Dzisiaj jak na dłoni widać, że Suwerenna Polska stworzyła system mafijny, za pomocą którego wyciągano pieniądze - powiedział Robert Biedroń, odnosząc się do Funduszu Sprawiedliwości i informacji ujawnionych przez Tomasza Mraza, w programie "Kawa na ławę" w TVN24. Stanisław Tyszka (Konfederacja) stwierdził, że fundusz "funkcjonował jako skarbonka Suwerennej Polski". - Pieniądze podatników były rozkradane - dodał. - Ta sprawa absolutnie wymaga wyjaśnienia. Nie będę tłumaczyć kolegów - mówił Piotr Mueller (PiS). Wojciech Kolarski (Kancelaria Prezydenta) był zgodny, że sytuacja "musi być zbadania". Mówił także, że wnioski ze sprawy powinny być wyciągnięte, a osoby winne ukarane. - A jak wrzeszczeliśmy, przez nie wiadomo ile lat, że pieniądze są rozkradane, to wyście tańczyli z Rydzykiem - skomentowała Róża Thun (Polska 2050). - Który również dostawał pieniądze w sposób kompletnie nieuczciwy - dodała. - Głową tego wszystkiego, co się w Polsce działo, był Jarosław Kaczyński i on musi ponieść odpowiedzialność - powiedział Bartosz Arłukowicz (KO). Następnie Stanisław Tyszka poinformował, że również otrzymał propozycję skorzystania z Funduszu Sprawiedliwości, a informacje w tej sprawie ujawni wkrótce. - Miało to charakter korupcji politycznej - podkreślił.
Program z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami słuchu [JM].