"Zwyciężyli swoim wołaniem o sprawiedliwość i wolność". Kanclerz Niemiec w rocznicę Sierpnia '80

Źródło:
TVN24
Angela Merkel wspomina protesty w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku
Angela Merkel wspomina protesty w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku
TVN24/YouTube/Bundesregierung
Angela Merkel wspomina protesty w Stoczni Gdańskiej w 1980 rokuTVN24/YouTube/Bundesregierung

Dążenie protestujących z Gdańska do wolności było kamieniem, który poruszył lawinę, doprowadzając ostatecznie do upadku Muru Berlińskiego i Żelaznej Kurtyny - podkreśla kanclerz Niemiec Angela Merkel w nagraniu, w którym wspomina "nieustraszone Polki i Polaków", protestujących w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku.

31 sierpnia minie 40 lat od podpisania Porozumień Sierpniowych. Do wydarzeń z 1980 roku nawiązuje kanclerz Niemiec Angela Merkel w nagraniu, opublikowanym w sobotę na oficjalnych profilach niemieckiego rządu w mediach społecznościowych.

"Zwyciężyli swoim wołaniem o sprawiedliwość i wolność"

- Bardzo dobrze pamiętam decydujące dni sierpnia 1980 roku. Pracownice i pracownicy Stoczni Lenina w Gdańsku stanowczo sprzeciwili się socjalistycznemu reżimowi i pokojowo protestowali o prawo do współdecydowania - opowiada Merkel w nagraniu.

- Chcieli zorganizować się w niezależne związki zawodowe, by móc wspólnie domagać się swoich praw. Dzięki odważnemu protestowi udało im się zmienić sytuację na lepsze. I zwyciężyli swoim wołaniem o sprawiedliwość i wolność. Po trudnych negocjacjach rząd polski podpisał 31 sierpnia 1980 roku tak zwane Porozumienie Gdańskie. Powstał Niezależny, Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność" - przypomina.

Solidarność - jak zaznacza - pokazała siłę, która porwała inne społeczeństwa środkowej i wschodniej Europy. - W Niemczech - w NRD, ale także w Republice Federalnej Niemiec - uważnie śledziliśmy to, co udało się osiągnąć nieustraszonym Polkom i Polakom - zauważa Merkel.

Szefowa niemieckiego rządu przypomina w kontekście 30. rocznicy zjednoczenia Niemiec, która będzie obchodzona w październiku, że wzorem zjednoczenia "zdecydowanie byli protestujący z Gdańska". - Dziesięć lat wcześniej wskazali drogę działaczkom i działaczom na rzecz praw obywatelskich w NRD. Ich dążenie do wolności było kamieniem, który poruszył lawinę, doprowadzając ostatecznie do upadku Muru Berlińskiego i Żelaznej Kurtyny - podkreśla Merkel.

- Kobiety i mężczyźni Solidarności to bohaterowie europejskiej wolności, którzy ukształtowali również mnie - podsumowuje Angela Merkel.

ZOBACZ CYKL "SIERPIEŃ '80". ROZMOWY MAGDY ŁUCYAN >>>

Porozumienia Sierpniowe

Pierwsze strajki latem 1980 roku były reakcją na podwyżki cen mięsa i wędlin, wprowadzone przez rządzącą wówczas ekipę Edwarda Gierka. W lipcu strajkowało około 80 tys. osób w 177 zakładach pracy. Strajki kończyły się obietnicami podwyżek płac.

W połowie sierpnia 1980 roku zaczęły się strajki na Wybrzeżu, gdzie wciąż żywa była pamięć stłumionych krwawo przez władze protestów w grudniu 1970 r. Strajk w Stoczni Gdańskiej zorganizowali działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża - opozycyjnej, nielegalnej organizacji utworzonej w 1978 roku. Organizatorem WZZ był członek KSS "KOR" Bogdan Borusewicz, a do współzałożycieli WZZ należeli m.in. Lech Wałęsa, Andrzej Gwiazda, Anna Walentynowicz i Krzysztof Wyszkowski.

Właśnie w obronie Walentynowicz, suwnicowej zwolnionej z pracy za działalność opozycyjną, 14 sierpnia 1980 roku wybuchł strajk na kilku wydziałach stoczni. Zaplanował go i przygotował Borusewicz, a rozpoczęli związani z WZZ robotnicy: Jerzy Borowczak, Bogdan Felski i Ludwik Prądzyński. Wkrótce w stoczni pojawił się też Lech Wałęsa, w 1976 r. zwolniony z pracy w tym zakładzie. Stanął na czele strajku.

31 sierpnia 1980 roku w Gdańsku zostały podpisane porozumienia między komisją rządową a komitetem strajkowym. Porozumienia Sierpniowe i powstanie NSZZ "Solidarność" stały się początkiem przemian, które w 1989 roku doprowadziły do obrad Okrągłego Stołu i pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych.

Autorka/Autor:tmw//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Bundesregierung.de

Tagi:
Raporty: