"Próbował siebie przedstawić jako bezzębną postać". Wąsik zeznawał przed komisją śledczą

Źródło:
TVN24, PAP
Podczas posiedzenia komisji Maciej Wąsik wskazał jako swoje zajęcie "poseł na Sejm"
Podczas posiedzenia komisji Maciej Wąsik wskazał jako swoje zajęcie "poseł na Sejm" TVN24
wideo 2/6
Podczas posiedzenia komisji Maciej Wąsik wskazał jako swoje zajęcie "poseł na Sejm" TVN24

Maciej Wąsik, były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, został przesłuchany na posiedzeniu komisji śledczej do spraw afery wizowej. Był pytany między innymi o to, kiedy dowiedział się o aferze. Po jego zeznaniach przewodniczący komisji Michał Szczerba ocenił, że były wiceszef MSWiA "próbował siebie przedstawić jako bezzębną postać, która niewiele mogła, niewiele wiedziała". Po nim zeznawała była wicepremier i była minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Przyznała, że czuje się "jednym ze współautorów Poland.Business Harbour", programu, który zakładał uproszczoną procedurę wizową dla firm, startupów i specjalistów IT.

We wtorek sejmowa komisja śledcza do spraw afery wizowej przesłuchiwała w charakterze świadka byłego wiceszefa MSWiA i polityka PiS Macieja Wąsika. Wąsik na początku przesłuchania powiedział, że z pewnym zdziwieniem zanotował wezwanie na komisję i nie do końca rozumie powody wezwania, ponieważ sprawy wizowe nie były w zakresie jego obowiązków jako wiceszefa MSWiA.

Jeszcze przed rozpoczęciem właściwego przesłuchania, po tym, jak przewodniczący komisji Michał Szczerba zapytał Wąsika o wykonywany zawód, świadek odpowiedział: "poseł na Sejm RP". Wąsik przekazał Szczerbie postanowienie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawie jego mandatu poselskiego. Wąsik jednak przestał być posłem w związku z prawomocnym wyrokiem sądu, jaki zapadł w sprawie jego i Mariusza Kamińskiego w grudniu 2023 roku.

Tak w tvn24.pl relacjonowaliśmy posiedzenie

Podczas posiedzenia komisji Maciej Wąsik wskazał jako swoje zajęcie "poseł na Sejm"
Podczas posiedzenia komisji Maciej Wąsik wskazał jako swoje zajęcie "poseł na Sejm" TVN24

Poseł PiS wykluczony z obrad

W początkowej części przesłuchania doszło do zamieszania, w wyniku którego jeden z posłów PiS - Andrzej Śliwka - został wykluczony z obrad. Podczas posiedzenia przewodniczący komisji Michał Szczerba chciał zadać pytanie Wąsikowi o system inwigilacyjny Pegasus. - To nieważne, która to jest komisja - stwierdził Szczerba. - Nie no, nie żartujmy sobie, panie przewodniczący - zaprotestował poseł PiS Andrzej Śliwka. Po tej wypowiedzi Szczerba wykluczył posła PiS z posiedzenia, upomniawszy wcześniej posłów PiS, zarzucając im, że zakłócają obrady.

Wykluczony Śliwka zarzucił Szczerbie, że łamie zasady pracy komisji, na które się zgodził. Wskazywał, że szef komisji wielokrotnie przedłużał czas zadawania pytań świadkom, a także że prowadził "polityczną publicystykę" podczas obrad.

Poseł PiS wykluczony z obrad komisji śledczej do spraw afery wizowej

Poseł PiS Andrzej Śliwka wykluczony z posiedzenia komisji śledczej do spraw afery wizowejTVN24

Wąsik o nieprawidłowościach przy wydawaniu wiz

Po wznowieniu obrad świadek Wąsik powiedział, że przypomina sobie jedną sprawę związaną z nieprawidłowościami w wydawaniu polskich wiz, w której uczestniczył - chodziło o sprawę utworzenia filii kijowskiego Uniwersytetu Medycznego na Śląsku. Mówił, że uczelnia nie spełniała wymogów formalnych, ale w sprawie interweniowały różne osoby - jak powiedział - jedna publiczna - senator KO.

Wąsik powiedział, że uczelnia chciała ściągnąć do Polski dużą liczbę studentów, którzy - jak dodał - później często "rozpływali się" i nie mieli zamiaru studiować. Dodał, że próbę kontaktu z MSWiA podjął także ambasador Nigerii. Wąsik wyjaśnił, że finalnie zapadła decyzja odmowna. - Uważaliśmy, że to może być przykrywka, by ściągać studentów, którzy nie mają zamiaru studiować - powiedział Wąsik.

Gdy komisja przeszła do zadawania pytań, Szczerba powiedział, że Wąsik próbował obrazić senator KO Halinę Biedę. Szef komisji pytał świadka, czy jest w stanie przeprosić senator za stwierdzenie, że utworzenie filii mogło być związane z jakąś nieprawidłowością. Szczerba dodał, że ówczesny minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek wyraził zgodę na utworzenie filii.

Wąsik odpowiedział, że filia została legalnie powołana przez ministra nauki. - Chodzi o zgodę na nabór studentów zagranicznych i to było w gestii MSWiA i nacisk właśnie dotyczył zgody na nabór studentów zagranicznych, a nie utworzenia filii - powiedział Wąsik. Szczerba mówił, że z filii korzystają przede wszyscy ukraińscy studenci i medycy.

Kiedy Wąsik dowiedział się o aferze wizowej?

Przewodniczący komisji zwrócił uwagę ponadto, że świadek, oprócz funkcji w MSWiA, był też w Kolegium ds. Służb Specjalnych. Pytał Wąsika, kiedy dowiedział się o tzw. aferze wizowej, kiedy dotarły do niego pierwsze sygnały, informacje oraz kiedy usłyszał o Edgarze Kobosie, który współpracował z byłym wiceszefem MSZ Piotrem Wawrzykiem.

- Wydaje mi się, że to było wówczas, kiedy CBA weszło na przeszukanie do MSZ albo wówczas, kiedy zostały te osoby zatrzymane - powiedział Wąsik. Później doprecyzował, że doszło do tego w okolicach sierpnia 2023 r. Dodał, że nigdy nie poznał oskarżonego w sprawie - obok Wawrzyka - Edgara Kobosa.

W kolejnej części przesłuchania Wąsik mówił, że tzw. afera wizowa została wykryta w CBA, ale - jak ocenił - miała "tysiąc razy mniejszy zasięg" niż przedstawia to obecny obóz rządzący.

Wielokrotnie podkreślał też, że jako wiceszef MSWiA nie odpowiadał za nadzór za służbami badającymi aferę wizową. Jak wskazywał, w ramach podziału obowiązków w resorcie ten obszar podlegał innemu wiceministrowi, Bartoszowi Grodeckiemu, a także bezpośrednio szefowi MSWiA - Mariuszowi Kamińskiemu, który jednocześnie pełnił funkcję ministra koordynatora spraw specjalnych. Zaznaczył, że jego resort nie zajmował się funkcjonowaniem programu Poland.Business Harbour, w którym miało dochodzić do nieprawidłowości wizowych.

Program Poland.Business Harbour

Poland.Business Harbour zakładał uproszczoną procedurę wizową dla firm, startupów i specjalistów IT, bez konieczności uzyskania pozwolenia na pracę. Pod koniec stycznia tego roku program został zawieszony.

Sejmowa komisja śledcza do spraw tzw. afery wizowej bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r. Chodzi o zbadanie tzw. afery wizowej, w której polskie wizy - a zarazem wizy Schengen - miała otrzymać pewna liczba osób z zagranicy, które nie powinny ich otrzymać - np. wizy pracownicze dla osób, które nigdy nie podejmowały pracy, a z wizy korzystały w celu przedostania się do innych państw zachodnich.

W sprawie afery do MSZ w 2023 roku weszło CBA, pod koniec miesiąca z funkcji sekretarza stanu w MSZ został odwołany Wawrzyk, odpowiedzialny m.in. za kwestie konsularne. We wrześniu w sprawie afery siedem osób usłyszało zarzuty, a trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane. Natomiast w kwietniu 2023 r. na 3 miesiące został aresztowany Edgar Kobos.

Szczerba: Wąsik próbował siebie przedstawić jako bezzębną postać

Zeznania Wąsika komentował w rozmowie z TVN24 Michał Szczerba.

- Maciej Wąsik próbował siebie przedstawić jako bezzębną postać, która niewiele mogła, niewiele wiedziała, przypadkowo dowiadywała się o aferze wizowej, przypadkowo dowiadywała się o programie Poland.Business Harbor. To się po prostu nie trzyma kupy. Mariusz Kamiński powiedział wprost: dowiedziałem się o aferze w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w połowie 2022 roku. A dzisiaj jego najbliższy współpracownik, prawa ręka mówi o tym, że dowiedział się pod koniec sierpnia 2023 roku, ponad rok później. Jest to ewidentne kłamstwo, które dzisiaj próbuje nam sprzedawać ten skompromitowany były wiceminister spraw wewnętrznych - stwierdził przewodniczący komisji.

Szczerba komentuje zeznania Macieja Wąsika przed komisją
Szczerba komentuje zeznania Macieja Wąsika przed komisjąTVN24

Emilewicz: moja rozmowa z Kobosem ograniczała się do dwóch rozmów telefonicznych

We wtorek przed komisją zeznawała także była wicepremier i była minister rozwoju i technologii Jadwiga Emilewicz.

Na początku jej przesłuchania Michał Szczerba pytał ją o znajomość z Edgarem Kobosem. Emilewicz zeznała, że powiedzieć, iż znała Kobosa, to zbyt daleko idące stwierdzenie, natomiast - jak przyznała - poznała go.

Jak wyjaśniła, Kobos został jej zarekomendowany w 2019 roku, kiedy pierwszy raz startowała do parlamentu i kiedy poszukiwała wolontariuszy do wsparcia w prowadzeniu kampanii wyborczej. - Według mojej najlepszej wiedzy cała moja znajomość z Edgarem Kobosem ogranicza się do dwóch rozmów telefonicznych - powiedziała Emilewicz.

Następnie Szczerba pytał Emilewicz, czy można ją uznać za inicjatorkę programu Poland.Business Harbour. Świadek na początku zaznaczyła, że działo się to w 2020 r. i w maju tamtego roku reżim Łukaszenki zapowiedział przeprowadzenie wyborów prezydenckich w sierpniu. Dodała, że rząd Zjednoczonej Prawicy jednoznacznie wspierał białoruską opozycję, a ponadto zaczął się exodus firm informatycznych i pracowników sektora IT z Białorusi, a pierwszą ich destynacją była Litwa. Mówiła, że celem programu Poland.Business Harbour była odpowiedź na realne potrzeby polskiego rynku IT.

- Tak, czuję się jednym ze współautorów Poland.Business Harbour - podkreśliła była wicepremier.

Szczerba pytał, kto był inicjatorem rozszerzenia programu w lipcu 2021 roku na Gruzję, Ukrainę, Mołdawię, Armenię i Rosję. Emilewicz odparła, że przestała być członkiem rządu w październiku 2020 roku i nie śledziła dalej dziejów programu.

Emilewicz: Nie mam wiedzy, ile wiz przyznano obywatelom Białorusi w ramach Poland.Business Harbour
Emilewicz: Nie mam wiedzy, ile wiz przyznano obywatelom Białorusi w ramach Poland.Business Harbourtvn24

Szef komisji pytał też o rolę ABW przy realizacji programu Poland.Business Harbour. Emilewicz zeznała, że rozmawiała z ówczesnym szefem MSWiA i koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim. Emilewicz dodała, że potem odbywały się spotkania robocze przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju i przedstawicieli ABW.

Szef komisji zapytał Emilewicz, czy nie dziwi jej, że dopiero po dwóch latach nastąpiła próba włączenia Agencja Wywiadu do weryfikowania firm i osób biorących udział w programie. Emilewicz odpowiedziała, że w czasie od czerwca do września 2020 roku Agencja Wywiadu na roboczym poziomie ustalania, w jakim trybie mają być udzielane wizy, była wielokrotnie zapraszana. - Ale wedle mojej wiedzy w tych spotkania Agencja Wywiadu nie uczestniczyła - zeznała Emilewicz.

Dodała, że selekcja firm, startupów z Białorusi do programu odbywała się w trybie konkursowym.

Emilewicz: nie mam sobie nic do zarzucenia w sprawie programu Poland.Business Harbour 

Emilewicz zaznaczyła, że inicjatywa Poland.Business Harbour "nie była sformułowana w formie uchwały Rady Ministrów czy rozporządzenia ministra". Jak wskazywała, nie każda aktywność ministra wymaga ustanawiania specjalnego programu. Program zakładał uproszczoną procedurę wizową dla firm, startupów i specjalistów IT, bez konieczności uzyskania pozwolenia na pracę.

Przypomniała też kontekst międzynarodowy, w którym powstawał program, a więc niepewność sytuacji na Białorusi w związku z ogłoszonymi w 2020 r. wyborami prezydenckimi w tym kraju. - Jesteśmy w trudnych warunkach, bardzo trudnych. (...) To jest pewien wyścig z czasem, informatycy to także obiekt szczególnego zainteresowania reżimu Łukaszenki. Więc to, że my przygotujemy bardzo precyzyjne - używając żargonu zarządczego - kejpiaje (KPI, kluczowe wskaźniki wydajności - red.), w tamtym momencie było trudne - powiedziała Emilewicz. - Ten program dlatego był trudny, bo to był eksperyment (...). Trudno było powiedzieć, ile firm, ilu informatyków uda się pozyskać i ilu z nich zostanie w Polsce - dodała. Emilewicz przyznała też, że nie ma wiedzy, ile wiz przyznano obywatelom Białorusi w ramach Poland.Business Harbour.

- Nie mam sobie nic do zarzucenia, to była dobra decyzja, należało taki program przygotować - oświadczyła Emilewicz. Zaznaczyła jednak, że prace nad inicjatywą należało rozpocząć wcześniej.

Na zakończenie Emilewicz powiedziała, że zawieszanie dobrego programu - który pozwala pozyskiwać dobrze wykwalifikowanych pracowników - jest decyzją trudną do zrozumienia. Mówiła, że zamiast tego należy dokonać niezbędnych korekt.

Jadwiga Emilewicz zeznawała przed komisją śledczą ds. afery wizowej
Jadwiga Emilewicz zeznawała przed komisją śledczą ds. afery wizowejTVN24

Autorka/Autor:mjz/dap

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN

Zatonięcie rosyjskiego statku towarowego na Morzu Śródziemnym miało być skutkiem "ataku terrorystycznego" - wynika z komunikatu wydanego w środę przez spółkę Oboronlogistics, będąca właścicielem jednostki. Firma ta, która podlega rosyjskiemu ministerstwu obrony, nie wskazała jednak, kto miał stać za atakiem.

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Źródło:
PAP

Premier Finlandii Petteri Orpo poinformował w środę, że jego kraj bada sprawę awarii podmorskiego kabla energetycznego łączącego Finlandię i Estonię - donosi agencja Reuters.

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Źródło:
PAP, Reuters

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

Usterka techniczna sparaliżowała w środę kolej w Norwegii. Od godziny 8.00 rano nie działają systemy komunikacyjne między pociągami a centralami kierowania ruchem. Z powodu bezpośredniego zagrożenia dla podróżnych pociągi zostały zatrzymane na stacjach do odwołania.

Paraliż kolejowy w całym kraju

Paraliż kolejowy w całym kraju

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pogoda w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nadal będzie jesienna i tak samo zapowiadają się ostatnie dni roku. Na głowy będzie nam padać tylko deszcz, a temperatura dojdzie nawet do 8 stopni.

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24

Brzescy Poszukiwacze Historii odkryli na polu pod Włocławkiem (województwo kujawsko-pomorskie) fibulę jastorfską, czyli spinkę do szat sprzed ponad dwóch tysięcy lat. - Ten przedmiot jest bardzo stary, wyjątkowy i na pewno skrywa swoje tajemnice - mówi Barbara Florkiewicz, detektorystka ze Stowarzyszenia Brzeskich Poszukiwaczy Historii.

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek doszło do tragicznych w skutkach zatruć czadem. W domu jednorodzinnym w Kutnie dwóch chłopców zmarło w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. W Koszalinie czadem w mieszkaniu zatruła się kobieta. Pomimo resuscytacji nie udało się jej uratować. Rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP mówił na antenie TVN24 o tym, jak ważna jest instalacja czujników dymu i czadu. - To jest mała inwestycja w duże bezpieczeństwo - powiedział Karol Kieszkowski.

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

Źródło:
TVN24

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Potrącenie na przejściu dla pieszych w Lubinie na Dolnym Śląsku. Kobieta przebiegała przez jezdnię na zielonym świetle, gdy uderzył w nią samochód. 31-latka przetoczyła się przez maskę pojazdu i upadła na jezdnię. Na szczęście skończyło się bez poważniejszych obrażeń.

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dlaczego Ryszard Petru mógł się przed kamerami pobawić w sklep? Bo miał wolną od pracy Wigilię - napisała w mediach społecznościowych ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium