Spowiedź Steinmeiera, czyli niemieckie rozliczenia z Putinem i Rosją

Źródło:
tvn24.pl
Jacek StawiskiTVN24

Te słowa miały charakter spowiedzi. Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier publicznie przyznał się do swojego wielkiego błędu, jakim było stawianie na więzy z Rosją i wiara, że państwo rosyjskie pod rządami Władimira Putina może być dla współczesnych Niemiec i Zachodu partnerem w budowie pokojowej i rozwijającej się ekonomicznie Europy. 

Steinmeier to ważna figura w niemieckiej przestrzeni publicznej. Choć jako prezydent RFN formalnie nie ma wielkiej władzy, to jego wieloletnie doświadczenie w polityce zagranicznej i wielkie zaangażowanie w budowę szczególnych relacji niemiecko-rosyjskich sprawiają, że w dniach agresji putinowskiej Rosji przeciwko Ukrainie słowa Steinmeiera mają znaczący ciężar gatunkowy.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ 

Frank-Walter Steinmeier w XXI wieku odgrywał niezwykle doniosłą rolę w polityce zagranicznej Niemiec. Był szefem gabinetu kanclerskiego Gerharda Schrödera. Obaj postawili na budowę specjalnych relacji z Rosją i osobiście z Władimirem Putinem. W 2001 roku Putin, zaraz na początku swoich rządów, wygłaszał w Bundestagu w Berlinie przemówienie, które dla niemieckich elit było oznaką, że Rosja po zamknięciu epoki chaotycznego, ale jednak demokratycznego prezydenta Jelcyna, ma oferty dla Zachodu: budowanie wspólnego bezpieczeństwa, współpracy i kontynuowanie demokratyzacji.

Dzisiaj prezydent Steinmeier przyznaje, że w jego oczach Putin z 2001 roku to był inny Putin niż ten z dzisiaj, "siedzący w bunkrze agresor, podżegacz wojenny". Na początku XXI wieku nie tylko zresztą w Niemczech dostrzeżono w Putinie partnera. Dobrej współpracy z Putinem oczekiwał premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, który podjął się wręcz roli wprowadzania Putina do zachodniego świata, wzorem premier Margaret Thatcher, która w latach 80. wprowadzała na salony zachodnie Michaiła Gorbaczowa. Podobnie George W. Bush, prezydent Stanów Zjednoczonych, był na swój sposób urzeczony Putinem, spoglądał w jego duszę, co później wyszydzał senator John McCain, mówiąc, że widzi w oczach Putina jedynie trzy literki: KGB. Po zamachach z 11 września Putin zaoferował Ameryce daleko idącą współpracę w wojnie z terroryzmem, co pozwoliło na kilkuletnie zbliżenie Moskwy i Waszyngtonu. 

Jednak Frank-Walter Steinmeier szedł dalej. Widział się - jako szef urzędu kanclerskiego, a potem dwukrotny minister spraw zagranicznych Niemiec - w roli kogoś, kto trwale złączy Rosję z Niemcami i Europą. On i jego formacja polityczna SPD (Socjaldemokratyczna Partia Niemiec) chcieli dokończyć budowę "wspólnego europejskiego domu", jaki proponował Zachodowi reformatorski przywódca Związku Sowieckiego Gorbaczow. Jednak to piękne hasło dla Moskwy szybko straciło idealistyczne znaczenie, a stało się po prostu celem politycznym: chodziło o wypchnięcie Amerykanów z Europy, przywrócenie mocarstwowej roli Rosji na Starym Kontynencie i przyznanie jej na nowo prawa do współdecydowania o losie różnych państw.

Politycy tacy jak Steinmeier odczytywali to hasło idealistycznie, jako zaproszenie do partnerstwa. Dlatego pojawiły w Niemczech hasła o "Partnerstwie dla Modernizacji", co miało oznaczać rosnącą symbiozę potężnego przemysłu niemieckiego z rosyjskim sektorem energetycznym.

Frank-Walter Steinmeier widział w budowie znaczących powiązań energetycznych między Niemcami a Rosją nie tyle zależność, co współzależność. Wspólne rurociągi i wspólne inwestycje miały uzależniać także Rosję od partnerstwa z niemiecką gospodarką i państwem niemieckim, a przez to z resztą UE. Ta współzależność była kluczem do zrozumienia filozofii "polityki wschodniej" Steinmeiera i kierowanego przez niego niemieckiego MSZ. Nie tyle myślenie kategoriami bloków, rywalizacji, ile współpracy i wzajemnego wiązania się na przyszłość. Dzisiejszy prezydent oponował, gdy wspomniany wcześniej John McCain na dorocznej monachijskiej konferencji bezpieczeństwa ostrzegał przed Putinem. Steinmeier ostrzegał wówczas przed "starym myśleniem". 

Frank-Walter Steinmeier jest prezydentem Niemiec od 2017 roku
Frank-Walter Steinmeier jest prezydentem Niemiec od 2017 rokuReuters

Oczywiście przesadą i uproszczeniem byłoby mówienie, że Steinmeier, czy w to w rządzie Schröedera, czy w rządach Merkel, postawił tylko na Rosję kosztem więzów z Zachodem i Europą Środkową. To za rządów SPD-Zieloni parlament niemiecki, przy wsparciu chadecji CDU, ratyfikował powiększenie NATO o Polskę. Ten rząd także sfinalizował powiększenie Unii Europejskiej aż o 10 krajów, w tym także o Polskę. To ten rząd wziął udział w operacji zbrojnej przeciw Serbii oraz wsparł zbrojnie Amerykę i NATO w wojnie w Afganistanie i wojnie z terroryzmem. Ale w 2003 roku Berlin zbliżył się do Moskwy, odrzucając amerykańską interwencję w Iraku. Dla wielu było szokiem, że Niemcy mówią jednym głosem z Rosją przeciwko Ameryce, nawet jeśli plan interwencji w Iraku w 2003 roku był co najmniej kontrowersyjny. 

W kolejnych latach czołowi politycy niemieccy, tacy jak Frank-Walter Steinmeier, odrzucali, a nawet ignorowali ostrzeżenia przed rosnącą agresywną polityką Putina i jego otoczenia. Odpowiedzią na represje wewnątrz Rosji, na dławienie wolności, oraz na wojny przeciw Gruzji w 2008 roku i przeciw Ukrainie od 2014 roku, była próba - wbrew często logice - dalszego wiązania się z Rosją, po to, by jeszcze bardziej wprowadzać w życie zasadę "współzależności". Mocno obawiano się "prowokowania Rosji", stąd niemiecki sprzeciw wobec wstępnych planów zbliżania Ukrainy do NATO.

W 2014 roku, gdy Rosja zaanektowała Krym i rozkręcała agresję w Donbasie, Steinmeier obawiał się, że świat stoczy się w otchłań nowej wojny na skalę europejską. Wtedy, w stulecie I wojny światowej, jako szef MSZ, przypominał, że wystarczy kilka dosłownie fałszywych kroków obu stron, i wojna na kontynencie stanie się możliwa. Zaczął wkładać jeszcze więcej energii w przekonywanie Putina, aby pozostał partnerem Europy i aby zszedł z kursu konfrontacji. Wiara w siłę "współzależności" powodowała, że jako niemiecki minister spraw zagranicznych, a potem prezydent wspierał budowę Nord Stream2. Nie widział i nie chciał widzieć w nim pułapki, nie tylko zastawionej na Ukrainę, na Polskę i na państwa bałtyckie, ale i na Niemcy. Kiedy odwoływał się do historii agresji III Rzeszy Niemieckiej na Związek Sowiecki i tym argumentował powściągliwość Berlina w krytyce Rosji, to nie słyszał głosów, że nazistowska przeszłość Niemiec i pamięć o agresji na ZSSR powinna także odnosić się do Ukrainy, która ogromnie ucierpiała pod okupacją niemiecką. Ale tego odniesienia historycznego do Ukrainy nie było, mimo że Steinmeier jest znakomicie obeznany z historią Niemiec i Europy i wie, o jakiej pamięci mowa. 

Wstrząs i wielki odwrót od tego spojrzenia przyszedł 24 lutego 2022 roku, gdy Putin rozpętał wojnę przeciwko państwu i narodowi ukraińskiemu. Frank-Walter Steinmeier dostrzegł, że jako polityk na 'kierunku wschodnim' poniósł osobistą porażkę. Dlatego po miesiącu od agresji putinowskiej zdobył się na szczerą spowiedź. Przyznał, że wierzył w budowanie mostów między Europą i Niemcami a Rosją, ale Moskwa już dawno w te mosty nie wierzyła i oszukiwała partnerów. Przyznał, że nie docenił partnerów z Europy Środkowej i Wschodniej, takich jak Polska, którzy nie mieli złudzeń wobec Rosji. Cała jego "Ostpolitik - polityka wschodnia", zgodna z tradycją legendarnego kanclerza Willy Brandta, który także chciał wciągać Moskwę w obszar europejskiej współpracy, poniosła klęskę. Socjaldemokraci wierzyli, że wobec współczesnej Rosji można realizować "politykę pokoju – Friedenspolitik", ponieważ obawiali się rzekomego prowokowania Kremla, gdyby realizowano normalną politykę, opartą także na potrzebach bezpieczeństwa dla Europy Środkowo-Wschodniej i Niemiec. Nie chcieli i nie potrafili myśleć w kategoriach "Sicherheitspolitik - polityki bezpieczeństwa". 

Spowiedź Steinmeiera wygląda na autentyczną. Prezydent nie boi się krytyki i tłumaczy swoje błędy nie tylko "z urzędu", ale także przychodzi do dziennikarzy, którzy stawiają mu niełatwe pytania. Kontrastuje to z postawą kanclerz Angeli Merkel, która raz w ostrych słowach na początku putinowskiej wojny przeciwko Ukrainie potępiła Rosję, a teraz jedynie poprzez oświadczenia tłumaczy się, że uważała za słuszne nieotwieranie drogi do członkostwa Ukrainy w NATO w 2008 roku.

Jednak spowiedź niemieckiego prezydenta to początek rozliczeń z epoką nieudanego i chybionego partnerstwa współczesnych Niemiec z Rosją. Opinia publiczna, większość prasy i coraz więcej polityków chcą radykalnego zerwania z Moskwą, chcą odejścia od handlu z Rosjanami także w dziedzinie wydawało się nietykalnej, czyli handlu surowcami. Padają głosy o konieczności powołania komisji śledczej w parlamencie, gdzie postawione będą pytania o decyzje o uzależnieniu Niemiec od rosyjskich surowców. Niezależnie od tego, czy taka komisja powstanie, czy nie, Frank-Walter Steinmeier należy do tych polityków, którzy muszą całkowicie zanegować własną politykę. Prezydent Niemiec to właśnie zrobił. Wygłosił publicznie autospowiedź, a zaraz potem wezwał do osądzenia za zbrodnie wojenne Putina i Ławrowa, z którymi spędził dziesiątki, jeśli nie setki godzin na rozmowach dyplomatycznych. Lepiej późno niż wcale.

Autorka/Autor:Jacek Stawiski, prowadzący program "Horyzont" w TVN24 BiS

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mężczyzna zginął, gdy drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii. To trzecia ofiara śmiertelna burzy Bert niosącej intensywne opady śniegu, ulewy i wichury - poinformowała w niedzielę BBC. Zamknięto wiele dróg, są też utrudnienia w ruchu kolejowym. W sobotę wieczorem tysiące domów były bez prądu.

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Jeden z gości ogrodu zoologicznego w Kurytybie na południu Brazylii wskoczył do stawu z hipopotamami, a następnie przedostał się do miejsca, w którym przebywały małpy - poinformowały lokalne media. Strażnikom zoo udało się schwytać mężczyznę, po czym przekazali go służbom.

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Źródło:
PAP

W stołecznym Muzeum Farmacji można oglądać wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki". Prace współczesnej artystki Agnieszki Brzeżańskiej zostały wkomponowane w obiekty wystawy stałej przybliżającej historię leków oraz aptekarstwa.

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Kumulacja rośnie do ośmiu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 23 listopada.

Kumulacja w Lotto dalej rośnie

Kumulacja w Lotto dalej rośnie

Źródło:
tvn24.pl

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl