MEN poinformował w poniedziałek, że w roku szkolnym 2024/2025 szkoły podstawowe i ponadpodstawowe są zobowiązane wydawać świadectwa ukończenia szkoły według wzorów określonych w obowiązującym rozporządzeniu ministra edukacji i nauki z 7 czerwca 2023 roku w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków.
Ministerstwo wydało komunikat w związku z "docierającymi do Ministerstwa Edukacji Narodowej sygnałami o możliwych błędnie wydanych świadectwach ukończenia szkoły na blankietach niezabezpieczonych przed fałszerstwem oraz z nieaktualnym symbolem".
Nowacka: podjęliśmy szybką interwencję
Do sprawy w "Rozmowie Piaseckiego" odniosła się ministra edukacji Barbara Nowacka. Przekazała, że błędy dotyczą kilkunastu szkół. - To nie jest wielki problem - powiedziała szefowa MEN.
Dodała, że ministerstwo podjęło szybką interwencję. - Po pierwsze, przypominając, jak powinno wyglądać świadectwo. Po drugie, prosząc szkoły ponadpodstawowe, by nie odrzucały dzieciaków, jeżeli zobaczą błąd, tylko żeby przyjęły świadectwo, poprosiły o wymianę na prawdziwy dokument - przekazała.
- To jest kwestia wydruku w kilkunastu szkołach. To naprawdę nie jest wielki wysiłek, nawet dla tych szkół, w których został popełniony ten błąd - zauważyła ministra edukacji.
- Wymiana wszystkich świadectw, to jest około stu wzorów różnego rodzaju świadectw, byłaby kolosalnym wysiłkiem, dlatego zdecydowaliśmy się w tym roku po prostu tego nie robić, administracyjnie i logicznie - dodała.
Barbara Nowacka przekazała, że szkoły ponadpodstawowe będą przyjmowały wadliwe dokumenty i oczekiwały na właściwy wzór. - Dzieci są bezpieczne - powiedziała.
Autorka/Autor: kkop//mm
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Szymon Pulcyn/PAP