W niedzielę (3 sierpnia) służby otrzymały zgłoszenie o utonięciu na jeziorze Symsar w powiecie lidzbarskim.
"Z nieustalonych przyczyn 31-letni mieszkaniec Warszawy wypadł do wody z roweru wodnego i zaczął tonąć. Mężczyzna zniknął pod powierzchnią wody" - przekazała w komunikacie Komenda Powiatowa Policji w Lidzbarku Warmińskim.
Na miejscu pojawili się strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci. Ciało mężczyzny odnaleziono przy brzegu w wodzie.
"Mimo podjętej resuscytacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych" - poinformowała lidzbarska policja.
Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności wypadku.
Autorka/Autor: mm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Lidzbarku Warmińskim