Roboty przygotowują posiłki i serwują napoje. W maskach nikt nikogo nie poznaje. Wioska olimpijska w czasach pandemii

Źródło:
TVN24, Eurosport, BBC, CNN
Filip Folczak o testowaniu w wiosce olimpijskiej
wideo 2/2
Filip Folczak o testowaniu w wiosce olimpijskiej

W kuchni i za barem oprócz ludzi pracują roboty, które przygotowują posiłki i napoje. Na stołówce każdy jest oddzielony ścianką z pleksi. Między poszczególnymi częściami wioski olimpijskiej można poruszać się tylko specjalnymi, aż białym od środków dezynfekujących autobusami. I oczywiście wszyscy obecni na miejscu mają obowiązek codziennego testowania, noszenia masek i zachowywania odstępu. Oto Pekin 2022.

Igrzyska olimpijskie w Pekinie rozpoczynają się 4 lutego i potrwają do 22 lutego. Bierze w nich udział 57 zawodników z Polski. Ze względu na pandemię COVID-19 wioska olimpijska jest objęta mnóstwem restrykcji.

Igrzyska olimpijskie odbywają się na ogromnej, zamkniętej powierzchni, nazywanej "bańką". To 64 kilometry od północy Pekinu do dzielnicy Yanqing, gdzie odbywa się m.in. narciarstwo alpejskie i 97 kilometrów do miasta Zhangjiakou pod Pekinem, gdzie odbędą się konkursy narciarstwa klasycznego. Właśnie w tej części zlokalizowana jest wioska olimpijska, do której przyjeżdża polska kadra.

Igrzyska olimpijskie w Pekinie od 4 lutego w Eurosporcie i Playerze

Przemieszczanie się tylko zdezynfekowanym autobusem

Poszczególne obiekty są odgrodzone metalowym płotem lub bramkami, a z jednego punktu do drugiego dostać się można tylko specjalnym autobusem. Zabronione jest chodzenie piechotą czy przejazd komunikacją miejską. Nie można też zwiedzać Pekinu, wyjść do klubu czy muzeum.

- Z powodu panujących obostrzeń nie możemy swobodnie poruszać się po mieście. Przed każdym hotelem, w którym mieszkają dziennikarze i obsługa igrzysk, stoi metalowy płot. Kilku panów pilnuje, żebyśmy przypadkiem przez ten płot nie przeskoczyli. Wjeżdża tutaj autobus, który zabiera nas do centrum medialnego - opowiada reporter Eurosport Filip Folczak.

Raport z Pekinu. Filip Folczak w wiosce olimpijskiej
Raport z Pekinu. Filip Folczak w wiosce olimpijskiejTVN24

Testowanie i kontrole w wiosce olimpijskiej

Obostrzenia epidemiczne to przede wszystkim obowiązek codziennego testowania, noszenia masek i zachowywania odstępu. Obsługa medyczna pobiera wymaz z gardła, następnie wykonywany jest test PCR. - Nie dostajemy żadnej informacji, jeśli wynik będzie negatywny - wyjaśnia Filip Folczak. W przypadku pozytywnego testu zakażona osoba jest zabierana na izolację w odosobnieniu. Kiedy test da negatywny wynik, można z powrotem wrócić do "bańki".

Informacje o testach wprowadzane są do aplikacji obowiązkowej dla wszystkich. Gromadzi ona jednak nie tylko dane zdrowotne, które są udostępniane chińskim władzom. Budzi to obawy o inwigilację.

Osoby obecne na igrzyskach olimpijskich są kontrolowane przy każdym wejściu do poszczególnych obiektów. - W każdym miejscu, do którego wchodzimy, jesteśmy przeszukiwani od stóp do głów. Musimy opróżniać kieszenie, przesuwać nasze plecaki i kurtki przez taśmy. Kontrola totalna - przyznaje Filip Folczak.

Jak donosi BBC, igrzyska olimpijskie Pekin 2022 są prawdopodobnie najbardziej kontrolowanym wydarzeniem sportowym w historii. Według danych stacji z 2 lutego wśród przyjezdnych odkryto do tej pory 300 przypadków zakażenia COVID-19. Mniej niż połowa zakażonych znajduje się na terenie igrzysk olimpijskich. Chińscy organizatorzy podkreślają, że ich celem nie jest zero przypadków, bo to nie jest możliwe, ale nierozprzestrzenianie się wirusa w wiosce.

