24-latek zginął pod lodem

Do wypadku doszło niedaleko Kartuz
Do wypadku doszło niedaleko Kartuz
Źródło: TVN24
Nie udało się uratować 24-latka, pod którym załamał się lód na jeziorze w miejscowości Zawory niedaleko Kartuz w woj. pomorskim.

Wszystko wydarzyło się w piątek rano, kiedy to dwóch mężczyzn w wieku 20 i 24 lat, by skrócić sobie drogę, postanowiło przejść przez jezioro, niedaleko miejscowości Zawory.

Miejsce wypadku (PAP)
Miejsce wypadku (PAP)
Źródło: PAP

Jak poinformował PAP Waldemar Banna, oficer dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa, młodszego mężczyznę wyciągnęli z wody członkowie wezwanej na miejsce ochotniczej straży pożarnej.

- Mężczyzna był wyziębiony częściowo, ale jego zdrowiu i życiu nic nie zagraża - dodała w TVN24 Jarosława Krefta z policji w Kartuzach.

Kilka godzin poszukiwań

Przez kilka godzin drugiego mężczyznę poszukiwały służby ratownicze, w tym ekipa płetwonurków gdańskiej straży pożarnej.

24-latka niestety nie udało się uratować. Jak powiedział Banna, płetwonurkowie odnaleźli i wyłowili jego ciało wczesnym popołudniem.

Źródło: PAP

Czytaj także: