Ta wojna jest inna. Zawieszenia broni nie będzie

Źródło:
tvn24.pl

Ponad dwa lata temu, w czasie jednej z odsłon wojny Izraela z terrorystycznymi organizacjami ze Strefy Gazy, napisałem swój komentarz, który zdecydowałem się przywołać ponownie dzisiaj. Tekst z maja 2021 roku oczywiście uzupełniłem o te elementy, które nadają obecnej wojnie państwa żydowskiego z terrorystami z Hamasu i Dżihadu Palestyńskiego charakter szczególny, a sama wojna jest prowadzona w sposób znacznie bardziej intensywny i z pewnością nie zakończy się kolejnym "zawieszeniem broni", "ciszą" i tak dalej. Chcę podkreślić, że podstawowe elementy mojego komentarza sprzed dwóch lat zachowują ważność.

Zdaję sobie sprawę, że reakcje na poniżej zamieszczone moje opinie będą brzmiały mniej więcej tak: "Jesteś po stronie tych, którzy zabijają niewinnych cywilów, jesteś po stronie okupantów, jesteś kompletnie nieczuły na cierpienia innych" itd. To oczywista nieprawda. Jestem przygnębiony i poruszony tym, co dzieje się w Izraelu i w Strefie Gazy. Tym bardziej chciałbym napisać kilka słów od siebie.

Na początek zdefiniujmy, od czego zaczął się obecny konflikt. 7 października 2023 roku, w żydowski szabat i święto Radość Tory (Simchat Torah) setki uzbrojonych, bezwzględnych, fanatycznych terrorystów wtargnęły na tereny państwa żydowskiego, które graniczą ze Strefą Gazy. Zaatakowane obszary Izraela nie są terenami okupowanymi. Wszystkie międzynarodowe porozumienia i uzgodnienia - takie jak formuła dwupaństwowa, wspierana także formalnie przez palestyńskie władze autonomiczne oraz kraje arabskie - zakładają, że zajęte przez kilkadziesiąt godzin miasta, miasteczka, kibuce czy osady są i pozostaną legalną, niekwestionowaną częścią państwa żydowskiego. Twierdzenia, że krwawy atak Hamasu na tereny Izraela położone przy granicy ze Strefą Gazy jest walką z "okupacją", są kłamstwem albo powielaniem najbardziej prymitywnej propagandy antyizraelskiej i antysemickiej. Odmawianie Izraelowi prawa do istnienia jest antysemityzmem, oskarżanie Izraela o okupację terytorium, które jest jego terytorium państwowym, jest antysemityzmem. Wznoszenie okrzyków w języku angielskim "From the River (Jordan) to the Sea (Mediterranean) Palestine will be free", czyli "Od rzeki Jordan do Morza Śródziemnego powstanie wolna Palestyna", jest nie tylko wrogością wobec Izraela, ale zarazem wrogością wobec Żydów i antysemityzmem, ponieważ jest to wezwanie do zniszczenia istniejącego państwa żydowskiego. Ci, którzy wznoszą te okrzyki, nawołują do wojny z Izraelem i odmawiają Żydom prawa do posiadania państwa. Szczególnie przygnębiające jest to, że takie hasła wznoszone są również w Polsce.

IDF pokazało nagranie z operacji, w której miał zginąć dowódca sił morskich dywizji Hamasu
IDF pokazało nagranie z operacji, w której miał zginąć dowódca sił morskich dywizji HamasuTwitter/@IDFSpokesperson

Wtargnięcie terrorystów z Hamasu i Palestyńskiego Dżihadu na izraelskie terytorium przy granicy ze Strefą Gazy rozpoczęło największą zorganizowaną akcję przemocy antyżydowskiej od czasów Holokaustu. Terroryści zamordowali ze szczególnym okrucieństwem co najmniej półtora tysiąca cywilów. Zabijali, torturowali, okaleczali ludzi, bez względu na wiek, płeć, obywatelstwo, zawód, stan zdrowia. Co najmniej 230 osób zostało uprowadzonych do Strefy Gazy. Obrazy z krwawej soboty, jakimi dysponujemy, choćby dzięki zapisowi z kamer samych terrorystów, pokazują okrucieństwo w skali, jaką trudno sobie przyswoić, mimo że świat zachodni i nie tylko zachodni od około ćwierćwiecza często miał do czynienia z dżihadystowskim terroryzmem. Można przywołać w pamięci miejsca, takie jak Nowy Jork, Waszyngton, Bali, Londyn, Madryt, Berlin, Paryż, Nicea, Bruksela i szereg innych. Izraelczycy - przywykli do wojen i zamachów terrorystycznych, także zamachów samobójczych w kawiarniach, dyskotekach czy autobusach - mówią, że okrucieństwo ataku z 7 października 2023 roku przerasta ich wyobrażenia o terroryzmie.

Taki był, w zasadzie taki jest, początek obecnej wojny.

Organizacje Hamas oraz Palestyński Dżihad, wspierane pieniędzmi z różnych źródeł, ale głównie z fundamentalistycznego, teokratycznego Iranu, prowadzą również od kilku tygodni ostrzał rakietowy terytorium państwa żydowskiego, tak aby spowodować możliwe największe straty, zniszczenia i chaos. Liczba rakiet, która została wystrzelona na izraelskie miasta, sięga tysięcy. Wyobraźmy sobie przez chwilę, jakie straty poniósłby Izrael, gdyby ponad dekadę temu inżynierowie i konstruktorzy izraelscy nie stworzyli systemu obrony antyrakietowej. Zaawansowana technologia daje obywatelom Izraela - Żydom i Arabom - względne poczucie, że zniszczenia i straty będą niewielkie, co nie oznacza, że życie wielu społeczności izraelskich nie zostaje wywrócone do góry nogami. Co więcej, Izrael musi w każdej chwili liczyć się z potężnym atakiem utrzymywanego i uzbrojonego również przez Iran Hezbollahu, organizacji, która faktycznie wzięła sobie za zakładnika państwo libańskie, i wbrew wszelkim ustaleniom z ostatnich lat zgromadziła arsenały dziesiątek tysięcy rakiet, wycelowanych w miasta izraelskie. W obawie przed atakiem Hezbollahu Izrael zmuszony został do ewakuacji północnych regionów kraju. Państwo żydowskie i izraelskie społeczeństwo opiekują się w tej chwili setkami tysięcy wewnętrznych uchodźców, własnych obywateli, którzy uciekają w obawie przed wojną z terrorystami z Hezbollahu i którzy zostali ewakuowani z południa Izraela po ataku z 7 października.

Autokratyczny i teokratyczny reżim w Iranie, odpowiedzialny w ostatnich latach za zamordowanie setek, jeśli nie tysięcy własnych obywatelek i obywateli, domagających się większych swobód politycznych oraz odejścia od restrykcyjnych przepisów obyczajowych, od lat wzywa do zniszczenia państwa żydowskiego. Nawoływanie do zniszczenia innego państwa jest sprzeczne z obecnym prawem międzynarodowym. Jest to wręcz zakazane przez Kartę Narodów Zjednoczonych. Nie zmienia to w niczym faktu, że w ONZ nie spotykają za to Iranu żadne restrykcje, a irańscy dyplomaci wygłaszają swoje tyrady na forach międzynarodowych. Utrzymywanie przez Iran zbrojnych grup Hamas, Dżihad Palestyński czy Hezbollah jest formą rozszerzania wpływów na Bliskim Wschodzie oraz formą zabezpieczenia swoich interesów kosztem Izraela i - to też warto przypomnieć - innych państw regionu.

Jaka panuje sytuacja obecnie w Strefie Gazy, gdzie Izrael rozpoczął zbrojną kampanię odwetową z lądu, powietrza i morza? Strefa Gazy rządzona jest w sposób dyktatorski i fundamentalistyczny przez zbrojne ugrupowanie Hamas. Członkowie tego ugrupowania mieszają się wśród rzeszy cywilów, a swoje zaplecze zbrojne i organizacyjne umieszczają w budynkach cywilnych lub obok budynków stricte cywilnych. Sieć setek kilometrów podziemnych tuneli służy jedynie Hamasowi, cierpienia mieszkańców Gazy są częścią metody wojennej Hamasu. Sednem strategii Hamasu jest zatarcie wszelkiej granicy między cywilnym życiem Gazy i jej mieszkańców a zbrojną kampanią przeciwko Izraelowi. Wojna zwana asymetryczną jest żywiołem Hamasu i jest przekleństwem dla Izraela, ponieważ państwo żydowskie w działaniach obronnych musi skierować swój odwet także na obszary cywilne. W Gazie giną cywile, Izrael zaś, nie Hamas, ponosi koszty wizerunkowe swoich działań. Tak jak w 2021 roku, tak i dzisiaj warto zwrócić uwagę na istotną, chyba zasadniczą, cechę wszystkich przekazów telewizyjnych z Gazy, które są bardzo często cenzurowane przez funkcjonariuszy Hamasu: na zdjęciach nigdy nigdzie nie zobaczymy w Gazie uzbrojonych żołnierzy tej organizacji. Nigdy. Zawsze na tych zdjęciach będą cywile. Oglądając przekazy telewizyjne ze Strefy Gazy, można odnieść wrażenie, i taki wizerunek się utrwala, że w Gazie nigdy nie było i nie ma żadnych formacji zbrojnych, żadnych ugrupowań terrorystycznych i fundamentalistycznych. Można odnieść wrażenie, że Izrael prowadzi akcję odwetową wyłącznie przeciwko cywilom. Jest to kłamstwo. Przeanalizujmy również komunikaty o zabitych i rannych w Gazie. Ich "źródłem" jest "ministerstwo zdrowia w Gazie". Ale jest to ministerstwo, nad którym kontrolę ma Hamas. Wszystkie informacje podawane przez to "źródło" wskazują na tysiące ofiar cywilnych, w tym dzieci. Nigdy nie podawane są liczby zabitych terrorystów z Gazy. Te pozornie neutralne komunikaty o zabitych nie zawierają danych o zlikwidowanych dowódcach i żołnierzach z Hamasu i innych pokrewnych zbrojnych grup. Jak można ufać tym danym ? Nie kwestionuję, że w operacji odwetowej Izraela zginęli cywile. Ale nie są oni i nie byli celem tej operacji. Fakt, że granice między terrorystami a ludnością cywilną oraz między infrastrukturą terrorystyczną a infrastrukturą cywilną zostały często zatarte, obciąża nie Izrael, ale Hamas, jego zwolenników oraz sponsorów. Sponsorów często potężnych i bogatych.

Jeszcze kilka zdań o Hamasie. Organizacja ta nigdy nie wyrzekła się dążeń do całkowitego zniszczenia państwa żydowskiego. Oficjalna "konstytucja" Hamasu zakłada unicestwienie Izraela. Kropka. Dla Hamasu i jego popleczników problemem jest samo istnienie Izraela w dowolnych granicach.

Organizacje palestyńskie rządzą Strefą Gazy od 1994 roku. Tak, to tam już w 1994 roku wrócił Jaser Arafat, legendarny przywódca palestyńskiego ruchu narodowego. W latach 1994-2005 cała administracja cywilna była w rękach palestyńskich, Izrael zarządzał natomiast terenami, na których mieszkali osadnicy żydowscy. Od 2005 roku w Strefie Gazy nie ma osadników. Stało się tak w wyniku suwerennej decyzji rządu Państwa Izrael. Przez dwa lata po wycofaniu osadników i wojska izraelskiego Autonomia Palestyńska, oparta na strukturach Organizacji Wyzwolenia Palestyny, rządziła Gazą. Potem, w 2007 roku, w wyniku krótkotrwałej i krwawej wojny domowej Hamas przejął władzę w Gazie i obalił rząd Autonomii Palestyńskiej. Wkrótce potem rozpoczął akcje zbrojne przeciwko Izraelowi, koncentrując się na walce z państwem żydowskim, a nie na budowie zalążka państwa Palestyna.

Na Zachodnim Brzegu Jordanu Autonomia Palestyńska powstawała stopniowo od 1994 roku. Dzisiaj zdecydowana większość ludności palestyńskiej mieszka pod rządami Autonomii. Miasta Ramallah, Jerycho, Nablus, Dżenin i inne są zarządzane przez administrację palestyńską. Prezydent Mahmud Abbas ma status głowy państwa, jest częstym gościem w wielu stolicach świata. Jest partnerem dla najważniejszych przywódców globalnych. Jest on, mimo faktycznego zamrożenia kontaktów izraelsko-palestyńskich na najwyższym szczeblu, głównym punktem odniesienia dla Izraela w jakichkolwiek rozważaniach politycznych. Nawiasem mówiąc, liderzy polityczni i wojskowi Hamasu korzystają ze specjalnego statusu i podróżują po Bliskim Wschodzie czy Rosji dosyć swobodnie. W czasie obecnego konfliktu stacjom telewizyjnym udzielają wywiadów "polityczni" przywódcy Hamasu, przebywający choćby w bogatym Katarze.

I tu rodzą się oczywiste pytania: jak władze palestyńskie, istniejące już ponad ćwierć wieku, wykorzystały szansę na stworzenie funkcjonującego państwa, skoro Autonomia jest zalążkiem i zapowiedzią Państwa Palestyna, a nawet przez wiele krajów jest formalnie uznana za takie państwo? Na ile przywódcy różnego rodzaju ruchów palestyńskich stworzyli ramy do powstania realnego państwa? Która z części Palestyny jest zapowiedzią odrębnego państwa? Autonomia czy hamasowskie rządy w Gazie? Ile winy za niepowstanie Palestyny ponosi Izrael, a na pewno ponosi niemało, ale ile winy ponoszą sami liderzy palestyńscy i ich sojusznicy?

Izrael jako państwo żydowskie nie powstał nagle jak deus ex machina w 1948 roku. Od końca XIX wieku żydowski ruch narodowy, zwany syjonizmem od nazwy Syjon, czyli w tradycji żydowskiej od jednej z nazw Jerozolimy, cierpliwie i nie bez wielkich problemów budował zalążki siedziby narodowej Żydów w starożytnej ojczyźnie. Budowa żydowskiej siedziby w rządzonej przez Turcję, a potem Wielką Brytanię Palestynie trwała ponad pół wieku, a jej wynik nie był przesądzony. W 1947 roku na podział Palestyny na państewko żydowskie i państewko arabskie zgodziły się Narody Zjednoczone. Żydzi palestyńscy ten podział zaakceptowali, Arabowie palestyńscy i kraje arabskie odrzucili plan. Państwo palestyńskie mogło powstać już wtedy, w 1947 roku. W latach 90. XX wieku i na początku XXI wieku państwo palestyńskie akceptował Izrael i akceptowały Stany Zjednoczone. Jednak nie powstało. Czy to wina wyłącznie Izraela? A może liderzy palestyńscy nie stanęli na wysokości zadania? Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że celem Hamasu, rządzącego w Gazie i rosnącego w siłę, nie jest utworzenie państwa palestyńskiego, ale likwidacja Izraela. Strategia ciągłego nękania państwa żydowskiego i ciągłego utrzymywania wymuszonego konfliktu z Izraelem zakłada, że państwo żydowskie będzie ciągle żyło bez pokoju i bez bezpiecznych sąsiadów, co ma przekonać Żydów izraelskich, że ich państwo nie jest wystarczająco silne, zaś światową opinię publiczną ma trwale zwrócić przeciwko Izraelowi i jego metodom obrony.

Ale tym razem jest inaczej. Okrucieństwo, terror, tortury, gwałty, morderstwa, porwania, przerażająca liczba ofiar śmiertelnych (ok. 1500 osób) i porwanych (ok. 230 osób) przekonały wszystkich bez wyjątków Izraelczyków - świeckich, religijnych, prawicowych, lewicowych, centrowych, także tych, nastawionych na ustępstwa pokojowe wobec sąsiadów - że obecna wojna jest inna. Ma rację kontrowersyjny w czasach pokoju premier Netanjahu: to druga wojna o niepodległość Państwa Izraela. Izrael nie może tej wojny przegrać, musi ją wygrać, aby przetrwać i kiedyś żyć w pokoju i bezpieczeństwie.

Przez Europę, Amerykę, kraje muzułmańskie przetaczają się protesty przeciwko izraelskiej akcji zbrojnej w Strefie Gazy. Prawo do demonstracji jest święte. Warto jednak wsłuchać się w treść wielu wystąpień i okrzyków podczas tych demonstracji. Już nie tylko Izrael, ale Żydzi jako tacy są wrogiem. Nawet w Niemczech, gdzie powinno to być szczególnie delikatną sprawą, wznoszono okrzyki wobec Żydów, świadomie zaczerpnięte z języka lat 30. Izrael jest częścią wolnego świata i nie obawia się trudnych pytań o przebieg kampanii zbrojnej przeciwko terroryzmowi ani pytań o metody prowadzonej wojny. Ale antysemickiego języka rodem z Trzeciej Rzeszy i antyizraelskiego języka nawołującego do zniszczenia współczesnego państwa żydowskiego nie da się w żaden sposób usprawiedliwić.

Jacek StawiskiTVN24

Autorka/Autor:Jacek Stawiski

– autor programów "Horyzont" i "Rozmowy na szczycie" w TVN24 BiS i TVN24 GO.

Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Z informacji podanych przez Federalne Biuro Śledcze (FBI) wynika, że sprawca zamachu terrorystycznego w Nowym Orleanie działał sam. Agencja Reutera ujawniła nagrania, na których widać atak przeprowadzony przez Shamsuda-Din Jabbara.

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Ujawniono nagranie z ataku w Nowym Orleanie

Źródło:
PAP

Rozmawiałem z ministrem finansów Andrzejem Domańskim i wiem, że pracuje nad rozwiązaniem tego węzła gordyjskiego, który nam uplótł Sąd Najwyższy - powiedział w "Jeden na jeden" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec w sprawie wypłaty pieniędzy dla PiS.

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Grabiec: Rozmawiałem z ministrem Domańskim. Rozwiązanie, które przyjmie, będzie zgodne z prawem

Źródło:
TVN24

W kamienicy przy ul. Mostowej w centrum Poznaniu doszło do pożaru. W związku z zagrożeniem zdecydowano o ewakuowaniu 30 osób. W działaniach gaśniczych uczestniczyło 14 zastępów straży pożarnej.

Pożar kamienicy w centrum Poznania. 30 osób ewakuowanych

Pożar kamienicy w centrum Poznania. 30 osób ewakuowanych

Źródło:
PAP

W nocy w stolicy poprószył śnieg. Nawierzchnia jezdni i chodników może być śliska. 170 posypywarek wyjechało nad ranem na stołeczne ulice.

Ślisko na drogach. Na ulice wyjechały wszystkie posypywarki

Ślisko na drogach. Na ulice wyjechały wszystkie posypywarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvnmeteo.pl

Dwie osoby zginęły, a 18 zostało rannych w wyniku katastrofy niewielkiego samolotu, który w czwartek spadł na magazyn w pobliżu lotniska w Fullerton w Kalifornii, około 40 kilometrów od Los Angeles. Z pobliskich firm ewakuowano kilkaset osób.

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Źródło:
PAP

Siły Obronne Izraela poinformowały o operacji komandosów, której finałem było zniszczenie podziemnej irańskiej fabryki pocisków rakietowych w Syrii. W ataku uczestniczyły cztery ciężkie śmigłowce transportowe i dwa szturmowe, 21 myśliwców, pięć dronów oraz 14 samolotów szpiegowskich.

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

Źródło:
PAP
Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem, którego porywy mogą sięgać nawet 95 km/h. Żółte i pomarańczowe alarmy zostały wydane dla północnych i centralnych regionów kraju. Jednocześnie nadal obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem, które obejmują niemal całą Polskę.

Na drogach jest ślisko, pojawią się wichury. Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW

Na drogach jest ślisko, pojawią się wichury. Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW

Źródło:
IMGW

Jednostka południowokoreańskiej armii i ochrona uniemożliwiły śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Po sześciu godzinach funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wycofali się z rezydencji Juna. 64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić - przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Co tak na prawdę wydarzyło się w Rumunii i kto za kim tam stał? Dziennikarskie śledztwo ujawnia kulisy zaskakującej kampanii prorosyjskiego kandydata na prezydenta. Kampania była zaskakująca, bo skuteczna, mimo że kandydat nieznany. Teraz zaskoczenia tylko się mnożą, a nie wszystkie swoje źródła mają na Kremlu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
TVN24

Coming out Andrzeja Stękały to przede wszystkim historia miłości i straty. Polski skoczek pisze o swoim wieloletnim partnerze, który zmarł i zostawił po sobie ogromną pustkę. Mierzył się z żałobą, nie miał siły mierzyć się ze skocznią. Publicznie milczał - do teraz. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

Źródło:
TVN24

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

Mnożą się sygnały pogorszenia sytuacji gospodarczej w Rosji, co przyznają szefowie rosyjskich firm, nawet tych szczególnie bliskich Kremlowi - pisze w czwartek "Le Monde".

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

Źródło:
PAP

Od początku izraelskiej operacji w Strefie Gazy, która była reakcją na bestialski atak Hamasu, w enklawie zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. Ponad 108 tysięcy zostało rannych. To najnowsze dane lokalnych władz. Ci, którzy nie zginęli ani nie zostali ranni, w większości musieli uciekać ze swoich domów. O bezpieczeństwo jest bardzo trudno - zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo spadły tam temperatury. Są kolejne doniesienia o noworodkach, które zmarły z wyziębienia.

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Jednym z istotnych elementów raportu z audytu dwustu postępowań, który musi zostać spełniony, jest kwestia ewentualnej odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej kolegów i koleżanek, którzy przy ich prowadzeniu albo nadzorowaniu kierowali się przesłankami nie zawsze słusznymi i nie zawsze godnymi pochwały - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia. Mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram (Inicjatywa Wolne Sądy), odnosząc się do rozliczeń, mówiła, iż "widać, że w większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła, tylko to były takie sytuacje, że pan Macierewicz wchodził do CEK NATO i nie został w postępowaniu przesłuchany".

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

Ferie zimowe w szkołach rozpoczynają się już za dwa tygodnie. Uczniowie i nauczyciele z różnych części Polski wypoczną w czterech terminach. Przerwa w zajęciach, zależnie od województwa, nastąpi między 20 stycznia a 26 lutego.

Ferie coraz bliżej. Cztery terminy

Ferie coraz bliżej. Cztery terminy

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico nazwał "sabotażem" Wołodymyra Zełenskiego wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do Unii Europejskiej. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski oznajmił, że "zrzekł się statusu posła zawodowego" i nie będzie w związku z tym pobierać poselskiego wynagrodzenia. W Korei Południowej wojsko uniemożliwia śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta kraju Jun Suk Jeola. Wieczorem w Warszawie odbędzie się oficjalna inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 stycznia.

Romanowski "zrzekł się statusu", wojsko chroni byłego prezydenta, raport dla Bodnara

Romanowski "zrzekł się statusu", wojsko chroni byłego prezydenta, raport dla Bodnara

Źródło:
PAP, TVN24

W 2024 roku sądy ogłosiły 21,2 tysiąca upadłości konsumenckich. To historyczny rekord. Zbankrutowało już prawie 116 tysięcy Polaków - czytamy w piątkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".

Nowy rekord upadłości

Nowy rekord upadłości

Źródło:
PAP

Niemiecka policja bada sprawę mężczyzny, który ukradł koparkę w południowej części kraju, a następnie przez prawie godzinę taranował samochody i uszkadzał budynki. Koparka zatrzymała się dopiero po ostrzelaniu jej przez funkcjonariuszy. Mężczyzna zmarł na miejscu - informuje policja.

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

Źródło:
Tagesschau
Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kobieta, która zaginęła 52 lata temu, została odnaleziona cała i zdrowa po tym, jak policja opublikowała w mediach społecznościowych jej zdjęcie sprzed lat z apelem o pomoc w ustaleniu, co się z nią stało.

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Źródło:
PAP

- Marcin Romanowski, zamiast siedzieć cicho, bo jest podejrzany o 11 przestępstw, uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i będzie to transmitował - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że były wiceminister sprawiedliwości "powinien jak najszybciej przyjechać do Polski, stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości".

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Źródło:
TVN24

- Doszło do takiej sytuacji, że PKW powiedziało: umywamy ręce, teraz ty ministrze się tym zajmij, ty zdecyduj i w takiej sytuacji ministra stawiają - mówił w "Tak jest" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Kolejny krok należy do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, bo to on formalnie podejmuje decyzję dotyczącą dokonania wypłaty pieniędzy dla partii politycznych.

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Źródło:
TVN24

Stacja TVN24 w grudniu 2024 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl - najczęściej czytaną witryną newsowych stacji telewizyjnych. Także cały 2024 rok TVN24 i "Fakty" TVN zakończyły na czele zestawień w swoich kategoriach.

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA

Prawie 200 śladów dinozaurów odkryto tego lata w kamieniołomach w hrabstwie Oxfordshire w południowo-wschodniej Anglii - poinformowali w czwartek naukowcy. Jest to największe stanowisko tego typu znalezione w Wielkiej Brytanii. Badacze nie są pewni, co pomogło zachować ślady w skamieniałym błocie.

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Źródło:
PAP, BBC

W losowaniu Lotto 31 grudnia 2024 roku padła szóstka. Główna wygrana wyniosła ponad 19,4 miliona złotych, a szczęśliwy zakład kupiono w Lubinie - poinformował Totalizator Sportowy. We wtorek wygrano także w Eurojackpot - 1,1 miliona złotych, a w środę - w Ekstra Pensji.

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Źródło:
PAP, tvn24.pl

5,2 promila alkoholu w organizmie miał 56-letni kierowca zatrzymany w Polanowie (województwo zachodniopomorskie). Policję wezwali świadkowie zaniepokojeni zachowaniem mężczyzny. Sylwestra spędził w areszcie.

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie.  "Niechlubny rekord"

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie. "Niechlubny rekord"

Źródło:
tvn24.pl

Jocelyn Wildenstein nie żyje. Pochodząca ze Szwajcarii celebrytka zmarła we wtorek w swoim apartamencie w Paryżu. Rozpoznawalność zdobyła za sprawą zamiłowania do ekstrawaganckiego stylu życia i operacji plastycznych. Ze względu na te ostatnie zyskała przydomek "kobieta kot".

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Źródło:
CNN, The Guardian