Atak na tureckich studentów w Toruniu. Dwóch zatrzymanych

Policja zatrzymała głównego sprawcę ataku na studenta
Policja zatrzymała głównego sprawcę ataku na studenta
Źródło: TVN24, KMP Toruń
Policja twierdzi, że zatrzymała w środę głównego sprawcę znieważenia na tle narodowościowym trzech tureckich studentów w Toruniu. 20-letni mężczyzna miał odezwać się do obcokrajowców w sposób wulgarny, a następnie jednego z nich uderzyć w twarz. Wcześniej zatrzymano także 15-latka.
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Do zajścia doszło o godzinie 3.30 w nocy z piątku na sobotę w jednym z toruńskich sklepów nocnych.

- Funkcjonariusze wytypowanego przez siebie 20-latka zatrzymali w środę w jego mieszkaniu w dzielnicy Podgórz. Mężczyzna w przeszłości nie był karany, nie był znany policjantom - poinformowała rzeczniczka toruńskiej policji podinsp. Wioletta Dąbrowska.

Reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz ustalił, że 20-latek został już przesłuchany i usłyszał zarzut znieważenia na tle narodowościowym z użyciem przemocy.

Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

We wtorek policja przesłuchała nastolatka, który był w grupie osób atakujących tureckich studentów.

- Policjanci ustalili, że 15-latek brał czynny udział w zajściu i dopuścił się znieważenia na tle narodowościowym w stosunku do studentów. Zgromadzony materiał dowodowy świadczący o jego udziale w tym zdarzeniu trafi do sądu rodzinnego i ds. nieletnich - poinformowała we wtorek podinsp. Dąbrowska.

Funkcjonariusze nadal ustalają pozostałych uczestników zajścia.

Kolejny atak na studentów z Turcji

Tureccy studenci kształcą się na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu w ramach programu Erasmus. W związku z atakiem na nich, władze UMK w poniedziałek wydały komunikat, w którym wyraziły oburzenie oraz zapowiedziały współdziałanie z władzami miasta, strażą miejską i policją w celu wyjaśnienia zajścia, ustalenia winnych ataku i zapewnienia bezpieczeństwa studentom.W Toruniu już wcześniej doszło do ataku na tureckich studentów przebywających na UMK w ramach programu Erasmus. 17 czerwca około godz. 4.00 na ulicy siedmiu tureckich zostało zaatakowanych przez grupę mężczyzn. Wskutek pobicia 22-letni student doznał wstrząśnienia mózgu, po kilku dniach opuścił szpital. W tej sprawie prokuratura trzem mężczyznom przedstawiła zarzuty udziału w pobiciu na tle narodowościowym. Niedawno prokuratura wystąpiła do Turcji o pomoc prawną w zakresie przesłuchania dwóch studentów, którzy krótko po zdarzeniu opuścili Polską.

Autor: pk/ja / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: