W Sejmie o projekcie zaostrzającym prawo aborcyjne. KO i Lewica chcą odrzucenia, PiS - skierowania do komisji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Kaja Godek: nie odpuścimy wam, drodzy posłowie, w sprawie obrony życia
Kaja Godek: nie odpuścimy wam, drodzy posłowie, w sprawie obrony życiaTVN24
wideo 2/5
Kaja Godek: nie odpuścimy wam, drodzy posłowie, w sprawie obrony życiaTVN24

Sejm debatował w środę nad obywatelskim projektem zaostrzającym prawo aborcyjne. - Aborcja to pandemia o wiele gorsza niż koronawirus, przynosi więcej ofiar i wszystkie są śmiertelne - przekonywała Kaja Godek, pełnomocniczka komitetu "Zatrzymaj aborcję". Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) podkreślała, że kobieta "w ekstremalnych sytuacjach musi mieć prawo wyboru". PiS wniosło o skierowanie projektu do Komisji Zdrowia, Lewica i Koalicja Obywatelska wnioskowały o jego odrzucenie. Sejm obrady wznowi w czwartek o godzinie 9.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Po godzinie 16.30 rozpoczęło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. To projekt "Zatrzymaj aborcję". Zakłada on zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Mimo obostrzeń związanych z koronawirusem, w wielu miastach Polki i Polacy na różne sposoby pokazywali sprzeciw wobec tego projektu - w Warszawie samochodowy protest przeprowadzono na rondzie Dmowskiego.

Projekt przedstawiła pełnomocniczka komitetu "Zatrzymaj aborcję" Kaja Godek.

- Rozmawiamy o tym, czy w Polsce można kroić żywcem ludzi na kawałki, bez znieczulenia. Rozmawiamy o tym, czy w Polsce można dusić niewinne dziecko przedwczesnym porodem, a potem odkładać gdzieś w sali porodowej (...) i czekać, aż godzinami będzie umierało, aż się zadusi. I to jest meritum tej ustawy: wykreślenie możliwości zrobienia czegoś takiego dziecku, dlatego że jest niepełnosprawne - powiedziała. - Nie odpuścimy wam, szanowni posłowie, sprawy obrony życia. Będziemy chodzić za wami na komisje, będziemy wspominać o sprawie w mediach, staniemy z pikietami pod waszymi biurami i pod drzwiami sal, gdzie spotykacie się z wyborcami i upomnimy się o każde zabijane dziecko - zapowiedziała.

Propozycja zmian w Ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży została złożona w Sejmie jesienią 2017 roku. Obywatelskie projekty nie podlegają zasadzie dyskontynuacji w momencie zakończenia kadencji parlamentarnej, w której zostały złożone. Dlatego projekt "Zatrzymaj aborcję" może być rozpatrywany w obecnym Sejmie.

Rzecznik Praw Dziecka "odwołuje się do sumienia"

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak zaapelował o uchwalenie ustawy zaostrzającej prawo antyaborcyjne. Przypomniał jeden z przepisów Ustawy o RPD, zgodnie z którym instytucja stoi na straży praw dziecka. - Możecie sobie wymyślać przeróżne prawa, nawet prawo do rekreacji w czasie pandemii, ale prawo do życia i ustalenia tego, kiedy to życie się zaczyna jest już określone - podkreślił.

Rzecznik podczas swojego przemówienia trzymał kartkę z napisem przypominającym art. 2, pkt 1. Ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka: "Dzieckiem jest każda istota ludzka od poczęcia do osiągnięcia pełnoletności".

Wniosek o skierowanie projektu do Komisji Zdrowia

Bolesław Piecha (PiS) podkreślił w Sejmie, że kwestia proponowana w projekcie wymaga omówienia i dyskusji. - Coś, co było oczywiste 20 lat temu, dzisiaj oczywiste już nie jest. Medycyna przecież nie próżnuje. Pytanie, czy dalej można mówić o przesłankach, a nie dowodach i czy jest prawdopodobieństwo czy pewność (ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu - red.) - zwrócił uwagę. Dodał, że wolałby, aby ten punkt był doprecyzowany, "a nie taki, jak jest w obowiązującym nas prawie". Zaznaczył też, że nie jest łatwo zebrać 800 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem i że zasługuje to na uznanie. W imieniu klubu PiS wniósł o skierowanie projektu do Komisji Zdrowia, bo "dotyczy tym razem przesłanek absolutnie medycznych i zdrowotnych". - Prywatnie życzę sobie, żeby tym razem komisja nie była słynną sejmową zamrażarką. Trzeba pewne rzeczy rozstrzygać. Trzeba mieć odwagę za śmiercią lub za życiem się opowiedzieć, trzeba umieć podnieść rękę i trzeba to zrobić. Chowanie głowy w piasek nie ma tutaj żadnego uzasadnienia - dodał.

Konfederacja za "obroną życia"

Uwagę na liczbę podpisanych pd projektem zwrócił także Krzysztof Bosak z Konfederacji. - Jest w Polsce milcząca większość. Milcząca większość, która podpisała w prawie milionie egzemplarzy projekt obywatelski, który ma chronić życie. Ta milcząca większość, czas najwyższy, żeby odważnie przemówiła - stwierdził.

- Pół tej sali wypełnione jest posłami, którzy z powodów taktycznych prezentują postawę tchórzliwej bierności. Posłów, którzy nawet nie mieli odwagi przyjść tu i spojrzeć w oczy wnioskodawcom, reprezentującym prawie milion Polaków i miliony pozostałych, którzy popierają ochronę życia nienarodzonego. Konfederacja stoi w obronie życia, ja staję w obronie życia. Życie jest prawem, a nie przywilejem dla wybranych - mówił.

KO i Lewica przeciwne projektowi o zaostrzeniu prawa aborcyjnego

Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) mówiła, że kobieta "w ekstremalnych sytuacjach musi mieć prawo wyboru". - Wydawało mi się, że takie rzeczy przestaną być przedmiotem gry politycznej, bo sprawy dotyczące sumienia powinny być z tego wyłączone. Powinniśmy decydować, co zrobić, żeby kobiety czuły się bezpieczne, żeby miały wsparcie, ale nie możemy za nie decydować - przekonywała. - My wiemy, co to jest wolność, co to jest odpowiedzialność. Kobiety są odpowiedzialne. Kiedy podejmują decyzję, wiedzą, że ta decyzja jest najbardziej słuszna - podkreślała.

Magdalena Biejat (Lewica), zwracając się do pomysłodawców projektu, pytała: Czy wy nas macie za idiotów? - To, że dziś każecie nam się zajmować bezdusznym, barbarzyńskim projektem, któremu jak wiemy przeważająca większość społeczeństwa jest przeciwna, to jest szczyt hipokryzji i cynizmu - oceniła.

- Kwestia aborcji to nie tylko zakaz lub jego brak - zauważyła. - To także edukacja seksualna. Dostęp i jakość usług medycznych, badań prenatalnych i antykoncepcji. To polityka rodzinna i wsparcie niepełnosprawnych. To wreszcie prawa konstytucyjne i prawa człowieka. To temat ważny i należy go procedować z należytą starannością i szacunkiem wobec wszystkich, których dotyczy - wymieniała.

Barbara Nowacka (KO) stwierdziła w Sejmie, że "trzeba powiedzieć jasno za czym się opowiadamy: za zdrowiem i bezpieczeństwem kobiet czy za ideologią i fanatyzmem". Podkreśliła, że Polki boją się teraz o swoje zdrowie, o bezpieczeństwo swoich dzieci i swoich rodziców, o miejsca pracy i upadające firmy, "a Sejm zajmuje się hucpą".

Jej zdaniem zaostrzenie prawa aborcyjnego, to "uderzenie w połowę społeczeństwa, odebranie im wiarygodności". - My się na to nie godzimy. Tysiące kobiet protestują w internecie, tysiące kobiet dzisiaj krzyczą: przestańcie grzebać w naszych prawach, dajcie nam prawo wolności i godności, dajcie nam prawo do bezpieczeństwa, do szczęśliwego macierzyńska - mówiła.

Koalicja Obywatelska i Lewica tym samym opowiedziały się za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu.

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, po pierwszym czytaniu projektu, ogłosił przerwę w posiedzeniu do czwartku 16 kwietnia do godziny 9.

Małgorzata Kidawa-Błońska: zostawcie kobiety w spokoju
Małgorzata Kidawa-Błońska: zostawcie kobiety w spokojuTVN24

KO i Lewica chcą odrzucić pomysł udziału nieletnich w polowaniach

Wcześniej w środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu nowelizacji Prawa łowieckiego, które dopuszczać ma osoby poniżej 18. roku życia do udziału w polowaniach, o ile ich rodzicie lub opiekunowie prawni wyrażą na to zgodę.

W trakcie dyskusji przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy złożyli wnioski o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu. Argumentowali przy tym, że dzieci nie powinny brać udziału - jak mówili - w takich "barbarzyńskich, okrutnych rytuałach", jakimi są polowania. Dodawali, że najmłodsi powinni być chronieni przed przemocą. W innym tonie wypowiadali się przedstawicieli innych partii: PiS-u, Koalicji Polskiej PSL-Kukiz'15 i Konfederacji. Argumentowali oni m.in., że konstytucja gwarantuje rodzicom prawo do wychowywania ich dzieci zgodnie z własnym światopoglądem i co za tym idzie, powinni mieć oni prawo do przekazywania tradycji związanych np. z polowaniem swoim dzieciom. Wskazywali ponadto, że polowania są legalne, a myśliwi poprzez regulację populacji zwierząt, chronią rolników przed dużymi stratami w plonach.

O tym, co się stanie z obywatelskim projektem noweli dotyczącym udziału niepełnoletnich w polowaniach, czy zostanie on odrzucony, czy trafi do dalszych prac, posłowie zdecydują w bloku głosowań w czwartek.

Projekt ZNP dotyczący pensji dla nauczycieli skierowany do dalszych prac w komisjach

Kolejnym projektem, którym w środę zajął się Sejm, była propozycja Związku Nauczycielstwa Polskiego, by rząd na pensje nauczycieli przekazywał celową dotację, a nie jak obecnie subwencję.

Tak jak za pensję urzędnika odpowiada minister, policjanta - komendant główny, żołnierza - minister obrony, a posła - marszałek Sejmu, tak za nauczycielskie wynagrodzenie odpowiedzialny musi być minister edukacji narodowej - mówił sprawozdawca tego projektu, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, który o wyjęciu projektu z sejmowej "zamrażarki" dowiedział się od redakcji tvn24.pl.

Projekt został skierowany do dalszych prac w komisjach.

Debata nad projektem w sprawie mienia bezspadkowego

W Sejmie odbyło się także pierwsze czytanie obywatelskiego projektu o ochronie mienia bezdziedzicznego.

Projekt ustawy o ochronie własności w RP przed roszczeniami dotyczącymi mienia bezdziedzicznego wiąże się z obywatelską inicjatywą ustawodawczą "Stop 447". Dotyczy ona ochrony własności w Polsce przed roszczeniami dotyczącymi tzw. mienia bezdziedzicznego wysuniętymi między innymi w związku z amerykańską tzw. ustawą Just 447 - o niezwłocznym uczynieniu sprawiedliwości ocalonym z Holokaustu, którym nie zadośćuczyniono ich strat. - Ewentualna realizacja przez polski rząd bezpodstawnych roszczeń majątkowych wysnuwanych wobec naszego kraju oznaczałaby gospodarcze trzęsienie ziemi - mówił w czasie sejmowej debaty prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz, który przedstawił projekt.

W imieniu klubu PiS głos w tej sprawie zabrał poseł Arkadiusz Mularczyk. - Doceniamy troskę polskich obywateli, którzy podpisali się - w dobrej wierze - pod obywatelskim projektem ustawy w ochronie własności, bo w interesie nas wszystkich jest troska o zapewnienie pewności i trwałości oraz ochrony stosunków własnościowych w Polsce. Uważamy jednak, że postawiony w projekcie problem mienia bezspadkowego w Polsce faktycznie nie istnieje - stwierdził Mularczyk, tłumacząc, że polskie przepisy nie przewidują realizacji tego rodzaju ewentualnych roszczeń. - W świetle regulacji obowiązujących w naszym kraju w przypadku braku spadkobierców cały pozytywny majątek polskich obywateli przechodzi na rzecz Skarbu Państwa - wyjaśnił, dodając, że nie tylko w prawie polskim, ale również międzynarodowym nie uznaje się takich interpretacji, o jakich mowa jest w przedstawionym Sejmowi projekcie.

PiS i PSL-Kukiz'15 opowiedziało się za dalszymi pracami nad projektem, KO i Lewica - za odrzuceniem. Projekt poparła Konfederacja.

Witek: to ostatni termin, w którym możemy rozpatrzyć projekty obywatelskie

Jeszcze przed rozpatrywaniem wyżej wspomnianych projektów ustaw, marszałek Sejmu Elżbieta Witek wskazywała na konferencji prasowej, że izba zajmie się projektami obywatelskimi, które - jak zauważyła - wywołują "falę komentarzy". Witek w tym kontekście wskazała, że zgodnie z ustawą dotyczącą projektów obywatelskich, te z nich, które nie zostały rozpatrzone w danej kadencji Sejmu, przechodzą na kolejną kadencję. - Mieliśmy je rozdzielone na wcześniejsze posiedzenia Sejmu, ale nikt nie przewidział, że po drodze trafi się straszna pandemia - zaznaczyła marszałek. Dodała, że w związku z tym trzeba było przeorganizować pracę Sejmu i zająć się w pierwszej kolejności projektami rządowymi dotyczącymi ochrony gospodarki. - Stąd termin, który jest terminem dzisiejszym, jest to ostatni termin, w którym zgodnie z ustawą, możemy te projekty obywatelskie procedować - tłumaczyła marszałek.

Marszałek Sejmu: to ostatni termin, w którym możemy się zająć tymi projektami obywatelskimi
Marszałek Sejmu: to ostatni termin, w którym możemy się zająć tymi projektami obywatelskimiTVN24

Dodała jednocześnie, że żaden z tych projektów "nie jest projektem partyjnym, klubowym czy poselskim". - To są wszystko projekty obywatelskie, pod którymi zebrano ponad sto tysięcy podpisów. Wiem, że one są kontrowersyjne, przynajmniej niektóre z nich, ale w demokratycznym państwie - a takim państwem jest Polska - projekty obywatelskie muszą zostać poddane procedowaniu w polskim parlamencie, bo takie jest prawo - zaznaczyła Witek. Marszałek Sejmu relacjonowała też, że na Prezydium Sejmu apelowała, by do każdego z tych projektów "podchodzić w sposób rzeczowy, merytoryczny, bez nadzwyczajnych emocji i potraktować jako sprawę ważną dla obywateli".

"Jesteśmy właściwie w permanentnych obradach"

Marszałek Sejmu przypomniała także, że w środę dwudniowe posiedzenie rozpoczyna także Senat. Zajmie się on ustawą o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 i tzw. specustawą funduszową. Powiedziała, że "nie wie, jak będzie wyglądał dokładnie harmonogram czasowy obrad Sejmu", ponieważ - jak podkreśliła - "wszystko zależy od tego, kiedy i w jakiej postaci ustawy wrócą z Senatu do Sejmu". - Jeśli będą tam wprowadzone poprawki, wtedy będzie musiała się zebrać komisja finansów publicznych, ogłoszę wtedy przerwę i przystąpimy do rozpatrzenia - powiedziała. Zaznaczyła, że nie stanie się to wcześniej niż w środę o godzinie 15. Witek pytana, czy planuje kolejne posiedzenie Sejmu, powiedziała, że "nie chce opóźniać wszystkich propozycji, które są ważne dla wszystkich Polaków". - Wiemy, że rząd przygotowuje kolejne ustawy. Jeśli będzie taka potrzeba, by procedować nad projektami ustaw, które będą wspierały polskich przedsiębiorców i pracowników w tej trudnej sytuacji, natychmiast Sejm zostanie zwołany - oświadczyła. - Jesteśmy właściwie w permanentnych obradach - dodała.

Witek: czekamy, co wydarzy się w Senacie. Jesteśmy właściwie w permanentnych obradach
Witek: czekamy, co wydarzy się w Senacie. Jesteśmy właściwie w permanentnych obradachTVN24

Autorka/Autor:asty,mjz, akw//rzw, ks

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: sejm.gov.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Grzegorz P., jeden z dwóch byłych agentów CBA ułaskawionych przez prezydenta, był skazany kilkukrotnie, między innymi za ujawnienie tajemnicy i spalenie akcji CBA - powiedział w TVN24 reporter "Czarno na białym" Łukasz Frątczak. Mówił także, że P. w 2018 roku w Dubaju rozmawiał z osobą poszukiwaną czerwoną notą Interpolu o tym, jak przemycać papierosy do Polski poprzez wagony PKP Cargo.

"Spalił akcję CBA", rozmawiał o przemycie papierosów. Kim jest jeden z ułaskawionych byłych agentów

"Spalił akcję CBA", rozmawiał o przemycie papierosów. Kim jest jeden z ułaskawionych byłych agentów

Źródło:
TVN24

Największe sieci paliwowe w Polsce ruszają ze specjalnymi promocjami z okazji zbliżającej się majówki. Z obniżek skorzystamy między innymi na stacjach Orlen, Moya, Shell, a także Circle K. Ile wyniosą majówkowe rabaty i jak z nich skorzystać?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Źródło:
tvn24.pl

To jest kompromitacja Kaczyńskiego - mówi o wystawieniu Daniela Obajtka na listach do europarlamentu minister aktywów państwowych Borys Budka. Sam prezes PiS na korytarzach sejmowych nie odpowiada na pytania dziennikarzy na temat Obajtka. Na pytania o "proceder" z drogimi prezentami dla współpracowników MON nie odpowiada też były szef resortu Mariusz Błaszczak. Obaj odsyłają na konferencję prasową o godzinie 13.

Kaczyński pytany o Obajtka, Błaszczak o zegarki

Kaczyński pytany o Obajtka, Błaszczak o zegarki

Źródło:
TVN24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk awansował w kwietniu na pierwsze miejsce w rankingu zaufania do polityków - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Premier może pochwalić się zaufaniem na poziomie 45 procent. Swój awans skomentował w mediach społecznościowych.

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Źródło:
Onet

Do ośmiu lat więzienia grozi trzem kobietom i partnerowi jednej z nich, którzy wprowadzali do obrotu fałszywe pieniądze. Jak podała policja, wymieniali "pieniądze do zabawy" na prawdziwe. Usłyszeli zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa.

Zdradził ich napis na banknocie, w więzieniu mogą spędzić wiele lat

Zdradził ich napis na banknocie, w więzieniu mogą spędzić wiele lat

Źródło:
tvn24.pl

Sieć Pepco poinformowała o wycofaniu dwóch produktów ze swojej oferty z powodu zagrożenia dla zdrowia lub życia. Chodzi o body dla niemowląt, od którego mogą oderwać się małe części i może dojść do zakrztuszenia. A także o damski portfel wykonany z materiału, który zawiera szkodliwe ftalany.

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Źródło:
tvn24.pl

ByteDance nie zamierza poddać się i wyzbyć się swojego biznesu w Stanach Zjednoczonych po podpisaniu przez Joe Bidena ustawy delegalizującej TikTok - podaje BBC. Wcześniej przedstawiciele TikToka zapowiadali, że zaskarżą w sądzie "niekonstytucyjną" decyzję prezydenta USA. Szef TikToka Shou Zi Chew podkreślił, że firma "nigdzie się nie wybiera".

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Źródło:
PAP

Oddaliśmy się do dyspozycji premiera - powiedział w piątek w TVP Info minister aktywów państwowych Borys Budka. On i dwóch innych ministrów w rządzie Donalda Tuska będą kandydować w wyborach do europarlamentu. Budka zaznaczył, że swoje obecne funkcje będą pełnić do 10 maja, kiedy ma nastąpić rekonstrukcja rządu. Jego zdaniem, listy PiS do europarlamentu będą "listami skazańców".

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Źródło:
TVP Info, PAP

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Przemysława S. za zabójstwo 84-letniej niepełnosprawnej mieszkanki Nowej Sarzyny (Podkarpacie). Mężczyzna - jak ustalili śledczy - zabił kobietę, bo nie chciała dać mu stu złotych na alkohol. Po zabójstwie na jej czole wyciął krzyż.

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W powiecie słupskim na Pomorzu służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto blisko cztery tony klefedronu oraz zabezpieczono 20 ton chemikaliów służących do produkcji nielegalnych używek. Zatrzymano trzy osoby. W akcji brał udział policyjny pojazd opancerzony oraz śmigłowce Black Hawk i Bell.

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Źródło:
PAP

"Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Skomentował w ten sposób informację TVN24 o tym, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej.

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Źródło:
tvn24.pl

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Scott Morrison, były premier Australii, przyznał, że w czasie, gdy sprawował urząd, zmagał się z zaburzeniami lękowymi. Opowiedział o tym w niewydanej jeszcze biografii. Jej fragmenty w piątek zacytowały światowe media. Polityk opisuje, jak ważne było dla niego uzyskanie profesjonalnej pomocy. Podkreśla też, że swym wyznaniem chce przeciwstawić się stygmatyzowaniu problemu, który dotyka tak wielu osób.  

"Lekarz był zdziwiony, że wytrzymałem tak długo". Były premier o zaburzeniach lękowych

"Lekarz był zdziwiony, że wytrzymałem tak długo". Były premier o zaburzeniach lękowych

Źródło:
The Sydney Morning Herald, BBC, TVN24.pl

Jeżeli dostałabym na stół informację, że proponowana osoba nie spełnia kryteriów i taka jest sugestia służb, to taka osoba by nie została powołana - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 Grażyna Piotrowska-Oliwa, menadżerka, inwestorka i była prezeska PGNiG. Odniosła się do sprawy zatrudnienia Samera A. na stanowisko prezesa Orlen Trading Switzerland, przed którym miała ostrzegać ABW. Przypomniała także, że były prezes Orlenu Daniel Obajtek "nie chciał się poddać tak zwanej wirówce, czyli sprawdzaniu przez służby"

Człowiek widmo w Orlenie. "Tym bardziej bym kogoś takiego nie powoływała"

Człowiek widmo w Orlenie. "Tym bardziej bym kogoś takiego nie powoływała"

Źródło:
TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Warburg Pincus, właściciel Gemini, jednej z największych sieci aptek w Polsce, oczekuje od Polski wypłaty odszkodowania za tak zwaną Aptekę dla aptekarza albo zmiany prawa. Firma daje czas stronie polskiej do maja. Według nieoficjalnych informacji amerykański gigant może zażądać nawet 25 miliardów dolarów. Resort zdrowia jeszcze w tej sprawie nie odpowiedział - pisze w piątek "Rzeczpospolita".

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Polsce grozi gigantyczny pozew od amerykańskiej firmy. Ostatnie chwile na odpowiedź

Źródło:
PAP

Ośmioosobowa Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej (woj. małopolskie) pierwszy duży rachunek za gaz otrzymała już w styczniu. 32 tysiące złotych, zamiast sześciu, które płacili dotychczas. - Wystraszyłam się i mówię do ludzi, że gasimy piece, siedzimy w zimnie - opowiada redakcji biznesowej tvn24.pl Barbara Niemaszyk, prezeska firmy. Ostatnia mleczarnia w powiecie gorlickim zmaga się z groźbą zamknięcia działalności. Pytamy PGNiG, co mają zrobić takie małe firmy.

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Po trzycyfrowej podwyżce rachunku są na skraju upadku. "Gasimy piece, siedzimy w zimnie"

Źródło:
tvn24.pl

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche na skrzyżowaniu w Lubiczu Dolnym pod Toruniem. Kierujący z pasa do skrętu w lewo pojechał na wprost, a jego nieodpowiedzialne zachowanie zostało zarejestrowane przez kamerę innego kierowcy. Teraz grozi mu mandat oraz punkty karne.

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche. "Okazał brak kultury". Nagranie

Niebezpieczny manewr kierowcy porsche. "Okazał brak kultury". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jedna z siedmiu takich niedziel w tym roku. Kolejna handlowa niedziela wypada 30 czerwca.

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sejm uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Popierany przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę projekt trafi teraz do Senatu a potem - jeżeli uzyska poparcie - do prezydenta Andrzeja Dudy. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli odrzucenia projektu już w pierwszym czytaniu.

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

Po żartobliwych i wymijających odpowiedziach w sprawie obecności Jacka Kurskiego na wieczorze wyborczym PiS, dziś już wiadomo, że były prezes TVP wystartuje w eurowyborach. Jak nieoficjalnie ustalił TVN24 wystartuje z pierwszego miejsca w okręgu podlasko-warmińsko-mazurskim. Dostał zielone światło od prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Mimo niezadowolenia w partii i krytycznego głosu z pałacu prezydenckiego. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

Tuż przed majówką drogowcy planują frezowanie ulic dookoła placu Teatralnego. Z tego powodu w weekend 27-28 kwietnia Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście nie będą deptakiem. Z kolei przez trzy dni ulice Lipowa i Dobra na Powiślu posłużą za scenografię. Ekipa filmowa będzie tam pracowała od soboty do poniedziałku.

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

Źródło:
PAP

Wenecja wprowadziła w czwartek 29-dniowy program pilotażowy. Turyści, którzy nie będą nocować w tym mieście, są zobowiązani do zgłoszenia swojego przyjazdu i zapłacenia opłaty w wysokości 5 euro. 113 tysięcy osób zarejestrowało wizytę w Wenecji w pierwszym dniu obowiązywania nowych zasad, opłatę uiściło już prawie 16 tysięcy osób. - Nie chcemy skończyć jak Barcelona, gdzie mieszkańcy wywieszają w oknach prześcieradła z napisem: tourists go home - mówił burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro.

