Od grudnia 2022 roku do kwietnia 2023 roku wpływały zalecenia ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka o przyjęcie wniosków wizowych od grup obywateli Filipin w procedurze przyspieszonej - powiedział przed komisją śledczą do spraw afery wizowej były konsul RP w Manili Aleksander Parzych. Mówił także o mailu od asystentki ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, który wzbudził jego "zaniepokojenie".
W piątek komisja zajęła się wydawaniem wiz obywatelom Filipin oraz udziałem Edgara Kobosa i byłego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka w ściąganiu do Polski obcokrajowców tej narodowości. Komisja rozpoczęła od przesłuchania Aleksandra Parzycha, byłego konsula RP w Manili. Następnie zeznania ma złożyć Jarosław Szczepankiewicz, chargé d’affaires RP na Filipinach.
Parzych mówił, że "od grudnia 2022 roku do kwietnia 2023 roku wpływały zalecenia pana ministra (Piotra) Wawrzyka, za pośrednictwem dyrekcji departamentu konsularnego, które zwracały się do konsula o przyjęcie wniosków wizowych od grup obywatel Filipin w procedurze przyspieszonej". - Rzadziej wpływały zalecenia dotyczące przyspieszenia procedury, a w jednym wypadku pamiętam, że wpłynął mail, w którym zwrócono uwagę na opóźnienia w wydawaniu wiz - dodał.
- W sumie było to kilkanaście wiadomości elektronicznych, które wpłynęły drogą służbową za pośrednictwem dyrekcji departamentu konsularnego i dotyczyły przyjęcia niewielkich grup pracowników rolnych do różnych gospodarstw w Polsce - mówił.
Były konsul o "prośbie Kobosa"
Świadek pytany był przez przewodniczącego komisji Michała Szczerbę na jakim etapie pojawiła się postać Edgara Kobosa, byłego współpracownika Piotra Wawrzyka.
Jak mówił, pamięta, że "na skrzynkę elektroniczną urzędu konsularnego wpłynęła prośba pana Edgara Kobosa". Dodał, że powoływał się na korespondencję z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i "prosił, z tego co pamiętam, o przychylne potraktowanie sprawy".
- Odpowiedziałem, że prosimy o udostępnienie danych kontaktowych do dwóch aplikantów. Poinformowałem również panią dyrektor, że ten pan zwrócił się z takim zapytaniem. Pani dyrektor zapytała w korespondencji mailowej, czy te osoby są powiązane z tym panem. Powiedziałem, że one tak naprawdę udają się do różnych gospodarstw rolnych, w tym do gospodarstwa pana Kobosa - mówił były konsul.
Parzych o mailu z MSZ, który "wzbudził zaniepokojenie"
Szczerba pytał także Parzycha, czy przypomina sobie maila Marii Raczyńskiej, która, jak mówiła, była asystentką w gabinecie politycznym ówczesnego ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua, gdzie "formułowano wobec niego, czy szerzej konsulatu jakieś zarzuty dotyczące opóźniania wydawania pozytywnych decyzji wizowych". Raczyńska była asystentką w Gabinecie Politycznym MSZ, oddelegowaną do pełnienia zadań asystentki wiceministra Piotra Wawrzyka w okresie od kwietnia 2021 roku do 2023 roku.
CZYTAJ TAKŻE: "Zadzwonił do mnie szef młodzieżówki". Jak 26-latka została asystentką wiceministra Wawrzyka
Były konsul w Manili odpowiedział, że przypomina sobie takiego maila. Jak mówił, mail został przesłany przez wicedyrektora departamentu konsularnego do niego z "prośbą o wyjaśnienie sygnalizowanych problemów".
"Nadal narastające opóźnienia w wydawaniu wiz dla poprzednich grup. Wnioski zostały przyjęte. Mijają kolejne tygodnie i nadal nie ma możliwości odbioru" - odczytał treść maila świadek.
Parzych powiedział, że "wyjaśnił panu dyrektorowi w odpowiedzi na tę prośbę, że postępowania muszą się toczyć swoim tokiem zgodnie z przepisami".
- Ten mail rzeczywiście wzbudził moje zaniepokojenie. Przede wszystkim miałem tutaj wątpliwości, czy jest użyty pewien skrót myślowy pani Raczyńskiej, która nie zna się na problematyce konsularnej, czy też jest to próba ponaglenia konsula przy wydawaniu pozytywnych decyzji wizowych - mówił.
Dodał, że były wątpliwości co do intencji tego maila, natomiast chwilę później stwierdził, że "nie wpływało to na wyniki postępowań wizowych".
Pytany, czy potraktował tego maila Raczyńskiej jako nacisk na wydanie pozytywnych decyzji wizowych, odparł: - miałem wątpliwości, czy jest to skrót myślowy, czy jest to rzeczywiście pewne ponaglenie.
Były konsul w Manili: były próby ingerencji w proces decyzyjny konsula
Mówił, że wówczas w Manili realizowane były dwie ścieżki priorytetowe. - W ramach tych dwóch innych ścieżek również były próby ingerencji w proces decyzyjny konsula - dodał.
Pytany o jakich ścieżkach mówił, sprecyzował, że chodzi o ścieżki dotyczące - "inwestycji Polimery i inwestycji Olefin".
Pytany, jak traktował maile płynące z MSZ, powiedział, że "traktował korespondencję służbową przede wszystkim jako zalecenia kierowane przez ministra dla konsula za pośrednictwem dyrektora departamentu konsularnego".
- Jeżeli chodzi o maila pani Raczyńskiej, nie miało to żadnego wpływu ponieważ decyzje były podejmowane zgodnie z przepisami - zaznaczył.
Były konsul w Manili o "nacisku, który nie wywołał żadnych skutków"
W odpowiedzi na pytanie wiceszefa komisji Marek Sowa (KO) mówił, że zeznawał w prowadzonym śledztwie prokuratorskim w sprawie afery wizowej. Zapytany, czy pojawiał się "wątek maili pani Raczyńskiej, tych dyspozycji, powiedział, że "o ile pamięta, poinformował pana prokuratora, że miał wątpliwości".
Zapytany przez Sowę, czy uważał, że ten mail jest naciskiem, czy nie, powiedział: - "jeżeli miałbym odpowiedzieć tak, lub nie, to raczej moje zdanie kierowało się w kierunku tego typu ponaglenia". Dopytywany, czy był nacisk, odparł: - "tego typu ponaglenia, tak". - Nacisk, który nie wywołał jednak żadnych skutków - powtórzył.
Komisja do spraw afery wizowej
Prokuratura ustaliła, że Edgar Kobos otrzymał łapówki za wizy od 607 osób z różnych krajów. On, jak i Wawrzyk usłyszeli zarzuty w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę w Lublinie.
Komisja zdecydowała o rozszerzeniu porządku posiedzenia o uchwałę w sprawie wystąpienia m.in. do premiera o zwolnienie byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, który będzie przesłuchiwany w poniedziałek, z obowiązku zachowania tajemnicy prawnie chronionej.
Szef komisji Michał Szczerba (KO) poinformował też, że wpłynęła już zgoda szefa Agencji Wywiadu płk Pawła Szoty na zdjęcie klauzuli niejawności z byłego kierownictwa AW, w związku z tym w najbliższym czasie zostaną oni ponownie przesłuchani, w trybie niejawnym.
Komisja bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r.
Źródło: tvn24.pl, PAP