Pytania do Cieszyńskiego, a Cieszyńskiego na sali brak. "Pani sekretarka wpisała mu złą datę"

zgorzelski ok
Pytania do ministra Janusza Cieszyńskiego, jego na sali brak
Źródło: TVN24

Podczas czwartkowych obrad Sejmu posłowie Koalicji Obywatelskiej zadawali rządowi pytania w sprawie afery mailowej PiS. Jednak na sali nie był obecny sekretarz stanu do spraw informatyzacji, Janusz Cieszyński. Miał zostać błędnie poinformowany przez sekretarkę o terminie posiedzenia izby. Minister przeprosił za sytuację i zapewnił, że odpowiedzi na pytania zostaną przekazane na piśmie.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

W czwartek w bloku pytań w sprawach bieżących posłowie Koalicji Obywatelskiej Adam Szłapka i Paweł Olszewski zadali pytanie do Prezesa Rady Ministrów w sprawie wykorzystania przez członków rządu prywatnych skrzynek mailowych do korespondencji służbowej. Prowadzący obrady wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (KP-PSL) powiedział po zadaniu pytania, że zorientował się, iż na sali nie ma Janusza Cieszyńskiego - sekretarza stanu w KPRM do spraw informatyzacji i pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa, i nie ma kto odpowiedzieć na zadane pytanie.

"Po prostu nie przyjechał"

W tym czasie Szłapka i Olszewski zorganizowali w Sejmie briefing, podczas którego Szłapka mówił między innymi, że "sprawa afery mailowej, wycieku maili prywatnych z prywatnej skrzynki ministra (szefa KPRM, Michała - red.) Dworczyka to sprawa bardzo poważna, która może paraliżować funkcjonowanie państwa". - Rząd tę sprawę bagatelizuje, czego najlepszym symbolem jest to, że dziś w ważnej sprawie - na elemencie kontrolnym Sejmu, czyli pytaniach w sprawach bieżących - nie było żadnego przedstawiciela rządu. Pan minister Cieszyński, który był zobowiązany do tego, by pojawić się tu, odpowiedzieć na te pytania, po prostu nie przyjechał - powiedział.

Po kilkunastu minutach Zgorzelski przekazał posłom, że dostał informację, iż Cieszyński nie przybędzie w czwartek na posiedzenie Sejmu, ponieważ został źle poinformowany o terminie posiedzenia izby. - Pani sekretarka wpisała mu złą datę - powiedział Zgorzelski.

zgorzelski ok
Pytania do ministra Cieszyńskiego, jego na sali brak
Źródło: TVN24

Cieszyński przeprasza

Do tej sytuacji odniósł się Wydział Promocji Polityki Cyfrowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

"Minister przeprosił posłów za zaistniałą sytuację i zaproponował spotkanie w celu omówienia interesujących ich tematów. Odpowiedzi na zadane na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu pytania zostaną też przekazane na piśmie" - poinformowano.

Janusz Cieszyński 8 czerwca objął funkcję sekretarza stanu w KPRM odpowiedzialnego za informatyzację. 2 czerwca został powołany na to stanowisko, zastępując ministra odpowiedzialnego za cyfryzację i pełnomocnika ds. cyberbezpieczeństwa Marka Zagórskiego. W latach 2018-2020 był wiceministrem zdrowia.

Afera mailowa rządu PiS. Tajnych dokumentów nie było, ale ustawa chroni informacje, nie tylko dokumenty >>>

Afera mailowa rządu PiS

W pierwszej połowie czerwca minister Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, poinformował o włamaniu na swoją skrzynkę mailową. W internecie pojawiły się zrzuty ekranu z korespondencją z najważniejszymi państwowymi urzędnikami, w tym z premierem. Według Dworczyka część ujawnionych treści jest prawdziwa, a część nie.

18 czerwca wicepremier do spraw bezpieczeństwa, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński opublikował oświadczenie, w którym napisał między innymi, że "najważniejsi polscy urzędnicy, ministrowie, posłowie różnych opcji politycznych byli przedmiotem ataku cybernetycznego". Dodał, że atak został przeprowadzony "z terenu Federacji Rosyjskiej", a "jego skala i zasięg są szerokie".

Czytaj także: