Odejście z Kościoła jest zawsze smutnym wydarzeniem, jednak okoliczności, w jakich Janusz Palikot chciał tego dokonać, nie zasługują na uznanie - uważa kardynał Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Kilka dni temu szef Ruchu Palikota ogłosił publicznie akt apostazji. Kartkę z takim oświadczeniem przykleił na drzwiach kurii w Krakowie.