upolitycznione i wobec tego państwo prawa - do widzenia, jeśli chodzi o wszystkie gwarancje, które związane są z tą ideą - podkreślił.

- Z całą pewnością obecna sytuacja to forma odpłaty, odwetu za to, co pierwsza prezes Sądu Najwyższego powiedziała w sprawie proponowanych zmian w sądownictwie. Powiedziała to co prawda w mocnych słowach, ale jej niepokój jest uzasadniony. To się nie podoba obecnie rządzącej partii i szukano sposobu dokuczenia jej - ocenił.

"Reguły nie zostały naruszone"

W opinii Gardockiego Trybunał Konstytucyjny pewnie pochyli się nad wnioskiem posłów PiS. Jak dodał, TK nie może badać prawidłowości wybrania konkretnej osoby na stanowisko, ponieważ do jego zadań należy badanie konstytucyjnych aktów normatywnych.

- Trybunał Konstytucyjny może się wypowiedzieć co do zgodności z konstytucją (regulaminu wyboru pierwszego prezesa SN - red.). Według mnie to nie ulega wątpliwości, że jest (regulamin) zgodny z konstytucją - ocenił.

- Reguły nie zostały naruszone, niezależnie od tego, czy regulamin został opublikowany - podkreślił Gardocki.

Wniosek do Trybunału

W czwartek poseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, ze grupa 50 parlamentarzystów tej partii wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie przepisów, na podstawie których została powołana pierwszI prezes SN Małgorzata Gersdorf. Według Mularczyka przepisy w tym zakresie budzą bardzo poważne wątpliwości z konstytucją, w szczególności z jej art. 183, który mówi, że pierwszego prezesa SN powołuje prezydent na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne sędziów SN. Chodzi o procedury wyboru kandydatów na pierwszego prezesa SN przez Zgromadzenie Ogólne, a także sam akt przedstawienia kandydatów prezydentowi. Mularczyk mówił, że wątpliwości budzi to, iż wybór kandydatów w formie głosowania i przedstawienie ich prezydentowi jest regulowane aktem prawa wewnętrznego, nieopublikowanym w żadnym dzienniku urzędowym. Jego zdaniem procedura powinna być opisana w ustawie o SN. Zdaniem posła PiS kolejną wątpliwość stanowi brak uchwały Zgromadzenia Ogólnego o przedstawieniu prezydentowi kandydatów na pierwszego prezesa SN. Podjęcie uchwały w sprawie wyboru kandydatów - podkreślał Mularczyk - zakładał poprzedni regulamin SN. PiS chce też, by TK uznał za niebyłe lub nieskuteczne czynności dokonywane do tej pory przez pierwszą prezes SN. - Oczekujemy, że TK tę sprawę rozstrzygnie niezwłocznie - powiedział Mularczyk.

Autor: mw/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl