Afera mailowa. Dworczyk mógł namawiać premiera do decyzji z datą wsteczną. Były szef prokuratorii: nie komentuję cudzych rozmów

Źródło:
tvn24.pl
Morawiecki i Przyłębska mogli brać udział w naradach o wyborze szefa izby Sądu NajwyższegoTVN24
wideo 2/6
Morawiecki i Przyłębska mogli brać udział w naradach o wyborze szefa izby Sądu NajwyższegoTVN24

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk mógł namawiać premiera do odwołania z datą wsteczną prezesa Prokuratorii Generalnej Leszka Boska, który został mianowany na sędziego Sądu Najwyższego, bo jako sędzia nie mógł pełnić tej funkcji - wynika z treści maili, które mają pochodzić ze skrzynki Dworczyka. - Nie komentuję cudzych rozmów - powiedział TVN24 Bosek.

10 października 2018 roku dr hab. Leszek Bosek, ówczesny prezes Prokuratorii Generalnej (pełnił tę funkcję od 2016 roku), został powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę na sędziego Sądu Najwyższego.

W ramach reformy sądownictwa przeprowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość w 2017 roku (przepisy weszły w życie w 2018) powołano dwie nowe izby w Sądzie Najwyższym: Izbę Dyscyplinarną oraz Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która rozpatruje skargi nadzwyczajne i orzeka o ważności wyborów. Bosek trafił do tej drugiej.

Leszek Bosek: nie komentuję cudzych rozmów

Michał Dworczyk tego dnia - o ile treść i daty maili są prawdziwe - zdawał premierowi relacje ze spotkania z dwoma wiceprezesami Prokuratorii Generalnej kierowanej od 2016 roku przez Leszka Boska, który tego dnia został powołany na sędziego Sądu Najwyższego, a - jak miał wskazywać Dworczyk - "zgodnie z obowiązującym prawem stanowiska sędziego nie można łączyć z wykonywaniem innych funkcji". Leszek Bosek, po przyjęciu nominacji, nie powinien podejmować czynności prawnych w imieniu Prokuratorii Generalnej, ale to jednak robił - jak wynika z treści maila - co może oznaczać, że będą nieważne.

Dlatego - jak miał pisać Dworczyk - premier powinien odwołać Boska i powołać nowego prezesa lub p.o. prezesa do czasu wyboru jej nowego szefa.

Według niego prokuratoria znajdowała się wówczas "w sytuacji kryzysowej zarówno finansowej jak i 'mentalnej'", a Leszek Bosek był "skonfliktowany z dużą częścią zespołu".

Z domniemanego maila szefa kancelarii premiera wynika, że Bosek już po nominacji na sędziego SN "upoważnił do dokonywania czynności" w imieniu prezesa prokuratorii Tomasza Chmala, dyrektora jednego z departamentów prokuratorii.

Tomasz Chmal, jak można przeczytać na stronie prokuratorii, to adwokat i ekspert ds. bezpieczeństwa energetycznego, który w latach 2005-2015 był ekspertem ds. energetycznych Instytutu Sobieskiego.

Leszek Bosek pytany przez TVN24 o sprawę odmówił komentarza.

- Nie komentuję cudzych rozmów ani też tego, co kto zapamiętał, jakichś notatek z jakichś spotkań, w których nie uczestniczyłem. Nie chcę tego robić, bo nie wypada sędziemu Sądu Najwyższego - oświadczył.

"Good guy" w mailu premiera

Na maila szefa kancelarii wysłanego 10 października po godzinie 23 - jeśli treść i daty są prawdziwe - Mateusz Morawiecki odpisał pół godziny po północy: "Chmala znam z Inst. Sobieskiego - good guy (dobry chłopak - red.). Ale chyba za krótko tam + jeśli Bosak go rekomenduje, to słabo". "Kto inny tam jest w zarządzie, kto by się nadawał? (pisownia oryginalna - red.)" - miał pytać premier.

Szef jego kancelarii miał napisać, że podczas rozmowy przed wakacjami "o zmianie w prokuratorii p. Prezes Julia z sędziami, rekomendowali na prezesa obecnego wiceprezesa Marka Millera". "Podobno był jedną z osób współtworzących Prokuratorię. Widziałem go raz w życiu - robi rozsądne wrażenie, słyszałem o nim dobre opinie" - miał napisać o wiceszefie prokuratorii Dworczyk.

Dokument do podpisu ze wsteczną datą

W innym mailu szef kancelarii premiera miał poinformować Morawieckiego, że zostały przygotowane "dwa projekty dokumentów do jego decyzji" o wymianie szefa prokuratorii.

"Jeden - odwołanie Boska z datą wczorajszą - to trzeba zrobić - bo został sędzią SN i nie ma innego wyjścia. Drugi - powołanie na P.O. prezesa - dotychczasowego wiceprezesa M. Millera. Jeżeli zmienisz zdanie to wystarczy zamienić nazwisko ale ktoś powinien zostać upoważniony do kierowania bieżącymi pracami Prokuratorii" - miał napisać Dworczyk.

Ostatecznie Miller pozostał na stanowisku wiceszefa prokuratorii, a na jej prezesa został wyznaczony Mariusz Haładyj.

Tłumaczenia Prokuratorii Generalnej

W związku z opisaną wyżej sytuacją zwróciliśmy się do Prokuratorii Generalnej z następującymi pytaniami:

1. Jaka jest procedura odwołania prezesa PG w sytuacji, gdy zostaje on powołany na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego? Kiedy powinno to nastąpić? Na jakich zasadach? Z czyjej inicjatywy: prezesa, premiera, kogoś innego? 2. Kiedy i jak wpłynęło pismo odwołujące Pana Leszka Boska? Lub/i kiedy wpłynęło pismo z rezygnacją Pana Leszka Boska z ww. funkcji? Lub jakieś inne pismo, skutkujące odwołaniem Pana Boska. 3. Kiedy i czyją decyzją Pan Chmal został powołany na p.o. prezesa PG? Poproszę również o skan. 4. Jak długo wówczas Pan Chmal pracował w PG? I na jakim stanowisku? 5. Czy wybór tej osoby był zgodny z przepisami? Tryb, data powołania, kandydat. 6. Kiedy i czyją decyzją Pan Miller został powołany na stanowisko p.o. prezesa PG?

Odpowiadając na pierwsze pytanie, Prokuratoria Generalna napisała: "Sędzia Sądu Najwyższego nie może pozostawać w innym stosunku służbowym lub podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia w charakterze pracownika naukowo-dydaktycznego, dydaktycznego lub naukowego u jednego pracodawcy, w łącznym wymiarze nieprzekraczającym pełnego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych w takim charakterze, o ile nie utrudnia to pełnienia obowiązków sędziego Sądu Najwyższego".

"Zatem stanowiska sędziego Sądu Najwyższego nie można łączyć ze stanowiskiem Prezesa Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej. W takim przypadku konieczne jest zakończenie stosunku pracy Prezesa Prokuratorii Generalnej RP. Zgodnie z przepisami Prezesa Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej odwołuje Prezes Rady Ministrów. Do dokonania takiej czynności Prezes Rady Ministrów nie potrzebuje wniosku innych podmiotów" - dodano.

Odpowiadając na kolejne pytanie, Prokuratoria napisała, że "czynności związane z odwołaniem pana Leszka Boska ze stanowiska Prezesa Prokuratorii Generalnej nastąpiły w ramach jego relacji z przedstawicielami Kancelarii Prezesa Rady Ministrów bez udziału służb Prokuratorii Generalnej  Rzeczypospolitej Polskiej".    

W odpowiedzi na pytanie trzecie czytamy, że "pan Tomasz Chmal nigdy nie pełnił obowiązków Prezesa Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej". Poinformowano również, że "Tomasz Chmal był zatrudniony w Urzędzie Prokuratorii na stanowisku Radcy PGRP w okresie od 6 września 2018 r. do 31 stycznia 2019 r". "W okresie od 6 września 2018 r. do 16 października 2018 r. pełnił on funkcję Dyrektora Departamentu Prawa Międzynarodowego i Europejskiego" - dodano.

Odnosząc się do pytania numer 5, Prokuratoria zapewniła, że "wybór pana Tomasza Chmala na wyżej wymienione stanowiska, tj. konkurs na stanowisko radcy Prokuratorii i powołanie na funkcję dyrektora był zgodny z przepisami".

Ponadto PG przekazała, że "decyzją Prezesa Rady Ministrów, z dniem 12 października 2018 r. panu Markowi Millerowi, dotychczasowemu wiceprezesowi Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej, zostało powierzone pełnienie obowiązków Prezesa Prokuratorii do czasu powołania jej Prezesa".  

"Wobec powyższego Pan Marek Miller pełnił obowiązki Prezesa Prokuratorii do dnia 5 lutego 2019 r. tj. czasu obsadzenia stanowiska Prezesa Prokuratorii" - dodano. Jednocześnie zwrócono uwagę, że "pan Tomasz Chmal nie zajmował stanowiska p.o. Prezesa Prokuratorii Generalnej".

Interesowały nas również odpowiedź na pytanie, kto był prezesem Prokuratorii Generalnej lub pełnił jego obowiązki między 10 a 12 października 2018 roku, czyli w momencie, którego dotyczy domniemana korespondencja. "Zgodnie z przepisami pracami Prokuratorii kieruje Prezes Prokuratorii Generalnej przy pomocy wiceprezesów Prokuratorii Generalnej. W przypadku niemożności wykonywania zadań przez Prezesa, pracami Prokuratorii kierują wiceprezesi" - czytamy w odpowiedzi.

Otrzymaliśmy też z Prokuratorii Generalnej skan akt powołania Marka Millera na pełniącego obowiązki prezesa Prokuratorii Generalnej. Czytamy w nim, że Mateusz Morawiecki powierzył mu pełnienie obowiązków prezesa 12 października 2018 roku do czasu powołania prezesa.

Akt powołania Marka Millera na pełniącego obowiązki prezesa Prokuratorii Generalnej

"Sposób na dobre relacje z prezes TK"

Spotkanie z dwoma wiceprezesami prokuratorii Dworczyk miał też zrelacjonować w mailu wysłanym do prawdopodobnie prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej (wskazuje na to m.in. alias adresu mailowego japrzylebska@).

Dworczyk nawiązał też do spotkania z prezydenckim ministrem, wiceszefem jego kancelarii Pawłem Muchą na temat Leszka Boska, o czym w innym mailu - jak pisaliśmy - informował też premiera. Z treści maila można wnosić, że jego kandydatura nie była popierana przez premiera, co jednak miało nie podobać się prezydenckiemu ministrowi. Dworczyk tak opisywał reakcję Pawła Muchy: "Początkowo przyjął to słabo, ale po upewnieniu go, że nikt nie chce politycznie tego wykorzystywać, trochę się uspokoił".

Według rozmówcy TVN24 zbliżonego do Kancelarii Prezydenta Dworczyk i Mucha byli wyznaczani przez prezydenta i premiera do prowadzenia rozmów w sytuacji, gdy nie chcieli rozmawiać osobiście. - Nie mieli specjalnie bliskich relacji, co widać po tonie tej korespondencji, ale musieli się dogadać. Konsultowanie decyzji z Przyłębską to sposób na dobre relacje z prezes TK, która jest blisko Jarosława Kaczyńskiego - tłumaczy nasz informator.

Z korespondencji, o której pisaliśmy wcześniej, wynika, że zarówno premier Mateusz Morawiecki, jak i prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska mogli mieć bezpośredni wpływ na wybór p.o. prezesa jednej z nowych izb Sądu Najwyższego. Korespondencja na ten temat pojawiła się w środę na stronie internetowej publikującej maile, które mają pochodzić ze skrzynki Michała Dworczyka, szefa kancelarii premiera.

Kancelaria Prezydenta odmawia komentarza

Portal tvn24.pl zwrócił się z pytaniami do Kancelarii Prezydenta o potwierdzenie opisanych powyżej sytuacji.

1. Czy opisane w treści maili sytuacje i rozmowy miały miejsce? 2. Czy minister Paweł Mucha rozmawiał z ministrem Michałem Dworczykiem na temat Leszka Boska lub innych kandydatów? 3. Czy minister Mucha rozmawiał o tej sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą? 4. Czy premier Morawiecki zgodnie z sugestią ministra Dworczyka wskazał nazwiska "negatywnie ocenianych" kandydatów? Jeśli tak - prosimy o podanie tych nazwisk. 5. Czy prezydent Duda uwzględnił przy podejmowaniu decyzji opinie premiera?

Kancelaria w odpowiedzi napisała, że "żądania zawarte we wniosku nie dotyczą informacji publicznej i jako takie znajdują się poza zakresem przepisów" ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Dodała, że "utrwalone w orzecznictwie sądowym jest stanowisko, zgodnie z którym informacja publiczna jest pewną wiadomością dotyczącą faktów". "Tymczasem zawarte we wniosku pytania zawierają żądania ustosunkowania się do doniesień medialnych, a nie konkretnych działań adresata wniosku lub istniejących dokumentów urzędowych. Ponadto, definicja informacji publicznej obejmuje informację znajdującą się w posiadaniu podmiotu zobowiązanego do jej udostępnienia, istniejącą w formie utrwalonej (zmaterializowanej), tzn. zapisanej na nośniku informacji i dotyczącą sfery faktów" - przekazano.

"Pytania dotyczące przebiegu rozmów z zasady nie mogą być więc rozpatrzone w trybie i na zasadach dostępu do informacji publicznej" - napisała na zakończenie Kancelaria Prezydenta.

Wycieki z korespondencji członków rządu

O korespondencję dotyczącą obsady w Sądzie Najwyższym zapytaliśmy też w środę Centrum Informacyjne Rządu oraz Trybunał Konstytucyjny. Chcieliśmy dowiedzieć się między innymi, czy korespondencja jest prawdziwa, czy i do jakich rozmów doszło oraz czy premier Morawiecki i prezes Przyłębska mieli bezpośredni wpływ na wybór p.o. prezesa IKNiSP SN.

Centrum Informacyjne Rządu odpowiedziało nam krótko, że "nie komentuje treści materiałów wykorzystywanych do akcji dezinformacyjnej prowadzonej z terenu Federacji Rosyjskiej".

CIR zapytaliśmy, czy opisane w treści maili sytuacje i rozmowy miały miejsce. W szczególności: 1. Czy minister Dworczyk rozmawiał z prezydenckim ministrem Pawłem Muchą na temat Leszka Boska lub innych kandydatów? 2. Czy minister Dworczyk rozmawiał o tej sprawie z Julią Przyłębską lub wysłał prezes TK w tej sprawie maila? 3. Czy premier Morawiecki zgodnie z sugestią ministra Dworczyka wskazał nazwiska sędziów? Jeśli tak - proszę o podanie tych nazwisk. 4. Czy premier Morawiecki rozmawiał o tej sprawie z prezes Przyłębską?

Od czerwca na komunikatorach internetowych i specjalnie do tego celu stworzonych stronach internetowych publikowane są maile, które mają być służbową korespondencją członków rządu, prowadzoną za pośrednictwem prywatnych skrzynek mailowych. Do dziś nikt nie zakwestionował ich wiarygodności. W lipcu podczas konferencji prasowej Michał Dworczyk stwierdził, że rząd nie będzie "odnosić się do pojedynczych materiałów, bo to jest jeden z celów atakującego: wprowadzanie dyskusji słowo przeciwko słowu; tłumaczenia, co jest prawdziwe, co jest zmanipulowane, co jest całkowicie fałszywe".

Autorka/Autor:Grzegorz Łakomski, Karolina Wasilewska

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Służby monitorują stan rzeki Bóbr w Żaganiu. Wojewoda lubuski poinformował rano, że przez miasto przechodzi właśnie fala kulminacyjna. Na razie woda pojawiła się na czterech ulicach, a siedem kolejnych jest zagrożonych. Mieszkańcy zabezpieczają swoje posesje workami z piaskiem. Za to w Szprotawie sytuacja powoli się stabilizuje. Poziom wody spada. Udało się też obronić punkt uzdatniania wody.

"Woda z Bobru występuje. Może jeszcze dojść do zalewania". Fala dotarła do Żagania

"Woda z Bobru występuje. Może jeszcze dojść do zalewania". Fala dotarła do Żagania

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Środa to kolejny dzień zmagań ze skutkami powodzi. Reporter TVN24 Paweł Popkowski jest w miejscowości Żelazno w powiecie kłodzkim (woj. dolnośląskie), która została zniszczona przez wodę. Stworzyła ona ogromną wyrwę w jezdni drogi krajowej nr 33 - relacjonował. Pokazał "istnie pobojowisko" na jednej z posesji. IMGW przekazało rano, że Nowogród Bobrzański nad rzeką Bóbr może być w niebezpieczeństwie. Około południa ma tam nastąpić kulminacja wody w rzece. Nadal podnoszą się też stany wody pod Wrocławiem - w punktach pomiarowych Brzeg, Oława i Trestno. W sumie stany alarmowe przekroczone są na ponad 60 stacjach pomiarowych, a stany ostrzegawcze na 35. Większość z nich dotyczy dorzecza Odry.

"Ogromna wyrwa w jezdni, masa błota, odpadów. Mieszkańców czeka jedno wielkie sprzątanie" 

"Ogromna wyrwa w jezdni, masa błota, odpadów. Mieszkańców czeka jedno wielkie sprzątanie" 

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Powódź w Polsce trwa. Mamy dwie linie wysiłku. Po pierwsze zabezpieczenie, uszczelnianie wałów, a po drugie działania tam, gdzie woda schodzi - wyjaśniał Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej. Stwierdził, że najbliższe 48 godzin "to będą godziny krytyczne" dla Wrocławia i Opola. Dodał, że tam, gdzie zeszła już woda, w ciągu 24 godzin będzie działało w terenie około 12-13 tysięcy żołnierzy. Dodał, że w Nysie zaczął funkcjonować szpital polowy.

Wiceszef MON: krytyczne 48 godzin dla Wrocławia i Opola

Wiceszef MON: krytyczne 48 godzin dla Wrocławia i Opola

Źródło:
TVN24

Sytuację na zalanych terenach monitorują drony Bayraktar. Odbywa się to w godzinach 9-21 - przekazał Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych generał Marek Sokołowski. Działania podejmowane przez wojsko w związku z powodzią nie zakłócają operacji ochrony granicy polsko-białoruskiej - zapewnił.

Wojskowe drony Bayraktar latają nad zalanymi terenami w Polsce

Wojskowe drony Bayraktar latają nad zalanymi terenami w Polsce

Źródło:
PAP

- W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na niektóre produkty pierwszej potrzeby - poinformował w sodę szef rządu Donald Tusk. Jak przypomniał, są narzędzia prawne związane ze stanami nadzwyczajnymi, które to umożliwiają.

Rząd może wprowadzić narzędzia do kontroli cen na terenach powodziowych

Rząd może wprowadzić narzędzia do kontroli cen na terenach powodziowych

Źródło:
tvn24.pl

"Noc i brak prądu nie są waszymi sprzymierzeńcami i nie dadzą wam żadnej przewagi. Widzimy wszystko!" - ostrzegł szabrowników Sztab Generalny Wojska Polskiego, informując w nocy z wtorku na środę o intensywnych działaniach patroli wyposażonych w noktowizję i termowizję na terenach dotkniętych powodzią.

"Nie ma żywych, których nie wykryje termowizja". Komunikat wojska w środku nocy

"Nie ma żywych, których nie wykryje termowizja". Komunikat wojska w środku nocy

Źródło:
PAP

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski pozostaje bardzo wysoki. Największe wzrosty w ostatnich godzinach zanotowano między innymi na Bobrze w Żaganiu (województwo lubuskie), gdzie stan alarmowy został przekroczony o 351 centymetrów, a także na Odrze w Brzegu (woj. opolskie) i Bystrzycy w Mietkowie (woj. dolnośląskie). Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne IMGW najwyższego stopnia.

Stany alarmowe na rzekach znacznie przekroczone. Mapa

Stany alarmowe na rzekach znacznie przekroczone. Mapa

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Powódź w Polsce trwa. Wrocław, Opole, Nysa, Kłodzko, Szprotawa, Oława - jesteśmy w tych miastach, by jak najlepiej relacjonować wydarzenia na południu kraju. Jeszcze więcej możemy pokazać dzięki naszym widzom. Skrzynka Kontakt24 jest pełna zdjęć i filmów z miejsc, gdzie zbliża się lub przeszła wielka woda. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Powódź oczami reporterów Kontakt24

Powódź oczami reporterów Kontakt24

Źródło:
TVN24

Poszkodowani w wyniku powodzi, posiadający kredyt mieszkaniowy, będą mogli skorzystać z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Pomoc będzie polegała na spłacie rat, przez okres 12 miesięcy, niezależnie od wysokości raty kredytowej - zapowiedział minister finansów Andrzej Domański w trakcie środowego posiedzenia sztabu kryzysowego.

Państwo spłaci 12 rat kredytu

Państwo spłaci 12 rat kredytu

Źródło:
TVN24

Tony składowanej rosyjskiej amunicji w pobliżu okupowanego Mariupola wyleciały w powietrze w wyniku akcji przeprowadzonej przez siły ukraińskie - podało dowództwo ukraińskiej marynarki wojennej. W środę w nocy Ukraińcy zaatakowali magazyn amunicji w obwodzie twerskim w Rosji.  

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Źródło:
Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl, PAP

Libańska organizacja zbrojna Hezbollah obwiniła Izrael o wywołanie skoordynowanej eksplozji pagerów na terenie Libanu. We wtorek wybuchła masa takich urządzeń, zginęło co najmniej dziewięć osób, a ponad 2800 zostało rannych. Wśród ofiar są członkowie Hezbollahu. Fizyczne ataki na sprzęt elektroniczny są bardzo rzadkie, wymagają dużych zasobów i przygotowania - podaje brytyjski nadawca BBC, powołując się na ekspertów.

Eksplozje pagerów w całym Libanie. Nowe informacje

Eksplozje pagerów w całym Libanie. Nowe informacje

Źródło:
PAP

Warren Buffet, zaliczający się do grona najbogatszych ludzi na świecie, odesłał córkę do banku, gdy ta poprosiła go o pieniądze na remont kuchni. Ujawniono to w raporcie firmy Benzinga, zajmującej się publikowaniem informacji finansowych i rynkowych.

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Źródło:
PAP

Bardzo trudna sytuacja powodziowa wystąpiła w Lewinie Brzeskim na Opolszczyźnie. Wojewoda opolski Monika Jurek poinformowała, że w związku z przelaniem się wody przez wał w Kantorowicach miasto "praktycznie w 90 procent powierzchni znalazło się pod wodą", a ta sięga nawet dwóch metrów. Trwa ewakuacja mieszkańców. Sytuację na miejscu relacjonował reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski. Z mieszkańcami rozmawiała też reporterka TVN24 Natalia Madejska.

To miasto "w 90 procentach" znalazło się pod wodą, ta sięga nawet dwóch metrów

To miasto "w 90 procentach" znalazło się pod wodą, ta sięga nawet dwóch metrów

Źródło:
TVN24, PAP

Służby monitorują stan rzeki Bóbr w Żaganiu. Wojewoda lubuski poinformował rano, że przez miasto przechodzi właśnie fala kulminacyjna. Na razie woda pojawiła się na czterech ulicach, a siedem kolejnych jest zagrożonych. Mieszkańcy zabezpieczają swoje posesje workami z piaskiem. Za to w Szprotawie sytuacja powoli się stabilizuje. Poziom wody spada. Udało się też obronić punkt uzdatniania wody.

"Woda z Bobru występuje. Może jeszcze dojść do zalewania". Fala dotarła do Żagania

"Woda z Bobru występuje. Może jeszcze dojść do zalewania". Fala dotarła do Żagania

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

- Jeśli u nas będzie lepszy nastrój, to ludzi szlag trafi i trzeba ich zrozumieć, bo my nie jesteśmy od tego, żeby tutaj opowiadać, jak dobrze i sprawnie działamy, tylko żeby ludzie to odczuwali - powiedział w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego premier Donald Tusk.

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Źródło:
PAP, TVN24

Prawo i Sprawiedliwość znów uderza w rząd. Tym razem chodzi o powódź na południu Polski. Politycy PiS krytykują premiera Donalda Tuska, sugerując, że nie ostrzegał wystarczająco przed nadchodzącym żywiołem. Ponadto Mariusz Błaszczak krytykuje to, że nie powstało więcej zbiorników retencyjnych. Tymczasem to Marek Gróbarczyk, ówczesny minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, uznał w 2019 roku, że są "psu na budę".

PiS krytykuje rząd za brak zbiorników retencyjnych, ale to minister w ich rządzie uznał, że są "psu na budę"

PiS krytykuje rząd za brak zbiorników retencyjnych, ale to minister w ich rządzie uznał, że są "psu na budę"

Źródło:
Fakty TVN

Fundacja TVN rozpoczyna akcję pomocową dla zniszczonego przez powódź szpitala powiatowego w Nysie. Fundacja wesprze placówkę kwotą pół miliona złotych oraz uruchomi zbiórkę środków. Dodatkowo na ten cel zostaną przekazane wpływy ze specjalnego bloku reklamowego.

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Źródło:
tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sytuacji zagrożenia powodziowego strażacy oraz żołnierze pracują bez przerwy. Wszystko, by uchronić Wrocław przed żywiołem. Urząd Miejski we Wrocławiu opublikowali zdjęcia mundurowych w czasie odpoczynku.

Do ostatnich sił walczą z wielką wodą. Zdjęcia, które chwytają za serce. "Szacunek"

Do ostatnich sił walczą z wielką wodą. Zdjęcia, które chwytają za serce. "Szacunek"

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Ktoś wykopał koparką przepust w wale przeciwpowodziowym w Jeleniej Górze Cieplicach (woj. dolnośląskie), przez co zalane zostały pobliskie ulice i tereny mieszkalne. Jak informuje prokuratura, która wszczęła śledztwo w tej sprawie, miało to najprawdopodobniej na celu przekierowanie wody, która gromadziła się na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych. Sprawcy grozi od roku do 10 lat więzienia.

Przerwanie wałów w Jeleniej Górze. Ktoś wykopał koparką przepust. Jest śledztwo 

Przerwanie wałów w Jeleniej Górze. Ktoś wykopał koparką przepust. Jest śledztwo 

Źródło:
tvn24.pl

Dramatyczne skutki powodzi w Lądku-Zdroju. Dziennikarz TVN24 Radomir Wit pokazał w mediach społecznościowych, jak wygląda jego rodzinny dom w tej miejscowości. "Przerażająca siła wody. Wymiotła wszystko. Dosłownie" - napisał.

Radomir Wit pokazał zniszczenia w swoim domu rodzinnym. "Przerażająca siła wody"

Radomir Wit pokazał zniszczenia w swoim domu rodzinnym. "Przerażająca siła wody"

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z powodziami i ich dramatycznymi skutkami. W całym kraju ruszyły setki zbiórek finansowych i rzeczowych. W akcję włączyły się największe organizacje pozarządowe, między innymi Polski Czerwony Krzyż, Caritas Polska, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, a także Fundacja TVN.

Zbiórki dla powodzian. Gdzie można wpłacać pieniądze?

Zbiórki dla powodzian. Gdzie można wpłacać pieniądze?

Źródło:
PAP

Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z powodziami i ich dramatycznymi skutkami. Wiele miejscowości zostało zniszczonych. Woda nie oszczędziła infrastruktury, budynków użyteczności publicznej i domów mieszkalnych. Tysiące ludzi potrzebują pomocy. O tym, co jest teraz najbardziej niezbędne i jak skutecznie pomagać, mówiła w rozmowie z tvn24.pl Helena Krajewska, rzeczniczka Polskiej Akcji Humanitarnej.  

Jak pomagać poszkodowanym przez powódź? Czego teraz najbardziej potrzeba

Jak pomagać poszkodowanym przez powódź? Czego teraz najbardziej potrzeba

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecka turystka, która straciła nogę w wyniku ataku rekina około 500 kilometrów od Wysp Kanaryjskich, zmarła kilka godzin później na pokładzie śmigłowca ratunkowego – podała agencja EFE.

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Źródło:
PAP

Amerykańscy muzycy Billie Eilish i Finneas O'Connell poparli Kamalę Harris w wyborach prezydenckich. We wspólnym wpisie w mediach społecznościowych zachęcali rodaków do rejestrowania się i głosowania za pomocą strony internetowej.

Billie Eilish poparła Kamalę Harris

Billie Eilish poparła Kamalę Harris

Źródło:
TVN24

Do Polski wkracza nowa sieć handlowa - malezyjska MR D.I.Y. Firma planuje otwarcie swoich sklepów w Krakowie, Zabrzu oraz Piotrkowie Trybunalskim. W obecnych planach jest rozpoczęcie działalności w łącznie dziesięciu placówkach w naszym kraju. MR D.I.Y zmierzy się jednak z ostrą konkurencją ze strony takich gigantów jak Pepco czy Action.

Nowa sieć sklepów w Polsce. Zmierzy się z Pepco i Action

Nowa sieć sklepów w Polsce. Zmierzy się z Pepco i Action

Źródło:
tvn24.pl

Nowe wydanie powieści "Topiel", osadzonej w Głuchołazach podczas powodzi w 1997 roku, trafiło na rynek. Autor kryminału Jakub Ćwiek oraz wydawnictwo nie chcą ze sprzedaży ani złotówki - cały zysk zostanie przekazany na rzecz poszkodowanych w powodzi mieszkańców Głuchołazów, rodzinnego miasteczka Ćwieka.

Książka o powodzi pomoże powodzianom. "To był odruch"

Książka o powodzi pomoże powodzianom. "To był odruch"

Źródło:
tvn24.pl

- Minister finansów poinformował mnie, że mamy do dyspozycji już dwa miliardy złotych w związku z powodzią - powiedział premier Donald Tusk w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Mówił też, że straty związane z żywiołem będą liczone w miliardach.

Premier: straty będziemy liczyli w miliardach

Premier: straty będziemy liczyli w miliardach

Źródło:
TVN24
Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Źródło:
tvn24.pl
Premium