Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się obniżyć stopy procentowe NBP o 75 punktów bazowych. Władysław Kosiniak-Kamysz (prezes PSL, Trzecia Droga) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 mówił, że nie zaskoczyła go ta decyzja. - Wszystkie instytucje publiczne są zaangażowane w promocję tylko jednej partii. Tam role są bardzo daleko rozpisane. Nie było ani wskazań, ani zaleceń. Teraz jest obniżka typowo polityczna, która będzie odczuwalna dopiero za kilka miesięcy. Efekt propagandowy można już ogłaszać - wyjaśnił. Rozmówca Katarzyny Kolendy-Zaleskiej pytany o najnowszy sondaż partyjny Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, w którym Prawo i Sprawiedliwość znalazło się na czele z poparciem na poziomie 37 procent, a 31 procent ankietowanych zadeklarowało, że zagłosowałoby na Koalicję Obywatelską, odpowiedział, że za wynik obozu władzy odpowiada "cała machina państwa". Komentując poparcie Trzeciej Drogi na poziomie 8 procent, powiedział, że "to jest dobry poziom startowy" i będą walczyć o trzecie miejsce.
W dalszej części "Faktów po Faktach" dr hab. Anna Siewierska-Chmaj (politolog, profesor Uniwersytet Rzeszowski) komentując wyniki sondażowe, powiedziała, że "sondaże pokazują pewną tendencję". - Koalicja Obywatelska jednak ściga Prawo i Sprawiedliwość, które chyba już uszczknęło trochę z wyborców Konfederacji. To może się jeszcze pogłębiać - wskazała. Prof. Andrzej Rychard (socjolog, dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii PAN) ocenił, że w sondażu może być jeszcze "refleks wakacyjny, który bardzo często zaburza wyniki, więc warto poczekać jeszcze te dwa tygodnie".
