Ministerstwo Obrony Narodowej informuje, że rozstawiony w czwartek w Nysie (woj. opolskie) szpital tymczasowy przyjął już 400 pacjentów. W namiotach jest kilkadziesiąt miejsc łóżkowych. Wojsko uruchomiło placówkę po tym jak powódź zniszczyła szpital powiatowy. Na jego odbudowę pieniądze zbiera Fundacja TVN.
Tymczasowy szpital polowy w Nysie został rozstawiony w czwartek (19 września) koło hali sportowej.
Jak informuje na swoim koncie X Ministerstwo Obrony Narodowej, przyjął już 400 pacjentów.
Woda zalała szpital
Wojsko stworzyło placówkę po tym jak powódź zniszczyła szpital powiatowy. Woda wdarła się na oddział ratunkowy i do laboratorium oraz doszczętnie zniszczyła tomografy, rezonans oraz jedyną w województwie pracownię terapii hiperbarycznej. Konieczna była również ewakuacja pacjentów.
ZOBACZ TEŻ: Nowa usługa w rządowej aplikacji
Z inicjatywy Fundacji TVN wystartowała akcja pt. Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Placówka otrzyma na początek kwotę pół miliona złotych. Fundacja chce pomóc dotkniętym przez powódź mieszkańcom powiatu nyskiego, którzy będą potrzebować również szpitalnej opieki medycznej.
#Nysa / Prawie 400 pacjentów uzyskało już pomoc w tymczasowym wojskowym szpitalu polowym w Nysie. #PomagamyWszystkim pic.twitter.com/Y8sfYQC2SI
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 24, 2024
Kilkadziesiąt miejsc łóżkowych
W namiotach szpitala tymczasowego jest kilkadziesiąt miejsc łóżkowych, a pacjenci mogą liczyć na wsparcie m.in. lekarzy chirurgów i internistów.
- Już pierwsi pacjenci zostali przyjęci, od małego, półtorarocznego dziecka do starszych osób, które wymagają pomocy. Jeżeli trzeba, jest do dyspozycji śmigłowiec i transport drogą lotniczą do innych szpitali - mówił w czwartek na konferencji prasowej szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Poinformował też, że działania są skoordynowane ze szpitalem wojskowym we Wrocławiu. - Minister Tomczyk, nadzorujący Wojskową Służbę Zdrowia, uruchomił wszystkie środki związane z Wojskowym Instytutem Medycznym, ze szpitalami wojskowymi w całej Polsce - zapewniał szef MON.
Źródło: tvn24.pl. PAP
Źródło zdjęcia głównego: st. szer. Rafał Kozak/ MON