Chylę czoło przed odwagą czterech polskich bohaterów, którzy wyruszyli na ratunek Elisabeth Revol i Tomkowi Mackiewiczowi na Nanga Parbat - napisał w niedzielę ambasador Francji Pierre Lévy.
Ekipa ratunkowa w składzie: Adam Bielecki, Denis Urubko, Jarosław Botor i Piotr Tomala sprowadziła z Nanga Parbat (8126 m) do obozu pierwszego na 4850 m francuską alpinistkę Elisabeth Revol. Na wysokości 7200 m pozostał jej partner wspinaczkowy Tomasz Mackiewicz. Jak uznano, wobec załamania pogody dalsze prowadzenie akcji byłoby śmiertelnie niebezpieczne. Po Mackiewicza i Revol wyruszyła ekipa himalaistów, uczestnicząca w narodowej wyprawie na K2 (8611 m), szczycie odległym od Nanga Parbat w linii prostej o prawie 200 km. W sobotę pod wieczór dotarła dwoma helikopterami blisko obozu pierwszego. Mimo zapadającej ciemności, wspinaczkę rozpoczęli Bielecki i Urubko, którzy około drugiej w nocy miejscowego czasu spotkali schodzącą z góry Revol.
Kolejna próba zdobycia szczytu
Tomasz Mackiewicz po raz siódmy podjął próbę wejścia zimą na Nanga Parbat, a Elisabeth Revol po raz czwarty. W grudniu wyruszyli we dwójkę, działali w stylu alpejskim, sportowym, bez wsparcia ze strony tragarzy oraz nie mając tlenu w butlach. 20 stycznia rozpoczęli wspinaczkę na wierzchołek, ale ostatecznie zeszli do obozu drugiego. 22 stycznia z nadesłanego przez Francuzkę SMS-a wynikało, że są w obozie trzecim, planują wyjście wyżej i atak szczytowy 25 stycznia. Tego dnia byli na wysokości około 8000 m i - według niektórych źródeł - stanęli na wierzchołku. W południe chmury przesłoniły kopułę szczytową, a polsko-francuska para w odwrocie utknęła na wysokości około 7400 m.
Hołd ambasadora
W niedzielę po południu akcję ratunkową polskich himalaistów skomentował ambasador Francji w Polsce.
"Chylę czoło przed odwagą 4 polskich bohaterów, którzy wyruszyli na ratunek Elisabeth #Revol i Tomkowi #Mackiewicz na #NangaParbat" - napisał na Twitterze dyplomata. "Jestem myślami z rodziną i bliskimi Tomka" - dodał Pierre Lévy.
Chylę czoło przed odwagą 4 polskich bohaterów, którzy wyruszyli na ratunek Elizabeth #Revol i Tomkowi #Mackiewicz na #NangaParbat. Jestem myślami z rodziną i bliskimi Tomka. @MSZ_RP @MorawieckiM
— Pierre Lévy (@Amb_Francji) January 28, 2018
"Zabójcza góra"
Nanga Parbat (8126 m) jest jednym z najbardziej wymagających ośmiotysięczników. Należy do szczytów wyjątkowo trudno dostępnych i niebezpiecznych. Świadczy o tym chociażby liczba dotychczasowych zdobywców, nieznacznie przekraczająca 300 osób. Pod względem wypadków śmiertelnych "Naga Góra" zajmuje niechlubne, drugie miejsce, za K2. Historia podboju to przede wszystkim zmagania niemieckich alpinistów. Próby zdobycia wierzchołka w latach 1895-1950 pochłonęły 31 ofiar, a od 1953 roku drugie tyle. W środowisku wspinaczy Nanga Parbat nazywana jest "zabójczą górą". Posiada największą wysokość względną na świecie - około 7000 m. Baza główna po stronie północnej znajduje się około 3600 m n.p.m i jest najniżej położoną ze wszystkich baz pod ośmiotysięcznikami.
Autor: azb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Narodowa Zimowa Wyprawa na K2