25.11.202412 minut

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej i były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, został w niedzielę ogłoszony kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Prof. dr hab. Agnieszka Kasińska-Metryka (politolożka, Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Polityk Publicznych UJK w Kielcach) oceniła w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24, że im bardziej Nawrocki określany jest jako kandydat "obywatelski" i "bezpartyjny", "tym bardziej można mieć wrażenie, że ten szyld nie sprzyja". - To będzie dosyć trudne zadanie, żeby tak odczarować rzeczywistość, żeby nagle bardzo spolaryzowane społeczeństwo uwierzyło, że z jednej strony jest kandydat z bardzo wyraźną afiliacją Platformy Obywatelskiej, a z drugiej strony kandydat, który zapewne powstał jako pomysł prezesa Kaczyńskiego, a teraz jest przedstawiany jako ktoś zupełnie niezależny - kontynuowała. Jakub Majmurek ("Krytyka Polityczna") wskazał, że w partii jest myślenie o tym, że "szyld PiS jest na tyle ciążący, że lepiej wystawić kandydata, który nie jest z nim bezpośrednio związany". - Pytanie, kto w to uwierzy? - dodał rozmówca Rafała Wojdy.Rozwiń