Szef policji: nie godzę się na publiczny lincz na moich ludziach

Źródło:
PAP
"Nie godzę się na publiczny lincz na moich ludziach"
"Nie godzę się na publiczny lincz na moich ludziach"TVN24
wideo 2/17
"Nie godzę się na publiczny lincz na moich ludziach"TVN24

Oczekuję od państwa szacunku dla moich ludzi za to, co robią każdego dnia - mówił na posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych Komendant Główny Policji nadinspektor Jarosław Szymczyk, który we wtorek wraz z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Kamińskim przedstawił informację na temat działań policji podczas protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Posiedzenie sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, na której minister spraw wewnętrznych i administracji Michał Kamiński i Komendant Główny Policji przedstawili informację na temat działań policji podczas protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów antyaborcyjnych, zwołano na wniosek posłów opozycji. Posłowie - jak podkreślali - chcą informacji dotyczących użycia przez funkcjonariuszy policji, w tym nieumundurowanych, środków przymusu bezpośredniego nieadekwatnych do sytuacji, a także interwencji wobec małoletnich i dziennikarzy.

"Nie będziemy uciekać przed żadną prawnie określoną odpowiedzialnością"

Szymczyk zapewnił, że jest na komisji po to, aby wyjaśnić w miarę możliwości wszystkie wątpliwości i odpowiedzieć na pytania. - Nie oczekuję tutaj podziękowań, choć moim ludziom każdego dnia należą się ogromne podziękowania za to, co robią dla bezpieczeństwa Polski i Polaków. Ale ja bardzo oczekuję od państwa szacunku dla moich ludzi za to, co robią każdego dnia na rzecz właśnie bezpieczeństwa Polski i Polaków - podkreślił.

Szef KGP zauważył, że każdy polski policjant podlega odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej. - Nie będziemy uciekać przed żadną prawnie określoną odpowiedzialnością, ale, szanowni państwo, ja nie godzę się na publiczny lincz na moich ludziach - oświadczył.

Według komendanta taki lincz nie ma nic wspólnego z demokratycznym państwem prawa. - W Polsce nawet najwięksi bandyci korzystają z ochrony prawnej, z ochrony nazwiska. Tymczasem w Polsce do publicznej wiadomości podaje się imiona i nazwiska policjantów, narażając nie tylko ich, ale ich rodziny i ich najbliższych na ogromny atak i hejt ze strony setek, jak nie tysięcy ludzi. Na to, jako szef polskiej policji, się nie godzę - powiedział.

- My nie jesteśmy stroną tego konfliktu, chociaż znaleźliśmy się w samym centrum tego coraz głębszego podziału społecznego - podkreślił. - Zapewniam wszystkich państwa i wszystkich Polaków, że nadal jesteśmy waszą policją i nadal stoimy na straży waszego bezpieczeństwa i na straży stanowionego przez konstytucyjne organy RP prawa, ale każdy, kto je łamie, musi liczyć się z konsekwencjami - zaznaczył.

"Działania policji są spowodowane jedynie ograniczeniami o charakterze pandemicznym"

Minister Mariusz Kamiński ocenił, że posłowie opozycji wprowadzają fałszywą i kompletnie nieprawdziwą narrację, według której "pod pretekstem obostrzeń pandemicznych rząd tłumi krytykę obywateli" i "głoszenie poglądów opozycyjnych". - To jest nonsens. To jest nieprawda. Działania policji są spowodowane jedynie ograniczeniami o charakterze pandemicznym, które są w całej Europie i w całej Unii Europejskiej - oświadczył.

Jak wskazał, swoboda zgromadzeń i manifestowania poglądów to istota demokracji i nikt tego nie kwestionuje. - Nikt pod szyldem pandemii nie zwalcza jakichkolwiek poglądów. To jest działanie w interesie nas wszystkich. Wirus nie wybiera. Mieliśmy chorego prezydenta Dudę i mamy chorego prezydenta Komorowskiego - podkreślił. - Ograniczenia w zakresie gromadzenia się są podstawowym elementem obrony społeczeństwa przed rozprzestrzenianiem się wirusa - dodał Kamiński.

Minister, tłumacząc, że ograniczenia, w tym zgromadzeń, wprowadzono w wielu krajach, nawiązał do głośnego wydarzenia w Brukseli, gdzie policja interweniowała w związku z organizacją seksparty. - Czy był to nalot na klub homoseksualistów i brutalna akcja policji przeciwko mniejszościom seksualnym? Nie. Tylko i wyłącznie względy epidemiczne spowodowały, że policja belgijska interweniowała w tym miejscu - powiedział.

Szef MSWiA podkreślił, że w trudnej sytuacji pandemii demokratyczne państwa i rządy muszą egzekwować standard dyscypliny społecznej. - To jest jedyny powód działań policji. Nie ma znaczenia, jakie poglądy głoszą osoby, które się gromadzą na nielegalnych zgromadzeniach - podkreślił minister.

Kamiński zaznaczył, że w kwestii restrykcji pojawiło się "światełko w tunelu" w postaci szczepionek na koronawirusa. Jak mówił, obywatele, którzy zostaną zaszczepieni, nie będą podlegać rygorom, ponieważ nie będą stanowili zagrożenia dla innych.

Kamiński w przerwie posiedzenia Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych w sprawie działań policji na protestach
Kamiński w przerwie posiedzenia Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych w sprawie działań policji na protestachTVN24

"Porównywanie sytuacji w kraju demokratycznym, jakim jest Polska, z sytuacją na Białorusi obraża Białorusinów"

Minister zaprotestował ponadto przeciwko pojawiającym się w dyskusjach próbom porównań sytuacji Polski do sytuacji na Białorusi. - Proszę tego nie robić. Na Białorusi ludzie walczą o wolność. Na Białorusi ludzie są mordowani za wolność. Na Białorusi ludzie, którzy protestują na ulicach, są skazywani na 2-2,5 roku kolonii karnych o zaostrzonym rygorze. Jakiekolwiek porównywanie sytuacji w kraju demokratycznym, jakim jest Polska, z sytuacją na Białorusi obraża Białorusinów walczących o wolność. Nie rząd - oświadczył Kamiński. - Co spotyka manifestujących w sposób nielegalny w naszym kraju i co jest egzekwowane przez policję? To jest mandatowanie - zaznaczył. - Osoby, które biorą udział w nielegalnych zgromadzeniach w czasach pandemii, dopuszczają się wykroczeń. Proszę nie dziwić się, że policjanci egzekwują tego typu restrykcje - dodał. Kamiński nawiązał także do udziału w protestach parlamentarzystów i zaapelował do posłów o odpowiedzialność za bezpieczeństwo zdrowotne obywateli. Jak mówił, to, co robią na protestach, nie jest interwencją poselską, bo ona nie może polegać na "szarpaniu się" z funkcjonariuszami i uniemożliwianiu im działań. - Nie macie prawa znieważać policjantów, rozszczelniać kordonów - dodał. - To jest mój apel do was: o zdrowy rozsądek i odpowiedzialność, nie tylko za swoje kariery polityczne, ale również za zdrowie innych obywateli - powiedział.

Jachira: staramy się deeskalować konflikt i mediować z policją

Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych głos zabierali także przedstawiciele opozycji. Klaudia Jachira (Koalicja Obywatelska) mówiła, że "wbrew temu, co usiłują państwo powiedzieć, wycinając także z kontekstu pewne filmiki, my wychodzimy na ulice wykonywać swoje obowiązki posłanki i posła na Sejm". - Jesteśmy blisko wyborczyń i wyborców i za każdym razem, a mamy na to setki świadków, staramy się deeskalować konflikt i mediować z policją - dodała.

- Mamy świadków na to, że dzięki naszej obecności na ulicy udało się nie zatrzymywać ludzi - mówiła Jachira. Jak dodała, "na pewno dowodzący akcją też to panu komendantowi potwierdzają". - Podchodzimy, pytamy, jak możemy rozładować sytuację, żeby ludzie mogli się rozejść do domów, żeby policja wypuściła ludzi z kotłów - wskazywała posłanka.

Klaudia JachiraTVN24

Dziemianowicz-Bąk: uczestniczę w protestach, by informować młodych ludzi o prawach, które im przysługują podczas ewentualnego zatrzymania

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy mówiła, że minister spraw wewnętrznych podczas komisji nie odpowiadał na "rzetelnie i konkretnie zadane pytania". - Nie udzielił pan między innymi odpowiedzi na moje pytanie o funkcjonariusza ABW, który 26 października najechał na dwie protestujące osoby. Moje pytanie brzmiało: "Czy pan minister wyciągnął jakieś konsekwencje dyscyplinarne, służbowe czy też uważa pan, że funkcjonariusz ABW ma prawo najeżdżać na protestujące kobiety?"

- Pan minister nas tutaj poucza, że interwencja poselska czy praca parlamentarzystów powinna ograniczać się do Sejmu, komisji i ewentualnie organów rządowych lub samorządowych. Otóż jest pan w ogromnym błędzie - zwróciła się Dziemianowicz-Bąk do ministra Kamińskiego.

- Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 lutego 1994 roku wskazał jednoznacznie, że wykonywanie mandatu parlamentarzysty może wiązać się także z realizacją swojej funkcji i obowiązków na terenie zewnętrznym - kontynuowała posłanka Lewicy. Dodała, że posłowie na początku kadencji ślubowali "strzec dobra obywateli".

Dziemianowicz-Bąk: uczestniczę w protestach, by informować młodych ludzi o prawach, które im przysługują
Dziemianowicz-Bąk: uczestniczę w protestach, by informować młodych ludzi o prawach, które im przysługują TVN24

Posłanka oceniła, że "w ostatnich tygodniach to ochrona dobra obywateli jest coraz częściej ochroną przed tymi przedstawicielami formacji, która jest powołana do tego, żeby tych obywateli chronić".

- Ja przebywam z protestującymi od początku, kiedy pseudotrybunał wydał to haniebne orzeczenie i nauczona doświadczeniem widzę, z czym spotykam się na tych demonstracjach. Uczestniczę w nich po to, żeby informować młodych ludzi o prawach, które im przysługują podczas ewentualnego zatrzymania - wskazywała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Autorka/Autor:mart, pp/kg

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl