Kwaśniewski: 40 lat temu siedzieliśmy okrakiem na barykadzie

Źródło:
TVN24
Kwaśniewski: 40 lat temu w SZSP siedzieliśmy okrakiem na barykadzie
Kwaśniewski: 40 lat temu w SZSP siedzieliśmy okrakiem na barykadzieTVN24
wideo 2/8
Kwaśniewski: 40 lat temu w SZSP siedzieliśmy okrakiem na barykadzieTVN24

Nie wykreślam, nie gumkuję, nie usiłuję udawać, że tego nie było. Nie zrobiłem niczego, czego bym się wstydził - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" były prezydent Aleksander Kwaśniewski, wspominając swoją polityczną aktywność z lat 80., kiedy należał do Socjalistycznego Związku Studentów Polskich, a Solidarność strajkami zmuszała władze PRL do ustępstw. - Gdybym miał ocenić postawę moją i środowiska, w którym wtedy byłem, to myśmy siedzieli okrakiem na barykadzie - ocenił były prezydent.

40 lat temu, w sierpniu 1980 roku, w Polsce doszło do podpisania Porozumień Sierpniowych, które stanowiły wyłom w systemie politycznym bloku komunistycznego. Porozumienia doprowadziły do powstania NSZZ "Solidarność" - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej - i stały się początkiem przemian z 1989 roku - obalenia komunizmu i wyjścia z systemu jałtańskiego.

40 lat Solidarności. Rocznicowe materiały TVN24 >>>

Podpisanie dokumentów poprzedziły strajki, których wybuch był reakcją na podwyżki cen mięsa i wędlin wprowadzone przez ówczesną ekipę rządową Edwarda Gierka. W połowie sierpnia 1980 roku zaczęły się strajki na Wybrzeżu. Strajk w Stoczni Gdańskiej zorganizowali działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.

CZYTAJ TAKŻE: "Mam poczucie wdzięczności, że historia umieściła mnie w takim miejscu". Wspomnienia córek opozycjonistów >>>

Kwaśniewski: siedzieliśmy okrakiem na barykadzie

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który w 1980 roku należał do Socjalistycznego Związku Studentów Polskich, wspominał w poniedziałek w "Rozmowie Piaseckiego" wydarzenia sprzed 40 lat.

Zaprzeczył, by w tamtym okresie czuł się człowiekiem z innej strony barykady niż protestujący stoczniowcy. - Myśmy bardzo sympatyzowali z tym, co się dzieje w Stoczni [Gdańskiej - przyp. red.]. A gdybym miał ocenić postawę moją i środowiska, w którym wtedy byłem, czyli Socjalistycznego Zrzeszenia Studentów Polskich, to myśmy byli okrakiem na barykadzie - ocenił Kwaśniewski w TVN24.

CZYTAJ TAKŻE: Bogdan Borusewicz: cała taktyka była taka, żeby drugiej strony nie dociskać do ściany >>>

- Doceniam wybory, których ludzie dokonywali, wspierali Solidarność. Natomiast myśmy byli takim środowiskiem inteligenckim, które było przekonane, że w Polsce potrzeba dialogu, że dzieje się rzecz historyczna - wyjaśniał.

- Mamy zresztą na to dowód - przekonywał Kwaśniewski. - Kilkanaście dni po porozumieniach, czyli gdzieś w połowie września w Uniejowie było takie wielkie spotkanie naszego środowiska. Ja między innymi z Jurkiem Koźmińskim, późniejszym ambasadorem w Stanach Zjednoczonych, pisaliśmy uchwałę. Lata nie widziałem tej uchwały, bałem się, że będzie dosyć infantylna, ale przed paroma laty ją znalazłem i zaczynała się od słów: "Wróciliśmy z wakacji zmienieni…" - wspominał gość TVN24.

Podkreślił, że "ten tekst się trzyma kupy". - To znaczy on był takim nawoływaniem do konieczności dialogu i docenieniem tego buntu, który się dokonuje - wskazywał.

"Nie zrobiłem niczego, czego bym się wstydził w tamtym okresie"

Kwaśniewski mówił również o swojej politycznej działalności sprzed czterech dekad. - Ze swojej dzisiejszej perspektywy gdybym powiedział, że błądziłem i moje życie było nieudane, to byłbym mocno nieszczery - podkreślił. - Nie wykreślam, nie gumkuję, nie usiłuję udawać, że tego nie było. Nie zrobiłem niczego, czego bym się wstydził, w tamtym okresie - dodał.

Były prezydent w "Rozmowie Piaseckiego" powiedział, że "te poszukiwania drogi do reform przydały się później". - One się przydały przy Okrągłym Stole. Później przydały się jednak w mojej działalności politycznej, która raczej zawsze sprzyjała dialogowi i kompromisowi aniżeli stawianiu na swoim i rozdzieraniu polskiego społeczeństwa. Lata 70. i doświadczenie Sierpnia '80 i tego, co było później, ono dla mnie jest ważne i traktuję je jako integralną część mojego myślenia - mówił.

Kwaśniewski: nie zrobiłem niczego, czego bym się wstydził w tamtym okresie
Kwaśniewski: nie zrobiłem niczego, czego bym się wstydził w tamtym okresieTVN24

Kwaśniewski: o Jagielskim, Fiszbachu uważam, że należy się dobre słowo

Jak powiedział, nie wspierał stanu wojennego, ale był "przekonany, że był konieczny". - Przy tych wszystkich obchodach i 40-leciu Porozumień [Sierpniowych - przyp. red.], i później Okrągłego Stołu, ja z jednej strony z zażenowaniem, a z drugiej strony z rozbawieniem widzę, że te wszystkie porozumienia były podpisywane jakby z nikim - kontynuował Kwaśniewski.

Zaprzeczył, by chciał, aby "czcić" na przykład Mieczysława Jagielskiego, który w imieniu rządu 30 sierpnia 1980 roku podpisywał - jako wicepremier - Porozumienia Sierpniowe, ale by "przynajmniej uznać, że odegrał pozytywną rolę".

- Tak samo, jak co byśmy nie mówili o [Edwardzie - przyp. red.] Gierku, to jednak fakt, że zdecydował się na porozumienia i do końca swojej działalności politycznej nie chciał używać siły. Można powiedzieć: a cóż to za zasługa. (...) Przynajmniej dobre słowo w tej sprawie warto powiedzieć - ocenił Kwaśniewski.

Jego zdaniem władza komunistyczna "nie była tak autorytarna, skoro zdecydowała się na takie kroki", jak podpisanie Porozumień Sierpniowych. - Mówię o dobrym słowie z okazji rocznicy - podkreślał. - O Jagielskim, [Tadeuszu - red.] Fiszbachu [pierwszym sekretarzu KW Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Gdańsku - red.] cieszę się, że mogę to powiedzieć: uważam, że należy się dobre słowo - dodał.

"Nie wiem, czy to COVID, czy zmęczenie kampanią wyborczą, ale wszystkim rozumy poodbierało"

Były prezydent w "Rozmowie Piaseckiego" mówił również o procedowanych w parlamencie przepisach, które zakładały między innymi podwyższenie wynagrodzenia parlamentarzystom i najwyższym urzędnikom państwowym. Projekt zakładał też między innymi ustanowienie pensji dla pierwszej damy. Za przyjęciem nowelizacji głosowało 14 sierpnia 386 posłów, przeciw było 33, a 15 wstrzymało się od głosu. Przeciwko ustawie było dziewięciu posłów z Koalicji Obywatelskiej, siedmiu z Lewicy, sześciu z klubu PSL-Kukiz’15 i 11 z Konfederacji.

Wynagrodzenie polityków (miesięcznie, brutto)sejm.gov.pl

17 sierpnia, kiedy ustawą zajmował się Senat, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka i marszałek Senatu Tomasz Grodzki zaapelowali do senatorów opozycji o odrzucenie ustawy. Stało się to po fali krytyki, która wylała się na parlamentarzystów w związku z procedowaniem takiej ustawy w trakcie pandemii i trudnej sytuacji finansowej. Budka argumentował, że "opinia obywateli jest najważniejsza". Kilka godzin później Senat odrzucił ustawę.

Kwaśniewski skomentował w "Rozmowie Piaseckiego", że prace nad ustawą traktuje jako "wyczyn bez precedensu". - Dlatego że w gruncie rzeczy w sprawie, która kiedyś powinna być załatwiona i potrzeba do tego dyskusji, podjęto wszystkie możliwe złe decyzje. To znaczy wylano dziecko z kąpielą, to po pierwsze, a po drugie jeszcze - zrobiono sobie wielką krzywdę - ocenił.

Jego zdaniem decyzja o podwyżkach dla polityków to "w tym momencie" zła decyzja. - W momencie COVID-u, w momencie, kiedy ludzie tracą pracę, podwyżka dla polityków jest prowokacją - powiedział.

Kwaśniewski: nie wiem, czy to COVID, czy zmęczenie kampanią wyborczą, ale wszystkim rozumy poodbierało
Kwaśniewski: nie wiem, czy to COVID, czy zmęczenie kampanią wyborczą, ale wszystkim rozumy poodbierało TVN24

Były prezydent wskazywał przy tym, że "mamy zamrożone płace dla najwyższych urzędników państwowych od lat". - Jeżeli struktura płac w ministerstwie jest taka, że dyrektor departamentu zarabia więcej od wiceministra, wiceminister od ministra, to jest na łbie postawione - ocenił. - Więc to trzeba kiedyś uregulować, ale to nie może być znienacka - przekonywał. Zdaniem Kwaśniewskiego musi to nastąpić "oczywiście w innym momencie ekonomicznym, na pewno nie w szczycie kryzysu COVID-owego".

Na uwagę, że w kontekście tej nowelizacji opozycji nie przeszkadzało szybkie tempo prac nad ustawą - ale krytykę wyrażała w przypadku procedowania innych ustaw w podobnym tempie - Kwaśniewski, odparł: - Nie wiem, czy to COVID, czy zmęczenie kampanią wyborczą [przed wyborami prezydenckimi - przyp. red.], ale wszystkim rozumy poodbierało.

Autorka/Autor:akr//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Myślę, że Wołodymyr Zełenski powinien być troszkę bardziej wdzięczny - odpowiedział Donald Trump, pytany, czego potrzebowałby od prezydenta Ukrainy, aby powrócić do rozmów na temat umowy o minerałach. Dopytywany, czy porozumienie upadło, odparł, że "nie sądzi", ale więcej powie o tym we wtorek. Prezydent USA po raz kolejny powielił też nieprawdziwe informacje na temat wysokości kwoty, jaką Stany Zjednoczone wsparły Ukrainę.

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Trump o tym, czego oczekiwałby od Zełenskiego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl, AP

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl