Trwa wymiana ciosów na linii Iran-Izrael. To kolejna doba od zaostrzania konfliktu i kolejne fale ataków. Po obu stronach rośnie liczba ofiar. Izrael jest właściwie odcięty od świata, na ewakuację czekają turyści, także z Polski, a Teheran rzeczywiście stanął w ogniu. Tymczasem szef irańskiego MSZ dał do zrozumienia, że "wojna może się skończyć w każdej chwili". Jak czytać te słowa? Następnie w "Faktach" o tym, że będzie wyborczy protest. Niemal rzutem na taśmę, bo termin składania protestów upływa w poniedziałek. Są wątpliwości, trzeba je wyjaśnić - słychać w uzasadnieniu. Są nawet głosy, żeby przeliczyć wszystkie głosy. W programie także o wojskowej paradzie w Waszyngtonie w urodziny Donalda Trumpa i fali protestów przeciwko prezydentowi w całym kraju. W stanie Utah doszło do strzelaniny, a w Minnesocie do zamachu. Na celowniku lokalni politycy Partii Demokratycznej. Zginęły dwie osoby. Oprócz tego o tym, że Dzierżoniów ma nowego bohatera. 13-latek spisał się na medal. W budynku wielorodzinnym wybuchł pożar. Chłopiec nie tylko nie spanikował, ale wkroczył do akcji. Wydanie prowadziła Diana Rudnik.