31-letnia Polka mieszkająca w Niemczech, która trafiła do szpitala w Szczecinie z zatruciem bakterią EHEC pochodzącą ze skażonych ogórków, ma niewydolność nerek. Kobieta twierdzi, że nie jadła ostatnio zagrożonych warzyw. Lekarze tłumaczą jednak, że mogła się ona zarazić od innego, chorego człowieka, który zjadł skażone ogórki. Tymczasem w Niemczech cały czas rośnie liczba zatruć pokarmowych, wywołanych bakterią.