Turyści muszą zapłacić 5 euro za jednodniowy pobyt w Wenecji. W czwartek ruszył pilotaż

Turyści muszą zapłacić 5 euro za jednodniowy pobyt w Wenecji. W czwartek ruszył pilotaż

Źródło:
PAP

Ponad dwumetrowy krokodyl spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta. Jak podają lokalne media, gad wbiegł po zmroku na drogę położoną na obrzeżach miasta Culiacan w stanie Sinaloa w zachodnim Meksyku.

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Źródło:
PAP, losnoticieristas.com

Kilkunastu rolników protestuje przed Urzędem Marszałkowskim w Łodzi. Jeszcze wczoraj zapowiadana była blokada centrum miasta i ogromne utrudnienia w ruchu. Nie pojawiły się jednak traktory, a forma protestu jest łagodniejsza. Rolnicy ustawili przed wejściem do urzędu kanapę z gumową lalką przedstawiającą wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka i czekają na rozmowy z osobą odpowiedzialną za rolnictwo.

Kanapa z gumową lalką przedstawiającą wiceministra. Trwa protest rolników w Łodzi

Kanapa z gumową lalką przedstawiającą wiceministra. Trwa protest rolników w Łodzi

Źródło:
tvn24.pl

Już za kilka tygodni mieszkańcy Unii Europejskiej zdecydują, kto zasiądzie w Parlamencie Europejskim. Na co dzień do budynków PE wstęp mają jednak nie tylko politycy. Na co mogą liczyć odwiedzający Strasburg i Brukselę? I gdzie właściwie mieści się siedziba europarlamentu?

Nie trzeba wygrać wyborów, by znaleźć się w Parlamencie Europejskim. 27 kwietnia dzień otwarty w Strasburgu

Nie trzeba wygrać wyborów, by znaleźć się w Parlamencie Europejskim. 27 kwietnia dzień otwarty w Strasburgu

Źródło:
tvn24.pl

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiadają. Walczą w ten sposób o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przykleili się do asfaltu i blokowali ruch na moście. Na tym nie zamierzają skończyć

Przykleili się do asfaltu i blokowali ruch na moście. Na tym nie zamierzają skończyć

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa z pięciu koni, które w środę spłoszone hałasem uciekły z próby przed paradą wojskową i galopowały po ulicach Londynu, przeszły operacje – poinformował rzecznik brytyjskiej armii. Są w poważnym stanie i nie wiadomo, czy będą mogły powrócić do służby wojskowej - dodano.

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Źródło:
PAP

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Zdecydowaliśmy się na dwa terminy wprowadzenia w życie Krajowego Systemu e-Faktur - poinformował minister finansów. Od 1 lutego 2026 roku do systemu mają wejść firmy o przychodach ponad 200 mln zł. Pozostałe do KSeF wejdą od 1 kwietnia 2026 roku.

Firmowe faktury po nowemu. Są dwa terminy, minister wyjaśnia

Firmowe faktury po nowemu. Są dwa terminy, minister wyjaśnia

Źródło:
PAP

Na czas majówki zmianie ulegnie rozkład jazdy pojazdów komunikacji miejskiej. 1 i 3 maja będzie kursować według świątecznego harmonogramu, a 2 maja podjedzie na przystanki zgodnie z sobotnim rozkładem.

Komunikacja miejska w majówkę. Sprawdź, jak będą kursować tramwaje, autobusy i pociągi

Komunikacja miejska w majówkę. Sprawdź, jak będą kursować tramwaje, autobusy i pociągi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Mateusz Półchłopek, krakowski reporter TVN24, został nagrodzony Zieloną Gruszką za rok 2023. To wyróżnienie dla wybitnych dziennikarzy młodego pokolenia, przyznawane przez laureatów z lat poprzednich i zarząd Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. Kapituła podkreśliła "niekonwencjonalne podejście i obiektywizm" materiałów Półchłopka. - Odbieram Zieloną Gruszkę jako drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania, słuchać ludzi - komentuje dziennikarz.

Dziennikarz TVN24 z prestiżową nagrodą. "Drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania i słuchać ludzi"

Dziennikarz TVN24 z prestiżową nagrodą. "Drogowskaz, żeby nadal zadawać pytania i słuchać ludzi"

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24