Jeden z najbardziej znanych polskich policjantów jest namawiany do powrotu do służby. Rapacki mógłby objąć stanowisko komendanta głównego policji lub w przypadku usunięcia Mariusza Kamińskiego zostać szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego – dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Rapacki nie podjął jeszcze decyzji. Chce najpierw poznać zasady, na jakich ewentualnie miałby pracować. Grzegorz Schetyna typowany na ministra spraw wewnętrznych nie chciał mówić o polityce kadrowej w policji, która będzie mu właśnie podlegała. "Kogo mianuję, dziennikarze dowiedzą się dopiero po mojej nominacji" – powiedział "Rz". Również Rapacki nie chciał potwierdzić, że prowadzi rozmowy z politykami Platformy. "Nie komentuję spekulacji prasowych. Na razie pozostaję poza firmą – powiedział. Rapacki, który w przeszłości uchodził za jednego z najlepszych polskich policjantów, ma powody do ostrożności. Kilkakrotnie tracił bowiem wysokie stanowiska w policji. Ostatnio był szefem małopolskiej komendy policji. Został usunięty ze stanowiska po 9 miesiącach we wrześniu 2006 r..
Źródło: Rzeczpospolita