Gdańsk, Kielce, Częstochowa – to tylko niektóre z miast, które uczciły rocznicę śmierci Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska został zamordowany sześć lat temu podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W uroczystościach w Gdańsku uczestniczyli politycy z całej Polski, między innymi prezydent Białegostoku Kazimierz Truskolaski, a także wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz.
We wtorek, w szóstą rocznicę śmierci prezydenta, na Placu Solidarności uformowano symboliczne serce ze zniczy dla Pawła Adamowicza. Wydarzenie to było połączone z młodzieżową akcją "Nie chcemy hejtu", której celem jest wyrażenie sprzeciwu wobec zjawiska mowy nienawiści, dotykającej szczególnie młodsze pokolenia.
Pamięć o nim uczczono też w innych miastach. W Częstochowie na placu Biegańskiego odbyło się spotkanie pod hasłem "Nienawiść zabija", w Szczecinie członkowie Nowej Generacji Szczecin zapalili sześć zniczy przy dźwiękach "Sound of Silence", a w Kielcach Komitet Obrony Demokracji Region Świętokrzyski zapalił na miejskim rynku serce ze zniczy.
Gdańsk, Częstochowa, Szczecin i inne miasta
Już w poniedziałek, w rocznicę Finału WOŚP w trakcie którego doszło do śmiertelnego ataku na prezydenta, o godzinie 13 w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku prezydentka Aleksandra Dulkiewicz odsłoniła tablicę pamiątkową poświęconą wieloletniemu włodarzowi miasta.
- Paweł był prawdziwym budowniczym. Zastał Gdańsk postpeerelowski a zostawił go piękną, europejską metropolią. Europejskie Centrum Solidarności to najważniejszy przykład determinacji Pawła, aby Gdańsk był rozkwitającą, europejską metropolią, która dba o swoje najważniejsze dziedzictwo: o historię wielkiej solidarności, a jednocześnie w nowoczesny sposób szerzy humanitaryzm, prawa człowieka, czyli wartości pierwszej Solidarności, które są wartościami europejskimi i ogólnoludzkimi. To przykład determinacji, ale także wielkiego talentu Pawła w budowaniu mostów współpracy - podkreśliła żona zmarłego prezydenta Gdańska, europosłanka Magdalena Adamowicz.
Z kolei Rafał Trzaskowski podczas spotkania w Alei Pawła Adamowicza w parku Tadeusza Mazowieckiego w Warszawie powiedział, że "to hejt zabił Pawła Adamowicza". - To nienawiść go zabiła i niestety wydawało się, że to będzie taki moment refleksji dla niektórych, ale tej refleksji zabrakło - zaznaczył. Według niego, Adamowicz stał się "w pewnym sensie symbolem człowieka, który oddał życie dlatego, że została przeciwko niemu rozpętana kampania nienawiści".
Podczas poniedziałkowej uroczystości odbyło się ogłoszenie laureata Nagrody im. Prezydenta Pawła Adamowicza. Otrzymał ją burmistrz Kijowa Witalij Kliczko. Złożono też kwiaty przy tablicy pamiątkowej na placu pomiędzy Katownią a Złotą Bramą, a na Placu Solidarności w Gdańsku utworzono wielkie serce ze zniczy.
13 stycznia 2019 r. na Targu Węglowym w Gdańsku podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy doszło do zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Zaatakował go nożem Stefan Wilmont, który w styczniu 2024 r. został prawomocnie skazany na dożywocie. Adamowicz zmarł następnego dnia, 14 stycznia 2019 r., na skutek odniesionych ran.
Źródło: tvn24.p / PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Gadomski