12-letni chłopiec ofiarą pożaru

W pożarze w Sosnowcu zginął 12-letni chłopiec
W pożarze w Sosnowcu zginął 12-letni chłopiec
Źródło: tvn 24
Do tragicznego pożaru doszło w nocy w Sosnowcu. W ogniu zginął 12-letni chłopiec. Jego matka trafiła do szpitala. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

Do pożaru doszło ok. godz. 3 rano w północnej części miasta, w dzielnicy Zagórze.

W mieszkaniu, w którym pojawił się ogień znajdowała się pięcioosobowa rodzina.

Najciężej ranna w pożarze została matka, która przebywa obecnie w Szpitalu Górniczym w Sosnowcu. Lekarze ocenili stan kobiety jako ciężki, jednak niezagrażający życiu.

Skok po życie

Do tego samego szpitala trafił również 24-letni mężczyzna, który ratując się przed płomieniami wyskoczył z balkonu. Nie odniósł większych obrażeń i jego stan jest dobry.

W gaszeniu pożaru udział brało 3 zastępy sosnowieckiej policji.

- W mieszkaniu panowało duże zadymienie. Strażacy znaleźli wewnątrz zwłoki 12-letniego dziecka.

Nie wiadomo na razie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka - powiedział strażak.

Spaliło się praktycznie całe wyposażenie mieszkania. Straty wstępnie oszacowano na ok. 50 tys. zł.

Źródło: PAP, TVN24, IAR

Czytaj także: