Bez zderzaka, ze skręconymi kołami. 76-latek "chciał tylko dojechać do mechanika"

Jechał wrakiem, chciał dotrzeć do mechanika
Opole
Źródło: Google Earth
76-latek jechał drogą krajową z prędkością czterech kilometrów na godzinę. Jego auto było - jak określiła policja - "mocno zdezelowane". Samochód nie miał między innymi zderzaka i jednej z lamp. Mężczyzna miał tłumaczyć, że jedzie do warsztatu.

Policjanci z drogówki Komendy Miejskiej Policji w Opolu kontrolowali kierowców na drodze krajowej numer 46. W Lędzinach ich uwagę przykuł kierujący, który jechał "mocno zdezelowanym samochodem". Poruszał się - jak informują funkcjonariusze w komunikacie - z prędkością czterech kilometrów na godzinę. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli.

Zniszczonym autem "chciał tylko dojechać do mechanika"

"Szybko okazało się, co jest przyczyną nadmiernie wolnej jazdy. Samochód, którym poruszał się 76-latek, nie miał przedniego zderzaka i lewej lampy, a koła były skręcone w przeciwną stronę, co związane było z urwanym drążkiem kierowniczym. Pojazd był również niedopuszczony do ruchu" - relacjonują policjanci w komunikacie. Kierowca miał tłumaczyć, że "chciał tylko dojechać do mechanika".

76-latka - za kierowanie autem niedopuszczonym do ruchu i stan techniczny pojazdu - ukarano mandatem w wysokości 4,5 tysiąca złotych, dostał też trzy punkty karne.

Jechał wrakiem, chciał dotrzeć do mechanika
Jechał wrakiem, chciał dotrzeć do mechanika
Źródło: KMP Opole
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: