Trzeba dzisiaj ludziom powiedzieć: oni straszyli was migrantami, a w tym samym czasie ktoś chciał dorobić się na przemycie ludźmi - powiedziała w "Kropce nad i" posłanka Lewicy Katarzyna Kotula o aferze wizowej. Senator KO Krzysztof Brejza ocenił, że "jeżeli MSZ już gnije, to wszystkie instytucje państwa gniją". - Nigdy w historii stosunków międzynarodowych struktury państwa, zwłaszcza MSZ, nie organizowały korupcji, złodziejstwa na taką skalę - dodał.
Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula (Nowa Lewica) i senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza (Platforma Obywatelska) mówili w "Kropce nad i" w TVN24 o aferze wizowej.
Jak oceniła Kotula, "prawda na temat tej afery jest bardzo niewygodna dla rządzących". - I zgadzamy się tutaj z senatorem Brejzą, że musimy o tym mówić wszędzie - dodała. - Trzeba dzisiaj ludziom powiedzieć: oni straszyli was migrantami, a w tym samym czasie ktoś chciał dorobić się na przemycie ludźmi - powiedziała Kotula.
Według niej przy wydawaniu wiz do Polski "nie było żadnych procedur". - Jedynym kryterium było to, czy ktoś ma pieniądze, czy ich nie ma - dodała.
Zdaniem Kotuli to "układ mafijno-korupcyjny, w którym, jestem przekonana, umoczonych jest więcej osób niż tylko poseł (Piotr) Wawrzyk, który mógł być częściowo pionkiem wykorzystywanym przez innych ludzi wokół Prawa i Sprawiedliwości do tego, żeby ten proceder rozwijać".
- Bo ci ludzie chcieli się dorobić grubych pieniędzy i nie ma znaczenia, czy to było 300 tysięcy wiz, czy to było 300 wiz, czy to były trzy wizy. Ktoś sprzedawał za grube pieniądze - bo te cztery tysiące czy pięć tysięcy dolarów to są naprawdę duże pieniądze - gdzieś na targu wizy do Polski - powiedziała posłanka Lewicy.
Brejza: jeżeli MSZ już gnije, to wszystkie instytucje państwa gniją
Brejza podkreślał, że "wizy Schengen powinny być weryfikowane przez konsuli". - Ta afera jest naprawdę aferą 30-lecia - ocenił.
- Apeluję tutaj też do wyborców PiS-u: otwórzcie państwo oczy. Jeżeli MSZ już gnije, to wszystkie instytucje państwa polskiego, Rzeczypospolitej gniją. MSZ jest wizytówką. To jest pierwszy przypadek w historii stosunków międzynarodowych zorganizowanego złodziejstwa przez jakiekolwiek państwo. Nigdy w historii stosunków międzynarodowych struktury państwa, zwłaszcza MSZ, nie organizowały korupcji, złodziejstwa na taką skalę - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24