Tak zwana ustawa represyjna ogranicza prawo obywatela do niezależnego sądu - oceniła w programie "Babilon" w TVN24 BiS Joanna Jaśkowiak z Koalicji Obywatelskiej. Zdaniem Elżbiety Bińczyckiej z Unii Europejskich Demokratów w kwestii sądownictwa i praworządności "stoimy już nad przepaścią". - Wydaje mi się, że nie jesteśmy w przededniu chaosu, tylko w tym chaosie tkwimy od lat - stwierdziła Gabriela Masztafiak z Konfederacji.
- To, co dzieje się wokół sądownictwa, wokół ograniczania niezależności sędziów, w związku z procedowaniem tak zwanej ustawy kagańcowej powoduje przede wszystkim to, że ogranicza się prawo obywatela do niezależnego sądu - oceniła Joanna Jaśkowiak z Koalicji Obywatelskiej.
- Nie wiem, czy obywatele zdają sobie sprawę, że jest to coś, co ich bezpośrednio dotyczy - dodała.
"Stoimy już nad przepaścią"
Zdaniem Elżbiety Bińczyckiej, posłanki Polskiego Stronnictwa Ludowego i przewodniczącej Unii Europejskich Demokratów, "stoimy już nad przepaścią". - Za chwilę zostaniemy wyprowadzeni de facto z Unii Europejskiej - ostrzegła, odnosząc się między innymi do płynących z Brukseli zastrzeżeń dotyczących polskiej praworządności.
W sobotę po godzinie 15 sprzed Sądu Najwyższego przeszedł przed Sejm "Marsz Tysiąca Tóg". Był to protest przeciwko ustawie dyscyplinującej sędziów, nazywanej w komentarzach ustawą "kagańcową" lub "represyjną". Demonstracja odbyła się pod hasłem "Prawo do niezawisłości. Prawo do Europy".
Jak podało Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" - jeden z organizatorów wydarzenia - w marszu brali udział sędziowie z ponad 20 krajów europejskich. W ten sposób wyrazili oni między innymi solidarność z polskimi prawnikami protestującymi wobec zmian zaprowadzanych w sądownictwie przez rząd i sprawujące władzę Prawo i Sprawiedliwość.
Zdaniem Bińczyckiej "obecnie rządzący połamali wszystkie standardy europejskie".
- Mam nadzieję, że się zatrzymają - dodała posłanka PSL i przewodnicząca UED.
"W chaosie tkwimy od lat"
- Wydaje mi się, że nie jesteśmy w przededniu chaosu, tylko w tym chaosie tkwimy od lat - stwierdziła Gabriela Masztafiak z Ruchu Narodowego i Konfederacji.
Podkreśliła, że "w obecnej dyskusji na temat sądów jest bardzo mało obywatela, natomiast jest bardzo wiele na temat sędziów, prawników, przedstawicieli zawodów prawniczych i rządzących".
- Wolelibyśmy, jako Konfederacja, żeby te ciosy wymierzane sobie pomiędzy rządzącymi a prawnikami, były ciosami na merytorykę - skomentowała Masztafiak.
"Naprawdę będzie ze szkodą dla obywateli"
Z kolei według Marceliny Zawiszy z Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy "Prawo i Sprawiedliwość wykorzystując niechęć ludzi do sądów, wynikającą z tego, że kolejki są zbyt długie, że opłaty są zbyt wysokie, że sądy są niezrozumiałe, podporządkowuje sobie cały system sądownictwa, co tak naprawdę będzie ze szkodą dla obywateli".
Autor: momo//now