"Nie ma takiego klimatu, jaki zazwyczaj towarzyszył igrzyskom"

Ze względu na obostrzenia epidemiczne igrzyska olimpijskie w Pekinie odbędą się bez obecności kibiców. - Smutno się patrzy na te wszystkie ogromne przestrzenie przygotowane dla tysięcy kibiców, setek dziennikarzy. Kibiców nie ma, a dziennikarzy przyjechało kilku. Te przestrzenie są po prostu puste - opowiada Folczak.

Między sportowcami nie ma integracji. - W maskach rzadko kogo się poznaje. Każdy jest zapobiegliwy. Oprócz przybicia żółwika nie ma żadnej rozmowy. Nie ma na razie takiego klimatu, jaki zazwyczaj towarzyszył igrzyskom - mówi Konrad Niedźwiedzki, szef Polskiej Misji Olimpijskiej w rozmowie Folczakiem.

Mimo wszystko Polacy przed igrzyskami są w dobrych humorach. To, że wioska olimpijska jest zamknięta, nie przeszkadza biegaczowi narciarskiemu Maciejowi Starędze, który jest już na miejscu. - Wrażenia ogólnie mam pozytywne. Wioska jest dość fajna i duża. Można nawet sobie pobiegać dookoła. Nie czuję się tutaj jak w klatce. Warunki są bardzo komfortowe, jeśli chodzi o mieszkanie. Mamy apartamenty, jedno- albo dwupokojowe. Na miejscu mamy wszystko, jakieś sklepy, fryzjera też odwiedziłem, bo już nie miałem czasu przed igrzyskami. Jest OK - przyznaje reprezentant Polski w rozmowie z Eurosportem.

Biegacz narzekał tylko na obowiązek noszenia maski w siłowni. - To jest mało komfortowe. Wysiłek fizyczny w maseczce jest ciężki i niezbyt przyjemny - stwierdził. O wiosce olimpijskiej w Pekinie pozytywnie wypowiadał się Piotr Żyła - Z tych wszystkich miejsc, w których byłem, tu jest najbardziej przyjemnie - przyznał.

Roboty serwują napoje i dezynfekują powierzchnie

Wioska olimpijska w Pekinie ma dużo zalet. To przede wszystkim restauracja, w której serwuje się smaczne posiłki. Zachwala je Piotr Żyła w rozmowie z Eurosportem: - Poszedłem na śniadanie, zjadłem burgera z kurczakiem, a na obiadek dobrą wołowinkę, także jestem mile zaskoczony, że jest takie dobre jedzenie, bo w Pjongczangu i w Soczi nie wspominam go dobrze - przyznał skoczek.

- Na stołówce jest śmiesznie, bo oddzielani jesteśmy takimi ściankami z pleksi, ale rozmawiać można. Trochę to jednak przeszkadza - skomentował Staręga.

W kuchni i za barem oprócz ludzi pracują roboty, które przygotowują posiłki i napoje. - Różowe i białe roboty wydają się być bardziej efektywne niż ludzie. Moi koledzy zamówili u robota i otrzymali zamówienie szybciej niż od kelnera. Jednak smak tych dań nie był idealny - opowiada Pratiksha Ghildial z BBC, który znalazł się w wiosce.

Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa, osoby z obsługi i wolontariusze chodzą ubrani w maski i kombinezony. Wszędzie znajdują się środki do dezynfekcji. Dezynfekcją zajmuje się zarówno obsługa, jak i specjalnie zaprogramowane do tego roboty, które rozpryskują środek.

Nowoczesna technologia pomaga też sportowcom w codziennym funkcjonowaniu. Na terenie wioski znajdują się specjalne kabiny, w których można się przespać. Po każdej drzemce są one dokładnie dezynfekowane przez obsługę.

Relacja Filipa Folczaka z wioski olimpijskiej w Pekinie
Relacja Filipa Folczaka z wioski olimpijskiej w PekinieTVN24

Autorka/Autor:mbl//az

Źródło: TVN24, Eurosport, BBC, CNN

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Uwaga na trudne warunki pogodowe w południowej Polsce. Na obszarach podgórskich w nocy i w niedzielę będzie mocno wiać, a w rejonie Dolnego Śląska mają pojawić się też intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl