Polska

Polska

"Oni nie mogą wyjść!" Pierwsze telefony z prośbą o ratunek

- W Chałupkach zderzyły się dwa pociągi! Mówią, że jest dużo rannych, oni nie mogą wyjść z pociągu! - krzyczy sołtys Chałupek do słuchawki telefonu, informując policję o zderzeniu pociągów niedaleko Szczekocin. Portal tvn24.pl dotarł do nagrań pierwszych rozmów telefonicznych, jakie z pogotowiem i policją przeprowadzili pasażerowie i świadkowie tuż po katastrofie kolejowej

Tusk: Warto przemyśleć formułę żałoby narodowej

- Jeśli już pojawia się taka sytuacja, w której naturalnym odruchem jest chęć zademonstrowania solidarności z ofiarami, to dobrze byłoby, żebyśmy umieli to robić w sposób głębszy niż w tej chwili, ale niekoniecznie obudowany rygorami, które na przykład dewastują komuś jego agendę gospodarczą czy plany - mówił w środę premier Donald Tusk pytany o kwestię żałoby narodowej. Szef rządu dodał jednak, że "nie ma wątpliwości", iż prezydent Komorowski postąpił słusznie, ogłaszając żałobę po katastrofie pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób.

Związkowcy: Zmiany w PKP praprzyczyną katastrofy

- Zatrudnienie na posterunkach ruchu zredukowano do minimum. Brakuje pomocy dodatkowej dla dyżurnego ruchu, czyli zwrotniczych i nastawniczych. Ci ludzie go wspomagali - mówili na konferencji prasowej w Krakowie związkowcy z PKP, którzy "praprzyczynę" obecnej sytuacji na kolei widzą w ustawie o restrukturyzacji PKP i rozbiciu firmy na wiele spółek.

65 usterek w trzy miesiące na trasie katastrofy

Na trasie, gdzie w sobotę zderzyły się pociągi, w ciągu ostatnich trzech miesięcy doszło łącznie do 65 różnego rodzaju usterek. Najczęściej były to uszkodzenia urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Trzy razy częściej do awarii dochodziło na posterunku Starzyny, z którego dyżurny ruchu ma usłyszeć zarzuty doprowadzenia do katastrofy kolejowej, niż na posterunku Sprowa - wynika z dokumentów, do których dotarła TVN24.

"Wyszłam do Warsu a na mój wagon spadła lokomotywa"

"Zaledwie 10-15 minut przed wypadkiem wyszłam do Warsu z wagonu, na który w wyniku zderzenia spadła lokomotywa. Właściwie dokładnie tam, gdzie siedziałam" - relacjonuje Jagoda, jedna z pasażerek pociągu, który brał udział w sobotniej katastrofie kolejowej. Kobieta, w poruszającym liście do redakcji Kontaktu 24 opisuje chwile pierwsze chwile po wypadku: "Wagon na wagonie, kupa żelastwa, fragmenty pociągu, blachy, sama nie wiem czego, porozrzucane walizki, torby, plecaki, kurtki... i ci ludzie".

Zahaczył o tira, zjechał na przeciwny pas. Dwie ofiary

Dwie osoby zginęły w wypadku, do jakiego doszło w środę po południu w Goczałkowicach-Zdroju (woj. śląskie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobowym fordem zahaczył o jadącego tira w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem. Samochód przejechał przez pas zieleni i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fiatem stilo, który następnie uderzył w drzewo. W wypadku zginął kierujący fiatem i jego pasażer. Informację oraz zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy od naszych internautów.

Tusk ws. emerytur: Nie chcemy imponować radykalizmem

- Usłyszałem dziś sensowne, gorzkie i twórcze uwagi. To, co dla nas najcenniejsze to jednak nie krytyczne rozumienie, a duża ilość sensownych informacji, o które wzbogacamy projekt emerytalny - powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu z przedstawicielkami Kongresu Kobiet. Panie złożyły na ręce szefa rządu pomysł "w formie ustawy", która ma być swoistym uzupełnieniem dla reformy emerytalnej.

Promocja bez erekcji. Urzędnicy zmieniają klip

Krótszy i pozbawiony dwuznaczności. Klip promujący Warszawę na Euro 2012, który spotkał się z ostrą krytyką, został przemontowany. Nową wersję można już zobaczyć w internecie. - To, co budziło najwięcej kontrowersji, zostało zmienione - przyznaje Magdalena Łań z biura prasowego ratusza.

W Tatrach znaleziono ciało turystki

Ciało poszukiwanej od poniedziałku turystki z Krakowa znaleźli ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Wszystko na to wskazuje, że kobieta poślizgnęła się i spadła po stromym stoku, ponosząc śmierć - powiedział Bartłomiej Stoch-Michna z TOPR.

Los żołnierzy zdecyduje się za tydzień

14 marca Sąd Najwyższy zadecyduje, czy żołnierze oskarżeni o zbrodnię wojenną w Nangar Khel odejdą wolno, czy ponownie będą musieli bronić się przed oskarżeniami. W środę Sąd Najwyższy zakończył proces i odroczył na tydzień ogłoszenie wyroku w tej sprawie.

"Gdyby urządzenia działały, człowiek dostałby sygnał o błędzie"

- Zaczyna się pojawiać drugi wątek. Przez pierwsze dni było widać, że raczej jest to błąd człowieka. Teraz widać, że człowiek jest wspomagany odpowiednimi urządzeniami - powiedział w TVN24 Jakub Majewski, z Pracowni Polityki Transportowej Akademii Humanistycznej, pytany o dokumenty, do których dotarła TVN24. Wynika z nich, że tuż przed katastrofą w Szczekocinach doszło do awarii zwrotnicy. Jego zdaniem jeśli urządzenia te "działałyby prawidłowo, to człowiekowi byłoby łatwiej". - Nawet gdyby się pomylił, to dostałby sygnał o tym błędzie - zauważył Majewski.

Honda zapaliła się od peugeota

Pożar dwóch samochodów przy ulicy Brożka - informuje reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński. Na miejsce przyjechały policja i straż pożarna.

Miller: Wszcząłbym teraz wszystkie możliwe śledztwa

Te doniesienia powinny skłonić premiera Donalda Tuska do podjęcia wszystkich możliwych działań w celu wyjaśnienia, czy te usterki mogły mieć wpływ na katastrofę - uważa SLD Leszek Miller. W programie "Jeden na jeden" szef SLD odniósł się w ten sposób do ujawnionych przez TVN24 dokumentów, z których wynika, że na kilka minut przed sobotnią katastrofą pod Szczekocinami doszło do dwóch awarii - zwrotnicy i semafora.

Prokuratura: Oświadczenie ws. usterki jeszcze dziś

- Każda z wersji jest ciągle wersją prawdopodobną. Zarówno wersja błędu ludzkiego, awarii technicznej lub zaistnienie obu tych przyczyn - powiedział w TVN24 rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Romuald Basiński, odnosząc się do informacji TVN24, że na torze pod Szczekocinami, gdzie doszło do tragicznego wypadku, zaledwie kilka minut przed katastrofą pojawiła się usterka zwrotnicy i druga dotycząca semafora.

Samochód dachował. Kierowca nie żyje

Do poważnego wypadku doszło we wtorek wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 988 na odcinku Warzyce - Twierdza, nieopodal miejscowości Bierówka (woj. podkarpackie). Z niewyjaśnionych przyczyn samochód osobowy zjechał z drogi i wpadł do przydrożnego rowu. 70-letni kierowca zmarł po przewiezieniu do szpitala. Informację oraz zdjęcia z miejsca wypadku zamieścił na swoim profilu w serwisie Kontaktu 24 portal terazJaslo.pl.

Była usterka zwrotnicy. Dyrektor linii potwierdza

Na torze pod Szczekocinami, gdzie doszło do tragicznego wypadku, zaledwie kilka minut przed katastrofą pojawiła się usterka zwrotnicy i druga dotycząca semafora - wynika z dokumentów, do których dotarła TVN24. Z zapisów w kolejowych dokumentach wynika, że dyżurny ruchu ze Starzyn powinien wiedzieć, że jedna ze zwrotnic nie działa. PKP PLK sprawy nie komentują. - Wiem, że taka usterka została zarejestrowana, ale nie wiem, czy miała wpływ na katastrofę – powiedział z kolei w TVN24 Adam Młodawski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych.

Wieżowiec archidiecezji prezentują w Cannes

180-metrowa wieża na rogu Emilii Plater i Nowogrodzkiej - to największa warszawska nowość, zaprezentowana na tegorocznych targach inwestycyjnych w Cannes. Budować chce ją firma BBI Development wspólnie z Archidiecezją Warszawską. Grunt należy do pobliskiej parafii.

Kajdanki niezgodne z konstytucją?

Służby, w tym policja, ABW i Straż Graniczna, stosują środki przymusu bezpośredniego na podstawie niekonstytucyjnych przepisów – twierdzi prokurator generalny Andrzej Seremet. Chodzi m.in. o używanie kajdanek - pisze Dziennik Gazeta Prawna.

PO trochę w górę, PiS słabnie

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku marca, PO uzyskałaby 29 proc. głosów, a PiS 22 proc. - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP. Na Ruch Palikota chciało głosować 12 proc. badanych, na SLD - 9 proc., a na PSL - 5 proc.

"Siadał na mnie okrakiem i bił, gdzie popadnie"

To, że przemoc domowa dotyczy kobiet z marginesu społecznego to mit. Kobiety, z którymi rozmawiała reporterka "Czarno na białym", były bite przez mężów, którzy są prawnikami, rolnikami, policjantami i mechanikami. Kobiety opowiadają, jak przez kilka lub kilkanaście lat nie potrafiły wyrwać się z domowego piekła.

M. Tusk: sygnał zastępczy to kluczowa sprawa

- Wiemy na pewno, że oba pociągi zostały wyprawione na ten sam szlak za pomocą sygnału zastępczego. To jest kluczowa sprawa i warto zdawać sobie sprawę, co to znaczy - ocenia zajmujący się na co dzień koleją Michał Tusk, pytany o ewentualne przyczyny katastrofy kolejowej w Szczekocinach. Syn premiera przyznaje, że tym razem to ojciec służył mu za źródło informacji. - Wykorzystywałem go, żeby dowiedzieć się czegoś więcej z miejsca, czegoś co mogłoby być istotne - wyznaje Michał Tusk.

Minuta ciszy podczas przejazdu przez miejsce katastrofy

Pasażerowie pierwszego pociągu jadącego przez miejsce sobotniej katastrofy uczcili jej ofiary minutą ciszy. Intercity "Sawa" z Warszawy do Krakowa przejechał przez jeden z dwóch uszkodzonych torów o 19.34. Pociąg dotarł do celu po godzinie 21.

"Mogę być kandydatem na prezydenta całej prawicy"

- Solidarna Polska będzie na pewno startować we wszystkich wyborach. A prawdopodobnym kandydatem SP i możliwe, że w takiej sytuacji całego obozu prawicy w wyborach prezydenckich, będę ja. Taka jest wola tych, z którymi współpracuję – zapowiedział Zbigniew Ziobro, szef Solidarnej Polski w „Kropce nad i” w TVN24.

W Tatrach zaginęła kobieta. Poszukiwania bez skutku

Ratownicy TOPR przerwali akcję poszukiwania zaginionej turystki z Krakowa. Kobieta najprawdopodobniej zaginęła w rejonie Jarząbczego Wierchu. Do akcji został włączony śmigłowiec ratunkowy, który nie natrafił na ślad kobiety. Poszukiwania zostaną wznowione w środę.

Palikot: nie ma podstaw do żałoby narodowej

- Zgadzam się z Robertem Biedroniem, który powiedział, że nie ma podstaw do żałoby narodowej - powiedział w "Faktach po Faktach" Janusz Palikot. Według niego, zderzenie pociągów pod Szczekocinami to tragiczne wydarzenie, ale Polacy łatwo wpadają w przeżywanie katastrof.

Pożar pociągu opanowany

Pożar wagonów z siarką w pobliżu przystanku Rząsawy koło Częstochowy został już opanowany - poinformował dyżurny częstochowskiej straży pożarnej. Teraz na miejscu strażacy dogaszają tlącą się siarkę.

Czechy wstrzymują import soli z Polski

Czechy w ramach środków ostrożności czasowo wstrzymały import soli spożywczej z Polski - podał na konferencji prasowej w Pradze czeski minister rolnictwa Petr Bendl.