40 lat Solidarności. Rocznicowe materiały TVN24

Źródło:
tvn24.pl
Dominika Wielowieyska: odczuwałam wielką dumę z tego, co robił mój ojciec
Dominika Wielowieyska: odczuwałam wielką dumę z tego, co robił mój ojciecTVN24
wideo 2/5
Dominika Wielowieyska: odczuwałam wielką dumę z tego, co robił mój ojciecTVN24

Dziesiątki rozmówców i setki wspomnień. W przeddzień głównych uroczystości obchodów 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania NSZZ "Solidarność" dziennikarze TVN24 przypominali wydarzenia ze Stoczni Gdańskiej.

40 lat temu, 31 sierpnia 1980 roku w Gdańsku zostały podpisane porozumienia między komisją rządową a komitetem strajkowym. Porozumienia Sierpniowe i powstanie Solidarności stały się początkiem przemian 1989 roku.

Sierpień'80. "Bohaterowie rośli nam z godziny na godzinę" >>>

Borusewicz nie zbliżył się do Sali BHP

To, co wydarzyło się w Gdańsku między 14 a 31 sierpnia 1980 roku, było przełomowe w wielu wymiarach, ale przede wszystkim dało początek wielkiemu społecznemu ruchowi. To był pierwszy wielki sukces rodzącej się Solidarności. Zniknęły podziały, zniknęła nieufność. Robotnicy słuchali inteligentów, inteligenci uczyli się od robotników. W niedzielę, w przeddzień głównych obchodów 40-lecia Porozumień Sierpniowych, dało się jednak zobaczyć istniejące współczesne podziały. 

Bogdan Borusewicz jest jednym z bohaterów sierpnia 1980. W niedzielę świętował w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Do Sali BHP, od której dzieliło go najwyżej 100 metrów, nawet się nie zbliżał. - Nie będę świętował tam, gdzie nie jestem zapraszany i gdzie jestem niemile widziany - tłumaczył w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską jeden z przywódców strajków z sierpnia 1980 roku. 

- Wałęsy nikt nie wymaże z historii. Tych wszystkich liderów, którzy strajkowali w Sierpniu 1980 roku, też się nie wymaże - zapewniał Bogdan Lis, działacz "Solidarności" z 1980 roku.

Wspomnienia córek opozycjonistów

Swoimi wspomnieniami z tamtych wydarzeń dzieliły się w niedzielnych "Faktach po Faktach" w TVN24 córki opozycjonistów i przedstawicieli Solidarności - szefowa Telewizji Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy i dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska.

- Dla mnie to było szalenie interesujące i szalenie ciekawe. To był rok mojej matury. Byłam po maturze, a ponieważ byłam olimpijką, a więc nie musiałam zdawać egzaminów na studia, które wówczas były, to miałam najdłuższe wakacje mojego życia - mówiła Romaszewska-Guzy.

Agnieszka Romaszewska-Guzy o podpisywaniu Porozumień Sierpniowych: byłam tym niesłychanie podekscytowana
Agnieszka Romaszewska-Guzy o podpisywaniu Porozumień Sierpniowych: byłam tym niesłychanie podekscytowanaTVN24

"To był człowiek dynamit od zawsze"

O swoich wspomnieniach tamtych wydarzeń mówił na antenie TVN24 w rozmowie z Piotrem Jaconiem działacz opozycji demokratycznej w PRL Zbigniew Janas. W lipcu 1980 był on, wspólnie ze Zbigniewem Bujakiem, współorganizatorem strajku w ZM Ursus przeciwko podwyżkom cen, który zakończył się przyjęciem postulatów przez dyrekcję. Pod koniec sierpnia był z kolei współzałożycielem Robotniczego Komitetu Solidarności ze Strajkującymi Robotnikami Wybrzeża w ZM Ursus, a także członkiem delegacji do Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej.

Zbigniew Janas o pierwszym spotkaniu z Wałęsą
Zbigniew Janas o pierwszym spotkaniu z WałęsąTVN24

Janas wspominał między innymi swoje pierwsze spotkanie z ówczesnym przywódcą Solidarności Lechem Wałęsą. Doszło do niego, kiedy Janas przyjechał do strajkującej wówczas Stoczni Gdańskiej.

Andrzej Drzycimski: przekraczając bramę stoczni, miałem poczucie, że już nie wyjdę

Innym rozmówcą Piotra Jaconia był w niedzielę Andrzej Drzycimski. Kiedy usłyszał, że rozpoczął się strajk, nie wahał się. - No co mogłem zrobić? Jadę - wspominał rzecznik prezydenta Wałęsy, a w sierpniu 1980 roku dziennikarz. Zaznaczył, że "przekraczając bramę stoczni, miał poczucie, że już nie wyjdzie". Dziś tamto odczucie wspomina jako irracjonalne, ale dodał, że miał świadomość, iż dzieje się coś wielkiego i musi tam być, "i to za wszelką cenę".

- Najbardziej zdumiewała mnie taka młodość tego protestu. Jak zacząłem się temu przyglądać bardziej reportersko, to zobaczyłem, że są trzy warstwy tego układu, który powstał. Pierwsza to młodzi naładowani ludzie, druga to osoby już z jakimś doświadczeniem i wreszcie młodzi pisarze i poeci, którzy wnieśli intelektualny powiew - wspominał.

Andrzej Drzycimski w rozmowie z Piotrem Jaconiem
Andrzej Drzycimski w rozmowie z Piotrem Jaconiem- Najbardziej zdumiewała mnie taka młodość tego protestu. Jak zacząłem się temu przyglądać bardziej reportersko, to zobaczyłem, że są trzy warstwy tego układu, który powstał. Pierwsza to młodzi naładowani ludzie, druga to osoby już z jakimś doświadczeniem i wreszcie młodzi pisarze i poeci, którzy wnieśli intelektualny powiew - wspominał. TVN24

Piotr Jacoń jest również autorem reportażu "Solidarność Wałęsów", który wydarzenia sierpnia 80' ukazuje oczyma rodziny Lecha Wałęsy. Materiał w całości można oglądać w platformie TVN24 GO. Zostanie on również wyemitowany w poniedziałek o godz. 20.30 w programie "Czarno na białym" w TVN24.

Ludwika Wujec wspomina Porozumienia Sierpniowe

Rozmówczynią Jaconia była także działaczka opozycji demokratycznej w PRL Ludwika Wujec, wdowa po zmarłym niedawno opozycjoniście Henryku Wujcu.

- Ja miałam przede wszystkim taką radochę, że zaraz po podpisaniu tych porozumień odezwał się telefon, bo były wyłączone. Pierwsza osoba, która do mnie zadzwoniła, to był Mirek Chojecki [Mirosław Chojecki, jeden z działaczy opozycyjnych - red.], który zadzwonił do mnie, że jest, a on przecież siedział [w więzieniu - red.]. Więc wyszedł. Jak on wyszedł, to znaczy, że wyjdą. I rzeczywiście, po chwili odezwał się mój mąż, który też siedział i który też wyszedł. Więc pierwsza to była radocha - opisywała Ludwika Wujec.

Ludwika Wujec o tym, co czuła po podpisaniu Porozumień Sierpniowych
Ludwika Wujec o tym, co czuła po podpisaniu Porozumień SierpniowychTVN24

Maciej Grzywaczewski: to był taki moment, w którym bardzo dużo można było zmienić w świadomości ludzi

Maciej Grzywaczewski, były działacz antykomunistyczny i współautor historycznych tablic z 21 postulatami stoczniowców, w rozmowie z Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku powiedział, że to, co zdarzyło się w Gdańsku 40 lat temu, to było coś wielkiego. Zaznaczył, że porozumienia, które wówczas podpisano, "gwarantowały stronie społecznej, opozycyjnej, instytucję, która może legalnie funkcjonować, która ma jakiś duży zakres swobody i niezależności".

- To był taki moment, w którym bardzo dużo można zmienić w świadomości ludzi, że może się udać, że ta władza nie jest niezniszczalna, że ona kiedyś wreszcie też się podda. To było niezwykle ważne dla ludzi wówczas - mówił.

W czwartym dniu strajku Maciej Grzywaczewski i Arkadiusz Rybicki wypisali na drewnianych tablicach 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Tablice w 2003 roku trafiły na listę najważniejszych dokumentów ludzkości "Pamięć świata" UNESCO.

"Myśmy to pisali, a z radia leciało przemówienie Gierka"
"Myśmy to pisali, a z radia leciało przemówienie Gierka"TVN24

Bogdan Borusewicz w TVN24 wspominał wydarzenia sprzed 40 lat

Obecny senator Koalicji Obywatelskiej i wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który był jednym z organizatorów strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku, wspominał we "Wstajesz i weekend" w rozmowie z Piotrem Jaconiem wydarzenia sprzed 40 lat.

- Ja byłem liderem do strajku, tej grupy, która ten strajk organizowała. Ja go przygotowałem i odpaliłem. A potem byłem cały czas w strajku, pilnowałem, żeby nie popełnić żadnego błędu i żeby iść do przodu. Lech Wałęsa został liderem w czasie strajku, był już liderem strajkowym - wyjaśniał.

Obecny senator KO wskazywał, że nie mógł stanąć na czele strajku, ponieważ był członkiem Komitetu Obrony Robotników. - Organizacji jawnej, ale nielegalnej, którą ówczesna władza uważała za największego wroga, największego przeciwnika - podkreślił Borusewicz.

- Jeżeli stanąłbym na czele strajku, to ten strajk mógłby zakończyć się inaczej. Choćby użyciem siły. A cała taktyka, którą wtedy pilnowałem i była realizowana, była taka, żeby drugiej strony nie dociskać do ściany. (…) Bezpieka wiedziała oczywiście, że ja jestem tutaj i co to za grupa kieruje strajkiem, ale nie można było dociskać do ściany, bo chodziło o rzeczy większe, a nie jakieś interesy osobiste - kontynuował. Według opozycjonisty z czasów PRL, "nikt nie miał wtedy interesu osobistego, dlatego że nie było interesem osobistym, w razie przegrania, pójść na wiele lat do więzienia". - A taka była perspektywa, w razie przegrania tego strajku wszyscy byśmy poszli do więzienia - wyjaśniał.

Borusewicz: cały czas byliśmy jedną grupą i te zasadnicze decyzje były podejmowane wspólnie
Borusewicz: cały czas byliśmy jedną grupą i te zasadnicze decyzje były podejmowane wspólnieTVN24

Rozmowy Magdy Łucyan: Sierpień '80

Bohaterami cyklu Magdy Łucyan "Sierpień '80" są: Bogdan Oleszek, Irena Oleszek, Zbigniew Lis, Barbara Szczepuła i Bogdan Lis. Rozmowy Magdy Łucyan dostępne w TVN24 GO.

Sierpień '80. Rozmowy Magdy Łucyan na TVN24 GO >>>

Sierpień '80. Rozmowy Magdy Łucyan
Sierpień '80. Rozmowy Magdy ŁucyanTVN24

- Walczyliśmy o lepsze jutro, nie wiedząc, że to może się aż tak udać na tamten czas. To nie tylko rozlało się na Gdańsk. To się rozlało na wiele innych miast, praktycznie na całą Polskę, ale i Europę. Wszyscy uwierzyli, że ta władza komunistyczna to nie jest taki beton, którego nie można skruszyć - wspominał w rozmowie z Magdą Łucyan Bogdan Oleszek.

Irena Oleszek opowiada, jak "stała pod stocznią, pociąg elektryczny jechał w kierunku Wrzeszcza, okna się otwierały i wszyscy pokazywali znak zwycięstwa". - To dodawało otuchy, że wszystko idzie w dobrym kierunku - mówiła.

Magda Łucyan we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 opowiadała o swoim cyklu Sierpień '80
Magda Łucyan we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 opowiadała o swoim cyklu Sierpień '80TVN24

Kanclerz Niemiec w rocznicę Sierpnia '80

Do wydarzeń z 1980 roku nawiązuje kanclerz Niemiec Angela Merkel w nagraniu, opublikowanym w sobotę na oficjalnych profilach niemieckiego rządu w mediach społecznościowych.

- Bardzo dobrze pamiętam decydujące dni sierpnia 1980 roku. Pracownice i pracownicy Stoczni Lenina w Gdańsku stanowczo sprzeciwili się socjalistycznemu reżimowi i pokojowo protestowali o prawo do współdecydowania - opowiada Merkel w nagraniu.

Angela Merkel wspomina protesty w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku
Angela Merkel wspomina protesty w Stoczni Gdańskiej w 1980 rokuTVN24/YouTube/Bundesregierung

Biało-czerwona Niagara

40-lecie Solidarności zostało również upamiętnione w Stanach Zjednoczonych. Wodospad Niagara został podświetlony na biało-czerwono.

Niagara w biało-czerwonych barwach Twitter.com/@P_Zuchowski

Iluminacja w polskich barwach narodowych trwała od godziny 22 do 22.15 czasu miejscowego. Jej podziwianiu sprzyjała pogoda.

Ostatni raz Niagara podświetlana była tego rodzaju specjalną iluminacją 15 sierpnia - pomarańczowy, biały i zielony nawiązywały wtedy do 74. rocznicy niepodległości Indii.

Od Białorusi po Peru. Przypominają o Solidarności

"Solidarność" zagościła w ostatnich dniach w mediach w wielu krajach. Artykuły o jej ideałach i polskiej drodze do wolności powstają w w ramach projektu "Opowiadamy Polskę światu - Polska Solidarność" z okazji 40-lecia powstania Solidarności. Autorami są między innymi premier Mateusz Morawiecki, wybitny amerykański historyk Timothy Snyder, a także znany reporter "Washington Post" Michael Dobbs.

Autorka/Autor:pqv, kb//now

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Pojedynek wyrównany, wynik trudny do przewidzenia. Donald Trump walczy o to, by ponownie rządzić jednym z najważniejszych krajów świata. Czego można się po nim spodziewać? Niektórzy twierdzą, że być może najgorsze jest to, że nie wiadomo. Warto jednak przyjrzeć się temu, co mówi i obiecuje. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Obietnice czy groźby? "Może zrobić różne rzeczy"

Źródło:
TVN24

Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris na finiszu kampanii zapowiadają zwycięstwo. O tym, kto ostatecznie wygra ten wyjątkowo zacięty wyścig zdecydują Amerykanie. Na ich werdykt Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Gdzie Harris i Trump spędzą wieczór wyborczy

Źródło:
PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Amerykanie wybierają prezydenta. Komisja śledcza do spraw inwigilacji systemem Pegasus złożyła wniosek o doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Z kolei Paweł S. dowie się we wtorek, czy jego areszt zostanie utrzymany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 5 listopada.

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Amerykanie głosują, Paweł S. czeka na decyzję, Rosja oferuje ryż

Źródło:
PAP, TVN24

Minister budownictwa, transportu i infrastruktury Serbii Goran Vesić zapowiada, że poda się do dymisji w związku z tragedią na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. Z kolei prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie swojej dymisji.

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Minister zapowiada rezygnację. Prezydent referendum w sprawie swojej dymisji

Źródło:
PAP

Gęste mgły pojawią się we wtorek o poranku na dużym obszarze Polski. Obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Widzialność spada do 100 metrów.

Ostrzeżenia w 10 województwach

Ostrzeżenia w 10 województwach

Źródło:
IMGW

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN