- Akcja ruszyła w środę, a jej czas nie jest przypadkowy.
- Po śmiertelnych wypadkach na drogach rozpowszechniany ma być "czarny alert drogowy".
- Jakie jeszcze działania będą podejmowali funkcjonariusze i dlaczego?
Zgodnie ze środową informacją śląskiej policji, tego dnia rozpoczęła się tam akcja związana z bezpieczeństwem na drogach w czasie długiego weekendu związanego z Bożym Ciałem. Policjanci będą koncentrowali się na pomiarach prędkości, a także trzeźwości kierowców.
Dodatkowo w razie śmiertelnego wypadku w regionie ogłaszany ma być "czarny alert drogowy" - publikowany w mediach społecznościowych i lokalnych rozgłośniach. Ma to być komunikat o treści: "Na drogach woj. śląskiego właśnie zginął człowiek. Apeluję, zmniejsz prędkość, zachowaj ostrożność, pamiętaj, masz tylko jedno życie".
Jak wyjaśniają funkcjonariusze z regionu, komunikat na celu wstrząsać słuchaczami, zwracać uwagę na konsekwencje lekkomyślnej jazdy i natychmiastowo wpływać na zachowania kierowców.
Weekend z wysoką liczbą wypadków
Śląska policja wyjaśnia, że czas inicjatywy jest nieprzypadkowy. W zeszłoroczny weekend związany z Bożym Ciałem w wypadkach w woj. śląskim zginęło 12 osób. W ciągu ostatnich trzech lat w okresie od 16 do 30 czerwca doszło do 292 wypadków drogowych, w których straciło życie 25 osób, a 325 zostało rannych.
W 2024 r. na drogach woj. śląskiego doszło do 1793 wypadków drogowych, w których 124 osoby poniosły śmierć, a ponad 2017 zostało rannych. W 2000 r. w regionie zliczono 6892 wypadków drogowych, w których 588 osób zginęło, a rannych zostało ponad 8,5 tys.
Autorka/Autor: akr
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock