Ówczesny prezydent, postkomunista, generał Jaruzelski, który wprowadził stan wojenny, powsadzał nas do więzienia, potrafił przełamać swoje ograniczenia, wypaczone myślenie i zobaczył, że chcemy budować prawdziwie dobrą Polskę - mówiła dr Barbara Labuda w programie "Tak jest" w TVN24. Jak kontynuowała, "nie intrygował, przyjmował ustawy i wspierał przemiany, które były nieprawdopodobnie rewolucyjne". Według działaczki opozycji w PRL "niewiarygodnie coś złego się stało przez te trzydzieści kilka lat, że nie przetrwało to wspólnotowe myślenie". Prof. Andrzej Friszke stwierdził, że "pan Nawrocki jeszcze nie jest urzędującym prezydentem, ale po tym, co mówi jego obóz polityczny, to nie można być optymistą".