Do nowego rządu, razem z Donaldem Tuskiem, wejdzie 19 szefów resortów i co najmniej czworo ministrów-członków Rady Ministrów. - To wygląda na zespół ludzi do ciężkiej pracy. Nie mam wątpliwości, że są zjednoczeni jednym celem po tych ośmiu latach rządów PiS - skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krzysztof Kwiatkowski (senator niezależny, były szef NIK). Jak stwierdził, "mamy tam doświadczenie, ale też ten młody entuzjazm". - Dużo obiecuję sobie po tym nowym rządzie - dodał. W jego przekonaniu "to będzie rzeczywiście rząd dialogu, w którym partnerzy będą mieli sporo do powiedzenia". Stwierdził przy tym, że "PiS wasalizował swoich partnerów". Prof. Kazimierz Michał Ujazdowski (senator, Trzecia Droga) zaznaczył, że "premier ma bardzo silną osobowość, ale będzie musiał mieć do czynienia z realną koalicją". - Ja traktuję to jako wyraz siły, bo standardem europejskim są rządy koalicyjne, a nie jednopartyjne - powiedział. Wskazał też, że "to rząd z dużym udziałem młodej generacji". Jego zdaniem "należy trzymać za ten rząd kciuki, by były to lata pomnożenia polskiego potencjału".
Następnie w programie prof. Anna Siewierska-Chmaj (politolog, profesor Uniwersytet Rzeszowski) i prof. Przemysław Sadura (socjolog, Wydział Socjologii UW, Krytyka Polityczna) również wypowiedzieli się na temat nowego rządu Donalda Tuska.
