Lubelska policja zatrzymała trzech sprawców rozboju, do którego doszło na miejskim dworcu kolejowym. Napastnicy pobili siedzącego na ławce 46-latka i zabrali mu kurtkę. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Jego operator natychmiast powiadomił policję.
Do rozboju doszło w poniedziałek około godz. 23. Trzech sprawców w wieku 32, 37 i 51 lat zostało zarejestrowanych przez kamery w chwili, gdy bili siedzącego na ławce mężczyznę.
Agresywni
Po zabraniu kurtki jeden z napastników nadal był agresywny i bez powodu kopał siedzącego 46-latka. Policjanci przybyli na miejsce ustalili, że był nim 32-letni mężczyzna, natomiast drugi z napastników to jego ojciec w wieku 51 lat - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie. Trzeci z napastników ze zrabowaną kurtką uciekł przed przybyciem policji, jednak po chwili został zatrzymany. Był nim 37-latek, który wraz ze swoimi kompanami trafił do policyjnego aresztu. Jak podaje KWP w Lublinie, najmłodszy ze sprawców był już karany i działał w warunkach recydywy. Wszyscy zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty rozboju. Dziś zostaną doprowadzeni do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Za przestępstwo rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Autor: mn//tka/k / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP Lublin