Policjanci z Bielska-Białej i prokuratorzy z tamtejszej Prokuratury Okręgowej rozbili grupę podejrzewaną o działalność przestępczą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że oszuści wyłudzili około 30 mln zł na szkodę firm leasingowych, ale kwota może wzrosnąć nawet do 100 mln zł. W sumie zatrzymano 11 osób i postawiono 117 zarzutów.
Oszuści na skalą ogólnopolską wyłudzali leasingi m.in. na zakup maszyn budowlanych i drogowych oraz luksusowych samochodów. Za kratkami mogą spędzić najbliższe 10 lat.
Fałszywe dokumenty
Wedle ustaleń śledczych, grupa posługiwała się fałszywymi dokumentami. Dzięki nim, dostawali pieniądze na nieistniejące maszyny i urządzenia. Zabezpieczeniem ewentualnych roszczeń miały być m.in. sprzęt budowlany, specjalistyczne maszyny i urządzenia oraz luksusowe samochody, nierzadko podstawiane wielokrotnie. W przypadku kontroli, podmieniano tylko tabliczki identyfikacyjne.
Oszuści zajmowali się także pozorowaniem sprzedaży tych przedmiotów. Czasem przebijali ich wartość nawet kilkunastokrotnie. Każda rzecz miała natomiast specyficzną nazwę. Przykładowo, zamiast hasła "minikoparka", na fakturze widniało "specjalistyczne urządzenie służące do wykopów". Pozornie, wartość sprzętu wzrastała.
Pozorowane zyski
Bielscy funkcjonariusze zauważyli także, że poprzez transfery dużych kwot firmy pozorowały wysokie zyski.
Żeby zawrzeć umowy, oszuści wykorzystywali podstawione osoby, znalezione w hospicjach lub środowisku przestępczym. "Sprzedawali" im fikcyjne udziały spółek.
11 osób zatrzymanych
Według ustaleń bielskich policjantów, oszuści działali od 2008 roku. W przestępczy proceder zaangażowanych było około 100 podmiotów gospodarczych z całej Polski. Wiodącą firmą w tej układance miała być jedna z bielskich spółek.
Od 15 do 18 lipca zatrzymano już 11 osób zamieszanych w tę sprawę. Najmłodszy z zatrzymanych ma 27 lat, a najstarszy 50. Niewykluczone, że wkrótce dojdzie do kolejnych zatrzymań.
Wniosek o zastosowanie wobec oszustów środków zapobiegawczych liczy łącznie 220 stron. Siedmioro podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące. Wobec pozostałych zastosowano dozory, zakazy opuszczania kraju połączone z zatrzymaniem paszportów lub poręczenia majątkowe. Zabezpieczono także ich mienie o wartości prawie miliona złotych.
Autor: NS/b / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP Bielsko-Biała