Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała kolejną osobę w związku z oszustwami podatkowymi i praniem brudnych pieniędzy przy obrocie biokomponentami paliwa. Według ABW straty Skarbu Państwa mają przekraczać 400 milionów zł.
Jak poinformował rzecznik ABW ppłk Maciej Karczyński, delegatura Agencji w Łodzi wraz z Zarządem Centralnego Biura Śledczego Policji w Krakowie prowadzi od czerwca 2014 r. pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach jeden z wątków śledztwa dotyczący grupy przestępczej zajmującej się oszustwami skarbowymi przy obrocie biokomponentami paliwa. Funkcjonariusze ABW ustalili, że w latach 2012-2014 sprawcy stworzyli na terenie kraju sieć kilkunastu spółek wykorzystywanych do tzw. karuzelowego obrotu biokomponentami paliwa. Towar ten stanowił przedmiot szeregu transakcji handlowych, aby w ostateczności fikcyjnie trafić do krajów Unii Europejskiej, w wyniku czego grupa przestępcza uzyskiwała nienależne zwroty podatku VAT.
"Wyprane" miliony
Karczyński podkreślił, że dotychczasowe ustalenia i zebrane dowody - w tym uzyskane dzięki współpracy z partnerami zagranicznymi - pozwoliły na zatrzymanie ośmiu osób: udziałowców, prezesów, prokurentów oraz pracowników spółek z Polski i Czech.
- O skali procederu świadczy fakt, iż prokuratura zarzuciła podejrzanym udział w procederze uszczuplania podatku VAT o wartości przekraczającej łącznie 400 mln zł oraz wypranie pieniędzy pochodzących z tych przestępstw w kwocie ponad 900 mln zł - oświadczył Karczyński. Wobec podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe, sięgające w niektórych przypadkach kwoty 2 mln zł, zakazy opuszczania kraju i dozory policji. Jednego z podejrzanych sąd aresztował na 3 miesiące. W sprawie zabezpieczono mienie podejrzanych oraz majątek prowadzonych przez nich firm. Wszystkim zatrzymanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności oraz wysokie grzywny. - Sprawa ma charakter rozwojowy - dodał Karczyński.
Autor: MAC//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24