W programie "Tak jest" dziennikarze TVN24 rozmawiali o najważniejszych wydarzeniach ostatnich dni. Jednym z tematów była kwestia wysłania polskich żołnierzy z misją pokojową na Ukrainę. - Jaki byłby to problem, aby było stu polskich żołnierzy w Ukrainie, którzy nie są w charakterze bojowym, ale pomagają w jakimś innym charakterze? - pytał Piotr Jacoń. - Im bliżej jesteśmy linii frontu, tym większy strach wejścia w konflikt - zauważyła Dagmara Kaczmarek-Szałkow. Anna Seremak oświadczyła, że jest przeciwna temu pomysłowi. - Moim zdaniem żadne z krajów nadbałtyckich nie powinno wysyłać swoich żołnierzy - mówiła dziennikarka. - Co jeżeli polski lub inny europejski żołnierz zostanie zaatakowany? - pytała. Seremak ostrzegała, że dałoby to Putinowi narrację o tym, że Polska przebywa na terenie Ukrainy "walcząc z nim". Mateusz Walczak stwierdził, że należy zobaczyć, jak będzie wyglądała sytuacja, jeżeli dojdzie do ewentualnego pokojowego porozumienia. Dyskutowali także m.in. o tym, czy Rafał Trzaskowski przyjął prawicową narrację w kampanii oraz o polityce Donalda Trumpa wobec Ukrainy, a także szczątkach rakiety Falcon 9, które spadły na Polskę.
