W czasie turnieju Euro 2012 do stolicy Polski przyjechać może nawet 800 tysięcy kibiców. Czy Warszawa wytrzyma ten najazd i gdzie zmieszczą się ci, którzy nie mają biletów na mecze?
Według Marty Brzegowej, rzecznika projektu Euro 2012, w czasie mistrzostw do Warszawy przyjedzie około 500 tysięcy osób z Polski i około 250-300 tysięcy obcokrajowców. Oficjalnie w stolicy mieszka 1,7 mln osób. Gdzie pomieści się dodatkowe 800 tysięcy?
- Pamiętajmy, że ta liczba rozłoży się na cały miesiąc. To nie jest tak, że oni wszyscy przyjadą na mecz z Grecją i będą chcieli oglądać mecz na Stadionie Narodowym - uspokaja Brzegowa.
Stadion Narodowy pomieści 60 tysięcy osób. Strefa kibica pod Pałacem Kultury i Nauki - 100 tysięcy. Co zrobią ci, którzy o bilecie na mecz mogą zapomnieć, a do strefy kibica się nie zmieszczą? Plan awaryjny przewiduje, że znajdą miejsce na Starym Mieście.
Reakcje warszawiaków? Trudne do przewidzenia
Na zwiększoną liczbę pasażerów gotowa jest też komunikacja miejska. Będą dodatkowe wagony tramwajowe, połączenia kolejowe i więcej autobusów. Zwykle na ulice wyjeżdża około 1500, w czasie Euro pojawi się o 270 więcej. Z komunikacji miejskiej korzystać będą zresztą nie tylko kibice, ale i mieszkańcy, bo Zarząd Transportu Miejskiego stanowczo odradza korzystanie z samochodów.
Ale czy mieszkańcy są na to gotowi? Nawet socjologom trudno przewidzieć reakcje ludzi. Pozostaje jednak wierzyć, że warszawiacy przyjmą gości z cierpliwym zrozumieniem.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24