Rządowy projekt ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i ich rodzin "Za życiem" wpłynął w środę do Sejmu. Przewiduje on m.in. jednorazowe świadczenia z tytułu urodzenia żywego dziecka z upośledzeniem bądź nieuleczalną chorobą.
Rada Ministrów w trybie obiegowym przyjęła program wsparcia dla rodzin "Za życiem" - poinformował w środę rzecznik rządu Rafał Bochenek. Jak dodał, to "pierwszy, ważny krok, a kompleksowy program wsparcia będzie przyjęty do końca roku.
W czwartek projektem ma się zająć sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny.
ZOBACZ PEŁEN PROJEKT USTAWY Projekt - jak napisano na stronach Sejmu - dotyczy "wsparcia w zakresie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej oraz instrumentów polityki na rzecz rodziny, m.in. świadczeń gwarantowanych, do których szczególnie należy zapewnienie dostępności dla kobiet w ciąży oraz ich dzieci, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci, u których zdiagnozowano ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą jego życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu".
Projekt ustawy #ZaZyciem przyjęty przez RM i skierowany do prac parlamentarnych
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) November 2, 2016
4 tys. z tytułu urodzenia dziecka upośledzonego
Projekt przewiduje m.in. jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł z tytułu urodzenia żywego dziecka z upośledzeniem lub nieuleczalną chorobą.
Ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu stwierdzać będzie w zaświadczeniu lekarz posiadający specjalizację II stopnia lub tytuł specjalisty w dziedzinie: położnictwa i ginekologii, perinatologii lub neonatologii.
"Jednorazowe świadczenie przysługuje matce lub ojcu dziecka, opiekunowi prawnemu albo opiekunowi faktycznemu dziecka bez względu na dochód" - czytamy w projekcie.
Wniosek o wypłatę jednorazowego świadczenia w myśl projektu powinien być złożony w terminie 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka.
Warunkiem jego przyznania ma być pozostawanie pod opieką medyczną nie później niż od 10 tygodnia ciąży do porodu, poświadczone zaświadczeniem lekarskim lub wystawionym przez położną. Analogiczne zasady obowiązują obecnie przy przyznawaniu "becikowego".
Opieka zdrowotna bez kolejki
W uzasadnieniu projektu wskazano, że istotnym wsparciem wprowadzonym mocą projektowanych regulacji jest zapewnienie prawa do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej oraz z usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach. Takie uprawnienie ma przysługiwać kobietom w ciąży oraz pacjentom do 18. roku życia, u których stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju lub w czasie porodu. Uprawnienie będzie przysługiwało na podstawie zaświadczenia lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub specjalistów z dziedzin: położnictwa i ginekologii, perinatologii, neonatologii lub pediatrii. Projekt zapewnia też matce możliwości porodu w szpitalu III stopnia referencyjności czyli np. w szpitalach klinicznych.
"Projekt to pierwszy ważny krok do przygotowania kompleksowego programu wsparcia dla kobiet w trudnych ciążach i ich rodzin. Program będzie przygotowany do końca roku. Zespół powołany przez premier Beatę Szydło ciągle pracuje nad szczegółowymi rozwiązaniami" - powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Wsparcie asystenta rodziny
Jak zakłada projekt, kobiety w powikłanej ciąży będą mogły korzystać ze wsparcia asystenta rodziny. Według projektu rodziny "w szczególnych sytuacjach" będą m.in. mogły skorzystać ze "wsparcia psychologicznego, pomocy prawnej (w szczególności w zakresie praw rodzicielskich i uprawnień pracowniczych), a także poradnictwa w zakresie przezwyciężania trudności w pielęgnacji i wychowaniu dziecka, dostępu do rehabilitacji społecznej i zawodowej oraz świadczeń opieki zdrowotnej". Dostępną pomoc koordynować ma właśnie asystent rodziny, którego zadaniem będzie opracowanie katalogu możliwej pomocy i występowanie "do odpowiednich podmiotów, w celu umożliwienia skorzystania ze wsparcia". W Polsce pracuje 3,8 tys. asystentów rodziny. Zawód ten funkcjonuje na mocy ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej uchwalonej w 2011 r. Rolą asystenta jest wspieranie rodzin, które z różnych powodów nie są w stanie samodzielnie spełniać prawidłowo funkcji opiekuńczo-wychowawczych wobec dzieci.
"Potrzebny kompleksowy program"
Kwestię jednorazowego świadczenia w wysokości 4 tys. złotych skomentowała posłanka Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej. - To jest często kwota niewystarczająca na przykład na jakąś rehabilitację nawet na miesiąc, dwa miesiące. W związku tym rozumiem, że to nie jest realna pomoc dla rodziny. Z drugiej strony, jeśli to jest dziecko skazane na śmierć, to są pieniądze na pomoc psychologiczną dla matki, którą najpierw zachęcamy, aby urodziła to dziecko? Nie rozumiem tego programu - powiedziała. - Przede wszystkim potrzebny jest kompleksowy program dotyczący pomocy ludziom, którzy już mają dzieci niepełnosprawne. Natomiast nie wiem, czy ten program jednak nie jest pierwszym krokiem do tego, żeby zaostrzyć ustawę z 1993 roku albo nie jest ominięciem tej ustawy - dodała posłanka. Zdaniem Marzeny Machałek z PiS jest to "dobra wiadomość dla polskich rodzin, dla polskich matek, dla całych rodzin, dla nas wszystkich". Dodała, że jej zdaniem to pierwszy taki program w historii. - Ja się z tego programu bardzo cieszę, bardzo cieszę się też z tej ustawy. Będziemy nad nią oczywiście pracować - stwierdziła.
Środki zabezpieczone w budżecie
Powstanie programu "Za życiem" premier Szydło zapowiedziała na początku października, w dniu, w którym Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy zakazujący całkowicie przerywania ciąży i wprowadzający kary dla kobiet, które poddały się aborcji. Program ma wspierać rodziny w trudnej sytuacji m.in. wychowujące dzieci z niepełnosprawnościami.
Premier zapowiedziała, że środki na realizację programu od 2017 r. mają być zabezpieczone w budżecie. Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk mówił, że koszt programu to kilkaset milionów złotych. Program przygotowywany był w resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej.
- Daliśmy słowo, że pomożemy tym wszystkim rodzinom, tym wszystkim kobietom, które są w tzw. trudnej ciąży. Państwo musi pomagać, państwo musi wspierać - powiedziała w piątek premier w nagraniu zamieszczonym w internecie, w którym zapowiedziała, że program "Za życiem" trafi pod obrady rządu.
- To jest kompleksowy program wsparcia, począwszy od opieki medycznej, poprzez psychologiczną, poprzez ośrodki, centra koordynacyjno-opiekuńczo-wychowawcze - powiedziała, dodając, że projekt ustawy w tej sprawie jest już gotowy.
Szydło zaznaczyła, że projekt to pierwszy krok. Kolejnym ma być kompleksowy program rządowy, który ma być przedstawiony do końca roku.
Autor: mart/ja / Źródło: PAP, TVN 24