Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował na Twitterze, że w ciągu tygodnia w Polsce zarejestrowano blisko 270 tysięcy zachorowań na grypę. Szczególnie narażone na tę infekcję są dzieci. Z najnowszych meldunków epidemiologicznych wynika, że od 1 do 15 grudnia zanotowano w Polsce ponad 450 tysięcy przypadków grypy i jej podejrzeń.
"Mamy blisko 270 tys. zachorowań na grypę na tydzień, z których połowa to dzieci. Zleciłem NFZ prowadzenie stałego monitoringu obłożenia pediatrii. Lokalne oddziały NFZ mają reagować na sygnały o wzroście zajętości łóżek. Dziś zajętych jest 10 tys. miejsc pediatrycznych" - przekazał w środowym wpisie na Twitterze Niedzielski.
Trzy tysiące skierowań do szpitala
Od 1 do 15 grudnia zanotowano w Polsce ponad 450 tysięcy przypadków grypy i jej podejrzeń. Wystawiono z tego powodu blisko trzy tysiące skierowań do szpitala – wynika z najnowszych danych epidemiologicznych.
Zestawienia Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego mówią, że od 1 do 7 grudnia w Polsce potwierdzono 187 067 przypadków grypy i jej podejrzeń. Od 8 do 15 grudnia – 266 620. W tym czasie wystawiono odpowiednio 839 i 2086 skierowań do szpitala.
Oznacza to, że tylko w pierwszej połowie grudnia było 453 687 przypadków grypy i jej podejrzeń, z powodu których wystawiono 2925 skierowań do szpitali.
Przez cały listopad zanotowano w Polsce ponad 490 tysięcy przypadków grypy i jej podejrzeń. Wystawiono niemal dwa tysiące skierowań do szpitala.
Nagły atak, wysoka gorączka
Grypa zwykle atakuje nagle i często wywołuje wysoką gorączkę. Objawia się bólami mięśni, stawów i głowy. W przeciwieństwie do przeziębień w czasie grypy rzadko występuje katar, bardziej charakterystyczny dla niej jest suchy, męczący kaszel.
Grypa może mieć również przebieg bezobjawowy lub z niewielkimi objawami. Występuje przez cały rok, w różnym nasileniu w poszczególnych okresach.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24