Kierownicy urzędów skarbowych będą mogli sprawdzić, czy opłacamy abonament radiowo-telewizyjny. Tak przewiduje projekt nowelizacji ustawy abonamentowej przygotowywany przez PiS - pisze "Rzeczpospolita".
Strach przed skarbówką może zwiększyć ściągalność daniny na media publiczne, której dziś unika ponad połowa gospodarstw domowych i 95 proc. przedsiębiorstw - zauważa dziennik. Według niego, zlekceważyć urząd skarbowy będzie znacznie trudniej, niż nie wpuścić do domu kontrolera Poczty Polskiej, co nie rodziło żadnych konsekwencji. Jeśli projekt tej małej nowelizacji trafi do laski marszałkowskiej jako poselski, to może być uchwalony jeszcze przed wakacjami. Jednocześnie PiS pracuje mad zmianą całego systemu poboru opłaty za RTV. Wszystko wskazuje na to, że zespół urzędniczy KRRiT oraz Ministerstwo Kultury zaproponuje powiązanie abonamentu z opłatami za prąd. Za takim rozwiązaniem opowiada się szefowa KRRiT Elżbieta Kruk. Nie wyklucza, że jeśli wpływy abonamentowe wzrosną, TVP będzie musiała ograniczyć emisję reklam, np. wokół programów dziecięcych - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Źródło: "Rzeczpospolita"