- Nie rozczarował mnie, bo nie spodziewałem się tego – powiedział w "Kropce nad i" Jerzy Buzek pytany, czy jest zawiedziony, że premier Władimir Putin na Westerplatte nie przeprosił za ludobójstwo w Katyniu i nie prosił o wybaczenie za napaść na Polskę 17 września.
- To nasze marzenie, by ci, którzy napadli na nas zdradziecko i wyrządzili tyle krzywd, przeprosili za to i powiedzieli kilka mocnych słów o tamtych dniach. Ale potrzeba na to wiele czasu – stwierdził Buzek.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego ubolewał, że „kanclerze Niemiec klękali przed mogiłami i miejscami pamięci”, a obecnych przywódców Rosji nie stać na jednoznaczny gest, który pokazałby światu, jaka jest prawda o niektórych faktach historycznych (np. Katyniu).
- Słowa, które nie powiedział są brakującymi słowami – mówił Buzek. Odnosząc się do kontrowersji wokół paktu Ribbentrop-Mołotow (Rosjanie zarzucali, że Polacy układali się z Hitlerem), przewodniczący Parlamentu Europejskiego mówił, iż „wszyscy – w tym Unia Europejska - podkreślają, że Polska ma czyste sumienie”.
"To jest uwłaczające naszej pamięci historycznej"
– Unia Europejska jest z nami, a to, że Putin mówi co innego jest uwłaczające naszej pamięci historycznej i naszej godności – mówił Buzek. Były premier dodał, że w ubiegłym roku Parlament Europejski uczcił pamięć ofiar dwóch największych totalitaryzmów XX wieku ustalając dzień 23 sierpnia, rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, Europejskim Dniem Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu.
Premier Rosji podczas swojego przemówienia na Westerplatte powiedział, że poszczególne kraje, powinny oficjalnie przyznać, iż układanie się z nazistami było niewybaczalnym błędem. - My tak uczyniliśmy. Potępiliśmy pakt Ribbentrop-Mołotow. Mamy prawo oczekiwać, że inne narody też potępią pakty z nazistami. Mój kraj nie tylko przyznaje się do błędów i pomyłek przeszłości, ale dokonuje praktycznego wkładu w budowę nowego świata na nowych zasadach – zaznaczał Putin.
Zdaniem Jerzego Buzka, jeżeli już szukać pozytywnych aspektów przyjazdu Władimira Putina do Polski, to „wielką wartością jest to, że w ogóle pojawił się w naszym kraju”. – Od czegoś trzeba zacząć dialog, rozmowę i wyjaśnianie – mówił.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24