Będzie jedno śledztwo w sprawie afery hazardowej - donosi radio RMF FM. Prokuratura ma w nim przebadać wszystkie wątki, począwszy od sprawdzenia czy CBA nie złamało prawa w trakcie operacji "Black Jack", a skończywszy na przesłuchaniu Zbigniewa Chlebowkiego i Mirosława Drzewieckiego. Informacji radia nie potwierdza rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Jeszcze wczoraj minister sprawiedliwości Andrzej Czuma w programie "24 Godziny" zapewniał, że w sprawie afery hazardowej zostały wszczęte dwa postępowania: jedno dotyczące ujawniania tajemnicy państwowej na łamach "Rzeczpospolitej" (chodzi o opublikowanie stenogramów z podsłuchów właścicieli firm hazardowych, którzy kontaktowali się z politykami PO); drugie dotyczące "przecieku do dwójki biznesmenów".
Informacje te prostował w dzisiejszej rozmowie z tvn24.pl rzecznik prokuratury Okręgowej w Warszawie Mateusz Martyniuk. Jak powiedział w sprawie samej afery hazardowej śledztwa jeszcze nie ma - prowadzone jest jedynie postępowanie przygotowawcze.
Zbiorcze śledztwo
Dziś RMF FM podało, że decyzja w sprawie wszczęcia jednego zbiorczego śledztwa badającego całą aferę hazardową już zapadła. Formalnie ma ono zostać rozpoczęte w połowie przyszłego tygodnia. Do tego czasu CBA dośle brakujące materiały.
Najpierw prokuratorzy sprawdzą, czy materiały, które zdobyło Centralne Biuro Antykorupcyjne, zostały uzyskane w sposób zgodny z prawem - informuje RMF FM. Chodzi między inni o wydane przez sąd lub prokuratora generalnego zgody na wszystkie zdobyte przez CBA podsłuchy oraz poświadczenie, że operacja "Black Jack" była zatwierdzona.
Potem zacznie się żmudna analiza kryminalna zgromadzonych materiałów, a następnie zaczną się pierwsze przesłuchania osób zamieszanych w aferę. Jakie zarzuty mogą dostać? W grę wchodzą korupcja, płatna protekcja, powoływanie się na wpływy bądź też przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego - spekuluje RMF FM.
Prokuratura nie potwierdza
Informacji radia nie potwierdza na razie Martyniuk. - W sprawie afery hazardowej prokuratura rozpoczęła na razie jedynie postępowanie przygotowawcze. Wciąż czekam na materiały od CBA, w tym momencie nie mogę powiedzieć nic więcej o jakimkolwiek śledztwie - mówi w rozmowie z tvn24.pl.
Źródło: RMF FM, tvn24.pl